Bywa bardzo niebezpiecznie

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

beata pisze:A ja ostatnio nieswojo poczułam się z powodu ... wiewiórki, tak tak. Nie, nie boję się zwierząt, biegałam po ciemku po lesie, nie raz przepuszczałam stada dzików, jeżdżę w różne góry a w rumuńskich górach spotkałam niedźwiedzia. Ale ta wiewiórka siedziała na trawniku skulona, metr ode mnie, no i właśnie, to mnie zaniepokoiło. Ani nie podbiegała, ani nie uciekała. Zastanawiałam się, czy aby nie chora, tzn. nie wściekła. W przypadku lisów i wiewiórek, zwłaszcza spotykanych w miastach, warto mieć to na uwadze, a nietypowo zachowujące się zwierzę to jakiś sygnał ostrzegawczy.
dobrze, że to nie był królik morderca :bum:
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
New Balance but biegowy
zeluzg
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 11 kwie 2016, 20:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja ostatnio dwa razy spotkałem na swojej drodze dziki w lesie. Wycofałem się i zmieniłem trasę. Macie jakieś doświadczenia z dzikami ?
Awatar użytkownika
jarek_bb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 26 cze 2013, 11:49
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: 3:36:50
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Dziki generalnie unikają ludzi i wieją jak tylko ich widzą. Problem może byc kiedy spotkasz lochę z młodymi. Wtedy uważaj, bo jest nieobliczalna, a dzik to wielki i niebezpieczne bydle. A mały dzik może Ci wyskoczyć dosłownie spod nogi - nieprawdopodobne jak się maskują.
W zeszłym roku przed samym nosem (dosłownie 2 metry przede mną) przebiegł pociąg pospieszny składający się z lochy i chyba 5 lub 6 warchlaków. Widok strasznie pocieszny.
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

jarek_bb pisze:Widok strasznie pocieszny
Obrazek

:)
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2017, 20:41 przez Arek Bielsko, łącznie zmieniany 1 raz.
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

@Arek: nie widać obrazka.
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

jarek_bb pisze:Dziki generalnie unikają ludzi i wieją jak tylko ich widzą. ...
Ja wiosną spotkałem, w czasie biegania, dziczą rodzinę. Mama, Tata i kilka warchlaków. Stały na ścieżce i nie chciały mnie przepuścić. :szok:
Miałem nieco obaw, ale krzyknąłem na nie, to z łaski zeszły ze ścieżki ze 3m w bok i mnie przepuściły. Przebiegłem i zasuwałem bez oglądania sie, ile fabryka dała. :hejhej:

Brzmi nieprawdopodobnie ale tak było.

pzdr :usmiech:
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:@Arek: nie widać obrazka.
kurna, raz widać, raz nie widać...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2018, 23:09 przez miroszach, łącznie zmieniany 1 raz.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jakiś link do tej wiadomości w wiarygodnym źródle?
Awatar użytkownika
Arasso
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 570
Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

"Life can pull you down but running will always lift you up."
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki. Rzeczywiście trzeba uważać. Zwłaszcza powinno to być przestrogą dla ludzi w miastach, gdzie dla niektórych dziki stały się swego rodzaju atrakcją.
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2018, 23:10 przez miroszach, łącznie zmieniany 1 raz.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Taa. Już na pewno spotkałeś wilka.
miroszach pisze:usunięcie na prośbę miroszacha
Na takie drzewa wchodzi się techniką tzw. miśkowania.

Qrcze. Też sporo po lesie biegałem, bardzo często w nocy i w górach, ale jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy łazić po jakichś drzewach. Ty to musisz mieć jakieś specjalne względy u zwierząt. Albo niezbyt trafnie odczytujesz ich zamiary ;-)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2018, 23:10 przez miroszach, łącznie zmieniany 1 raz.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 887
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

w temacie
choć dotyczy miasta, nie lasu
http://czasopismo.legeartis.org/2017/10 ... ierze.html
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
ODPOWIEDZ