Plogging - bieganie i zbieranie śmieci.

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
anrubi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 05 sty 2015, 21:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podczas biegania jakoś tego nie widzę, ale następnego dnia w czasie odpoczynku podczas spaceru czemu nie. Aczkolwiek napotykane w lesie zużyte gumki i chusteczki napawają obrzydzeniem po rzyganie... albo pampersy...

Czy ktoś z was wdrażał w życie takie połączenie?
New Balance but biegowy
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moja żona. Wniosek - naród syfiarzy.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

anrubi pisze:Aczkolwiek napotykane w lesie zużyte gumki i chusteczki napawają obrzydzeniem po rzyganie... albo pampersy...
Rzyganie to może nie, ale po prostu warto byłoby mieć wtedy ze sobą rękawiczki jednorazowe.
Mi zdarza się podnieść jakiś śmieć na osiedlu, przystanku itp., gdy np. czekam na autobus i wala się jakaś butelka czy papier, a obok przecież jest kosz. Inna sprawa, że wywalanie śmieci z koszy w mieście to często wina gawronów i srok, ale oczywiście ludzie śmiecą w nieporównywalnie większym stopniu. Jak idę na spacer do lasu to też zawsze mam ze sobą jakąś reklamówkę i jakieś drobne papierki np. po batonach, podnoszę.
ODPOWIEDZ