Sezon 2017 - 5 km poniżej 20 minut
Moderator: infernal
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Na kadencję nie zwracaj uwagi. Masz jaką masz i tyle.
Plan Polara realizuję już od pewnego czasu pod półmaraton. Realizuję go z ciekawości. Życiówek nie robię już od dłuższego czasu, więc mogę się "bawić". Robiłem też plan w Endomondo, więc porównanie mam.
Plan z Flow, chyba bardziej do mnie przemawia. Lubię biegać na tętno.
Trochę go i tak modyfikuję. Siłą rzeczy jak wskakują zawody, to i tak plan musi być elastyczny.
Na każdym etapie i tak trzeba słuchać swojego organizmu. Nie ma co ufać planom w ciemno.
Musisz sobie dobrze wyznaczyć HRmax. Najlepiej zrób ze 4 interwały 1 km i jak ostatni będzie się kończył, to leć jeszcze 400-500m w "trupa". Jest szansa, że osiągniesz tętno maksymalne.
Testy wydolnościowe robi się zaraz po przebudzeniu.
Zegarek będzie się ciebie uczył. Plan też będzie korygował w zależności od wyników.
Zakresy tętna w strefach pozwalają nam trochę ingerować w tempo: w jednym dniu jak będziesz czuł się słabiej możesz biec w dolnym zakresie strefy a jak będzie dobry dzień, to w górnych zakresach. Możesz dorzucić sobie przebieżki.
Nie szalej i nie przekraczaj za bardzo stref. Polar wszystko widzi
Rób też proponowane ćwiczenia dodatkowe - wspomagające.
Powodzenia.
Plan Polara realizuję już od pewnego czasu pod półmaraton. Realizuję go z ciekawości. Życiówek nie robię już od dłuższego czasu, więc mogę się "bawić". Robiłem też plan w Endomondo, więc porównanie mam.
Plan z Flow, chyba bardziej do mnie przemawia. Lubię biegać na tętno.
Trochę go i tak modyfikuję. Siłą rzeczy jak wskakują zawody, to i tak plan musi być elastyczny.
Na każdym etapie i tak trzeba słuchać swojego organizmu. Nie ma co ufać planom w ciemno.
Musisz sobie dobrze wyznaczyć HRmax. Najlepiej zrób ze 4 interwały 1 km i jak ostatni będzie się kończył, to leć jeszcze 400-500m w "trupa". Jest szansa, że osiągniesz tętno maksymalne.
Testy wydolnościowe robi się zaraz po przebudzeniu.
Zegarek będzie się ciebie uczył. Plan też będzie korygował w zależności od wyników.
Zakresy tętna w strefach pozwalają nam trochę ingerować w tempo: w jednym dniu jak będziesz czuł się słabiej możesz biec w dolnym zakresie strefy a jak będzie dobry dzień, to w górnych zakresach. Możesz dorzucić sobie przebieżki.
Nie szalej i nie przekraczaj za bardzo stref. Polar wszystko widzi
Rób też proponowane ćwiczenia dodatkowe - wspomagające.
Powodzenia.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Właśnie uwzględnienie tych ćwiczeń w planie bardzo mi się podoba. Robić po 1 serii ok. 7 minut czy tak jak pisałeś w innym temacie, po 3 serie zarówno core jak i siłowych?keiw pisze:Rób też proponowane ćwiczenia dodatkowe - wspomagające.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja robię tak jak pisałem. 7 min to trochę mało.
Rób powoli i dokładnie. Lepiej zrobić mniej a poprawnie. Jak trzeba, to i pomiędzy ćwiczeniami dłużej odpoczywaj.
Mi idzie całkiem dobrze, ale core robie w miarę systematycznie już dłuższy okres. Kiedyś to nawet nie wiedziałem, że to się tak nazywa
Treningi w planie możesz sobie w danym tygodniu przesuwać i ustawiać tak jak tobie pasuje. Czasami trzeba uwzględnić różne okoliczności, w tym też pogodę.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Rób powoli i dokładnie. Lepiej zrobić mniej a poprawnie. Jak trzeba, to i pomiędzy ćwiczeniami dłużej odpoczywaj.
Mi idzie całkiem dobrze, ale core robie w miarę systematycznie już dłuższy okres. Kiedyś to nawet nie wiedziałem, że to się tak nazywa
Treningi w planie możesz sobie w danym tygodniu przesuwać i ustawiać tak jak tobie pasuje. Czasami trzeba uwzględnić różne okoliczności, w tym też pogodę.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Te core dają jakieś efekty, bo przeglądając filmik można stwierdzić, że to są łatwe ćwiczenia, ale myślę że skoro Polar je udostępnia to są dobre . Czy podczas tych ćwiczeń to, że założę zegarek i pasek ma jakieś znaczenie dla planu treningowego, czy wystarczy ćwiczyć z samym zegarkiem, albo nawet bez niego?
