Jak ukończyć Maraton bez trenowania długich wybiegań

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byłem i faktycznie start nie porywa, ale meta to zupełnie inna bajka.
PKO
sebastian899

Nieprzeczytany post

to co dobijemy dzisiaj do 100 , w 1 dzień to chyba byłby rekord
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

raczej niespecjalnie :bum:

Wejdź sobie na forum Land Rovera, tam wątki potrafią w ciągu 2 godzin mieć po 200 wpisów przy czym merytoryczna wypowiedź kończy się na 10 wypowiedziach :hejhej:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pomyśl w inny sposób: spadła klikalność na forum, a od tego zależy jego byt. Stwórzmy więc problem, rzućmy ofiarę na pożarcie. Przy okazji może coś ciekawego wypłynie.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fakt faktem, że forum lekko klapło i mało ciekawe się ostatnio robi... a może to mi już się ciężko interesować odkrywaniem koła na nowo :niewiem:
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

To po ile to 5 koło do Land Rovera?
sebastian899

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Fakt faktem, że forum lekko klapło i mało ciekawe się ostatnio robi... a może to mi już się ciężko interesować odkrywaniem koła na nowo :niewiem:
To znaczy ja jestem tu 2 miechy i widzę że sporo tematów sprowadza się do tego samego , jak Ty zapewne jesteś tutaj parę lat to dobrze napisałeś jest to odkrywanie koła no nowo
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wymyślam koło na nowo od ponad dekady, a zaczęło się od pierdół Romanova i jego kołowej trajektorii pracy stopy. Dzisiaj się z tego śmieję, ale wtedy był to żywotny punkt programu. Ludzie byli przecież gotowi płacić po kilka tysięcy za jego wykłady. To był dopiero ideolog. Nieco zgasł i przyblakł. Może demencja go żre. Kto to wie...
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Keri pisze:To po ile to 5 koło do Land Rovera?
Zależy jakie i do czego :bum:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Wymyślam koło na nowo od ponad dekady, a zaczęło się od pierdół Romanova i jego kołowej trajektorii pracy stopy. Dzisiaj się z tego śmieję, ale wtedy był to żywotny punkt programu. Ludzie byli przecież gotowi płacić po kilka tysięcy za jego wykłady. To był dopiero ideolog. Nieco zgasł i przyblakł. Może demencja go żre. Kto to wie...
Wymyślasz i idziesz do przodu z tym. Tu się miele w 95% to samo. :hejhej:
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Byłem i faktycznie start nie porywa, ale meta to zupełnie inna bajka.
Tak mam to na liście.
Co do Romanova, czy innego Cucuzelli to marketing plus dobry PR, plus wstrzelenie się w odpowiedni moment. A co do merytoryki to ten element co najwyżej zajmuje ułamek promila biegowej populacji
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dlatego właśnie stawiam na promile, bo to wymierny składnik w piwie. Cała reszta to ściema. Nawet parówki.
sebastian899

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Dlatego właśnie stawiam na promile, bo to wymierny składnik w piwie. Cała reszta to ściema. Nawet parówki.
Ja osobiście nie uczestniczyłem , ale slyszalem o takich zawodach biegowych gdzie na starcie musisz wypic piwo i kolejne 2 na kolejnych punktach trasy , frajda z takiego wyscigu musi być przednia , może ktoś uczestniczył i podzieli sie wrażeniami?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po czymś takim największe wrażenia dzieli się po cichu z własną wątrobą. Na zewnątrz dzieli się radość, uśmiech, aurę niezniszczalności, ciągłej passy i takie tam do porzygu sprzedawane ściemy, znajomym na fejsie.
sebastian899

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Po czymś takim największe wrażenia dzieli się po cichu z własną wątrobą. Na zewnątrz dzieli się radość, uśmiech, aurę niezniszczalności, ciągłej passy i takie tam do porzygu sprzedawane ściemy, znajomym na fejsie.
Jakby zrobili taką oficjalna dyscyplinę to ciekawy jestem jak by treningi wyglądały , szybkie nogi by nie wystarczyły , trzeba by było jeszcze potrenować szybki przełyk no i nie tylko
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