Komentarz do artykułu Co się dzieje z Maniacką Dziesiątką?

[jarjan]

Czyli, całkiem ostro poszło.

To oczywiste, że Arti chce zrobić rebranding biegu, żeby odciąć się od Maniackiej/Klub Maniaca.

[snail75]

Czyli, całkiem ostro poszło.

To oczywiste, że Arti chce zrobić rebranding biegu, żeby odciąć się od Maniackiej/Klub Maniaca.

Dla mnie to nie jest takie oczywiste skoro w Urzędzie Patentowym złożył wnioski o zastrzeżenie nazw klubu, biegu i logo. Logo niestety zgłosił dużo później co przegapiliśmy i stowarzyszenie nie zgłosiło sprzeciwu więc ma zastrzeżone. Ale logo można zawsze zmienić i w sumie nawet największe firmy czasem zmieniają więc i nam może przydać się odświeżenie. Aczkolwiek prawnicy, z którymi rozmawiałem twierdzą, że każdy sąd przyzna prawa do nazw i logo podmiotowi, który się nimi posługiwał od lat, a nie komuś kto sobie je po cichu zastrzegł zwłaszcza, że sąd mógłby wziąć pod uwagę wszelkie dodatkowe okoliczności w całej sprawie. I być może stąd decyzja o rebrandingu. Bo skoro nie udało się zrobić zastrzeżenia co jest nieco trudniej odkręcić i mając świadomość, że sąd przyzna prawa stowarzyszeniu to trzeba było coś wymyślić jakąś alternatywę zwłaszcza kiedy siedzi się na tykającej bombie.

[jarjan]

Jutro rzeczona Maniacka, pojedynek Chabowskiego (1. raz po kontuzji) z koalicją (prawdopodobnie) Kenijczyków. Pogoda zapowiada się wybornie.

Transmisja od 11:45 ( start 12:00) - trzeba się zarejestrować/zalogować :
https://wtkplay.pl/live

[javai]

A dzisiaj brakowało wodopoju w połowie dystansu.
We wcześniejszych edycjach był.
Przy dzisiejsze pogodzie bardzo by się przydał.

[Mario82]

Maniacka to chyba jedyny bieg na 10 jaki znam,gdzie od lat wody nie ma na trasie. Nawet na mecie nie było... Przynajmniej nie udało mi się znaleźć

[jarjan]

Organizator oszczędza na adwokata
.... taka tam złośliwość.

[javai]

No fakt chyba rok temu nie było.
Ale pamiętam raz była na przeciwko chyba Multikina na poprzedniej trasie.
Na mecie to w pakiecie co dawali to była ta kokosowa woda teraz, no i kranówa w WCtach

[nestork]

Czy ktoś może podrzucić link do filmiku z trasy? Chodzi o to, co się działo w czołówce biegu.

[ziko303]

Oglądałem relację z WTK, najkrócej można powiedzieć, że nic się nie działo Ruszyli w trójkę Nowicki, Chabowski, Kabat. Kabat odpadł gdzieś koło 3 km. Potem głównie prowadził Nowicki, którego kilkaset metrów przed metą "objechał" Chabowski. Ogólnie relacja była dość słaba.

[jarjan]

Wyłącznie prowadził Nowicki, Chabowski wiózł się ewidentnie ("biegł taktycznie") i na 0,5km przed metą wyprzedził. Do samego końca nie było jasności czy być może Nowicki jest tylko pacemakerem czy nie, bo tak to wyglądało.

[ziko303]

Fakt

[yacool]

Odniosłem wrażenie, że Adamowi Nowickiemu znacznie bardziej zależało na dobrym wyniku, a Marcin Chabowski chyba też nie gwarantował mocnej zmiany na prowadzeniu. Zabrakło informacji o czołówce kobiet i wynikach pierwszej trójki.

[michu77]

No fakt chyba rok temu nie było.
Ale pamiętam raz była na przeciwko chyba Multikina na poprzedniej trasie.
Na mecie to w pakiecie co dawali to była ta kokosowa woda teraz, no i kranówa w WCtach

Woda ostatni raz na Maniackiej to była chyba jeszcze gdy rozgrywano ją tylko na Malcie... z tego co pamiętam.

[michu77]

Mało słyszalne, ale było wydane oświadczenie stowarzyszenia:


Zbliża się kolejny sezon biegowy, rozpoczynają się przygotowania do przeprowadzenia edycji biegów, na które społeczność amatorów sportu czeka z niecierpliwością po okresie jesienno- zimowym.
Podobnie jest w przypadku Maniackiej Dziesiątki – biegu organizowanego po raz 14, cieszącego się ogromnym zainteresowaniem i popularnością nie tylko wśród społeczności Miasta Poznania i Powiatu Poznańskiego.
Przez wszystkie lata pomysłodawcą i organizatorem biegu Maniacka Dziesiątka było Stowarzyszenie Klub Biegacza Maniac Poznań. Zaangażowanie członków Klubu, ich rodzin i znajomych pozwoliło na zorganizowanie pierwszych edycji całkowicie własnymi siłami. Nie był to wkład jednej osoby. Również sama nazwa biegu – Maniacka Dziesiątka – nie jest autorstwa jednej osoby przypisującej sobie wszelkie zasługi w powstanie, zorganizowanie i prowadzenie przez czternaście lat imprezy dawno przekraczającej liczbę uczestników liczniejszą niż ilość członków Klubu.
Dzisiaj, z konieczności zachowania porządku w dochodzeniu na drodze prawnej swoich praw przez Stowarzyszenie Klub Biegacza „Maniac” Poznań, o odzyskanie klubowego logo, biegu i innych praw nabytych przez wiele lat działania, musimy uzbroić się w cierpliwość oczekując rozstrzygnięć formalnych.
Członkowie Klubu wyrażają także pogląd, by Maniacka Dziesiątka odbywała się do czasu prawnych rozstrzygnięć, pomimo jej organizacji przez podmioty prawne, dotychczas nie związane z Maniacką, które łączy nieliczna grupa osób oraz jeden dla owych podmiotów prezes, tj. Artur Kujawiński. Nie wyobrażamy sobie bowiem sytuacji, kiedy upada impreza przez nas traktowana osobiście, dla której przeznaczaliśmy czas i wytężaliśmy siły, nasze składki – impreza, która nie tylko dla członków Klubu stała się ważnym, corocznym wydarzeniem wpisującym się w tradycję regionu.
Dlatego Życzymy wszystkim Biegaczom udanego startu, wielu przyjemności z pokonanego dystansu i nadziei, że kolejna edycja zostanie zorganizowana przez grupę amatorów biegania – członków Stowarzyszenia Klub Biegacza „Maniac” Poznań.
Powodzenia!

[yacool]

Niech to się wreszcie wyjaśni prawnie, bo trudno jest komentować całe wydarzenie i tłumaczyć ludziom nie będącym w temacie, którzy chcą startować w Poznaniu, o co chodzi.