ziko303 komentarze
Moderator: infernal
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
No właśnie to chyba nuda. Mam w planach przebiezki ale na razie odpoczywam, więc tylko krótkie BeSy.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Sam nigdy tego w zasadzie nie próbowałem, ale może fartlek?
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Stosowalem ale ja teraz specjalnie nie biegam nic poza BSami, więc jeszcze trochę jestem skazany na nudę.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ale kto ci narzuca ograniczenia?
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Fartlek może wyjść jak BSy wprowadzisz w urozmaicony teren - daj się zaskoczyć
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
@katekate
Sam sobie narzuciłem Po prostu chcę teraz biegać tylko wolne biegi, a do pieca dołożyć ostatnie 13 tygodni. Tak sobie wymyśliłem, że to będzie dobry plan Oczywiście z czasem dojdą przebieżki, jakieś podbiegi, II zakresy. Wszelki tempa zostawiam na zasadniczą część planu.
@keiw
Niestety w mojej okolicy z taką trasą jest ciężko, a szczególnie po ciemku Ewentualnie w weekend mógłbym coś wykombinować.
A, dzisiaj troszkę przyśpieszyłem w końcówce i od razu lepiej
Sam sobie narzuciłem Po prostu chcę teraz biegać tylko wolne biegi, a do pieca dołożyć ostatnie 13 tygodni. Tak sobie wymyśliłem, że to będzie dobry plan Oczywiście z czasem dojdą przebieżki, jakieś podbiegi, II zakresy. Wszelki tempa zostawiam na zasadniczą część planu.
@keiw
Niestety w mojej okolicy z taką trasą jest ciężko, a szczególnie po ciemku Ewentualnie w weekend mógłbym coś wykombinować.
A, dzisiaj troszkę przyśpieszyłem w końcówce i od razu lepiej
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No widzisz
Przebieżki, albo szybki finisz nie muszą stać w sprzeczności z Twoimi założeniami. To są doskonałe dodatki do lekkiego treningu. Np. 6x30s/90s na końcu BS'a fajnie pobudza, odmula, a nie da się tego zaliczyć do ciężkiego treningu. Alternatywą do przebieżek jest właśnie szybki ostatni kilometr.
Przebieżki, albo szybki finisz nie muszą stać w sprzeczności z Twoimi założeniami. To są doskonałe dodatki do lekkiego treningu. Np. 6x30s/90s na końcu BS'a fajnie pobudza, odmula, a nie da się tego zaliczyć do ciężkiego treningu. Alternatywą do przebieżek jest właśnie szybki ostatni kilometr.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Trochę późne ale szczere gratki za Maraton! Pogoda zabrała trochę tempa, ake to naturalne. Czas i tak fajny. Życzę dobrze przepracowanej zimy
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Dzięki, a ja Cię muszę pochwalić za filmik Halloweenowy
Normalnie Wardęga dwa
Normalnie Wardęga dwa
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Jedni uważają, że planowanie odbiera frajdę ze spontanicznego biegania, inni że plan to podstawa. Mi raczej bliżej do tych drugich, chociaż mój plan na 2018 ma na razie postać szkieletową.
W każdym razie - powodzenia w realizacji Planu. Zdrowia i życiówek - szczególnie tej w Maratonie.
W każdym razie - powodzenia w realizacji Planu. Zdrowia i życiówek - szczególnie tej w Maratonie.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Ja też z tych drugich, tylko ostatnio uwierzyłem, że mogę sam taki plan tworzyć Lepszego!
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Kurcze ja bym na Twoim miejscu parę dni odpuścił. Skoczył do fizjo i lekko dał odpocząć nodze. Wydaje mi się, że może to się tylko pogłębić przy normalnym trzymaniu nadchodzących najbliższych treningów.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Odpuściłem w zeszłym tygodniu, teraz jest już w miarę dobrze. Te dzisiejsze rozciąganie takie bardziej profilaktyczne było. Wiesz etap jest taki, że odpuszczenie spowoduje słaby wynik w maratonie. Podjąłem decyzję, że ryzykuje. Zgodnie z rozsądkiem powinienem z tydzień biegać same BSy. Pozytyw z dzisiejszego treningu jest taki, że średni kontakt z podłożem każdej nogi był prawie 50/50. Tak więc jadę dalej z planem jak kontuzja wróci to robię przerwę i do Hanoweru jadę jako turysta.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Medal zawsze ma dwie strony. 3-4 dni odpuszczenia raczej nie sprawią, że forma Ci zleci na dno. W tym czasie można wykonywać ćwiczenia. Ale co może radzić gość, który w tym samym momencie też boryka się pewnym bólem i ryzykuje.ziko303 pisze:Wiesz etap jest taki, że odpuszczenie spowoduje słaby wynik w maratonie.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
He he mi też najlepsze rady wychodzą dla innych. Z odpuszczaniem jest taki problem, że chodzi mi o długie biegi. Dwa tygodnie nie biegałem takich treningów (najpierw start na 10 km, potem odpoczynek w zeszłym tygodniu miałem 4 dni przerwy). W moim przypadku długie biegi są kluczowe.