rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

gratulacje :usmiech:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Powodzenia Monika - będę mocno trzymał kciuki. Oby tym razem bez nadmiarowych kilometrów.
Mam podobny stan przedstartowy :hej:
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

thx!
Nastawienie na razie waleczne, rano wiadomość od trenera - dziś wolne, jutro 8 spokojnie. - ale jak to wolne, jak łydki i uda swędzą?

Piosenka na piątek i sobotę - idealnie w klimat! :) https://www.youtube.com/watch?v=7WAFLz9xT3U
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zazdroszczę Ci "swędzenia". Ja cały czas pracuję nad głową, bo nie chce współpracować. Nawet się zastanawiam czy nie biec z muzą - bo ona u mnie potrafi głowę ładnie "wyłączyć" :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

rubin pisze:thx!
Nastawienie na razie waleczne, rano wiadomość od trenera - dziś wolne, jutro 8 spokojnie. - ale jak to wolne, jak łydki i uda swędzą?
to jest nie fajny stan na starcie, jak się tak człowiek czuje. Łatwo przypalić wtedy,
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No wiem, trzeba się pilnować, żeby nie przestrzelić.
Aż zerknęłam do notatek sprzed roku: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 39#p874639
Wtedy też tak się czułam, energia chciała mnie rozsadzić. Mimo to - hamowałam się na pierwszych etapach, ale tylko odrobinę, na tyle, by siły starczyło do końca. Jak się walczy o miejsce to też nie można być nadmiernie ostrożnym, bo ciężko to potem odrobić, a zmęczenie i ból mięśni i tak z czasem przyjdzie. Podejrzewam, że bardziej zmęczeni byli ci, którzy trasę robili "turystycznie" w 44 godziny.

Paweł - dla mnie to start-przygoda na który czekałam cały rok. Ja nie wiem, jak to się dzieje, ale naprawdę na takich dystansach kompletnie nie miałam do tej pory problemów sama z sobą - nie nudzi mi się, nie miewam myśli o zejściu z trasy itp. A naprawdę 80% czasu jestem samiutka, często nawet nikogo nie mam w zasięgu wzroku.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

U mnie podobnie na maratonach. Nigdy mi się nie zdarzyło, że chcę zejść z trasy. Jednak mi się biega najlepiej samemu, dlatego zastanawiam się nad muzyką w trakcie, aby się wyłączyć. Na treningach mi to super wychodzi. Nawet jak głowa ma jakieś obiekcje, to odpowiednia lista i za chwilę jest tylko dobry rytm. Na zawodach za dużo bodźców zewnętrznych jest.
U Ciebie o to ciężej, bo tak jak mówisz większość biegu lecisz sama i tego Ci zazdroszczę.
Paradoksalnie na moim debiucie w ultra - leciałem z muzą i pierwsze 4 godziny (z 6), to nawet nie wiedziałem kiedy minęły.
Może kiedyś spróbuję jeszcze raz jakieś ultra zaliczyć.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z muzyką nie biegam. Na zawodach za bardzo by mnie rozpraszała i albo gubiłabym szlaki (co robię i bez muzyki), albo co chwila potykałabym się o kamienie, pniaki, czy inne przeszkadzajki. Poza tym trzeba słyszeć co się dzieje dookoła i uważać np. na zwierzęta. Może w mieście, żeby zagłuszyć szum i odciąć się od innych ludzi - ale ja nie biegam w mieście... :hej:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Z Kraka do Cz-wy to blisko jest, 75 minut samochodem. Powodzenia :hej:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki! :)
Będę się starać. Nie ukrywam, że zależy mi na wyniku.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Próbuję znaleźć jakieś informacje, jak idzie Monice. Jednak na stronie rajdów, tylko pojedyncze informacje, że pierwsi biegacze minęli 106 km. Cały czas trzymam kciuki.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Cały czas trzymam kciuki.

Ja też. Powodzenia.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki. Wygrałam to. Ale więcej jutro albo pojutrze!
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Gratulacje! Liczyłem na to po cichu :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No! Pieknie. Wielkie gratulacje.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
ODPOWIEDZ