Co do wyznaczania tętna maksymalnego. Nie da się w krótszym czasie wyznaczyć MAX, w jakiś mniej męczący sposób niż 4 x 1 km? Np. cooper, bądź 1500 m? A jeśli 4 x 1 km to w jakim tempie robić interwały jeśli coopera robiłem kilka sekund mniej niż 4 min/km?
Czy licznik kroków / kadencji w Polarze M400 jest dokładny?
Co do wyznaczania tętna maksymalnego. Nie da się w krótszym czasie wyznaczyć MAX, w jakiś mniej męczący sposób niż 4 x 1 km? Np. cooper, bądź 1500 m? A jeśli 4 x 1 km to w jakim tempie robić interwały jeśli coopera robiłem kilka sekund mniej niż 4 min/km?
Czy licznik kroków / kadencji w Polarze M400 jest dokładny?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Myślisz, że to takie proste, pobiegasz kilka minut i osiągniesz HRmax? Może i są takie osoby, które tak mogą.
Jak masz test Coopera ok 3.000 m to zrób te interwały po ~04:00 ale ostatni już pod koniec podkręcaj, tak by był szybszy niż 04:00 i leć jeszcze z 400-500 m starając się stopniowo coraz szybciej, aż do odcięcia. Jak czujesz, że jeszcze cię nie odcina to zwiększasz prędkość i napierasz dalej.
Wcześniej przed przystąpieniem do testu rozciągnij się porządnie i przed pierwszym interwałem zrób przebieżkę z 12-15 min. Pomiędzy interwałami zrób 2 min spokojnego "truchtania".
Czasowo w minutach (bez rozciągania): 15 (rozgrzewka) + 4 (interwał 1) + 2 (wolno) + 4 (interwał 2) + 2 (wolno) + 4 (interwał 3) + 2 (wolno) + 4 (interwał 4) + ~1,5-2 (w trupa).
Całościowo wyjdzie ok 39-40 min.
Biegłeś już Coopera to będziesz widział, czy na nim osiągnąłeś HRmax. Sam się przekonasz, czy na krótszym odcinku dasz radę to zrobić.
Daj znać jak było.
Edit:
O zobacz tu: viewtopic.php?f=12&t=55379&p=903301#p903301 - inni też tak robią.
Jak masz test Coopera ok 3.000 m to zrób te interwały po ~04:00 ale ostatni już pod koniec podkręcaj, tak by był szybszy niż 04:00 i leć jeszcze z 400-500 m starając się stopniowo coraz szybciej, aż do odcięcia. Jak czujesz, że jeszcze cię nie odcina to zwiększasz prędkość i napierasz dalej.
Wcześniej przed przystąpieniem do testu rozciągnij się porządnie i przed pierwszym interwałem zrób przebieżkę z 12-15 min. Pomiędzy interwałami zrób 2 min spokojnego "truchtania".
Czasowo w minutach (bez rozciągania): 15 (rozgrzewka) + 4 (interwał 1) + 2 (wolno) + 4 (interwał 2) + 2 (wolno) + 4 (interwał 3) + 2 (wolno) + 4 (interwał 4) + ~1,5-2 (w trupa).
Całościowo wyjdzie ok 39-40 min.
Biegłeś już Coopera to będziesz widział, czy na nim osiągnąłeś HRmax. Sam się przekonasz, czy na krótszym odcinku dasz radę to zrobić.
Daj znać jak było.
Edit:
O zobacz tu: viewtopic.php?f=12&t=55379&p=903301#p903301 - inni też tak robią.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
To trzeba sobie wymierzyć trasę żebym skończył blisko domu skoro ma mnie odciąć .keiw pisze:Jak masz test Coopera ok 3.000 m to zrób te interwały po ~04:00 ale ostatni już pod koniec podkręcaj, tak by był szybszy niż 04:00 i leć jeszcze z 400-500 m starając się stopniowo coraz szybciej, aż do odcięcia. Jak czujesz, że jeszcze cię nie odcina to zwiększasz prędkość i napierasz dalej.
Pulsometr mam od wczoraj więc Coopera robiłem jeszcze bez pomiaru tętna .keiw pisze:Biegłeś już Coopera to będziesz widział, czy na nim osiągnąłeś HRmax.
Co do paska to też macie trochę uczucie ucisku? A może po prostu za wysoko go zapinam i przez to mam uczucie dyskomfortu .
Dzięki za rady, od następnego tygodnia zamierzam zacząć plan więc jutro test .
Dodatkowo jeszcze 2 pytania odnoście samego zegarka.
Czy licznik kroków / kadencji w Polarze M400 jest dokładny?
Czy podczas tych ćwiczeń to, że założę zegarek i pasek ma jakieś znaczenie dla planu treningowego, czy wystarczy ćwiczyć z samym zegarkiem, albo nawet bez niego?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jak masz uczucie zbyt dużego ucisku, to zmniejsz trochę naciągnięcie. Zakładasz pod piersiami czy na piersiach?
Lepiej pod
Licznik kroków olej - traktuj to tylko orientacyjnie. Jeśli chcesz sprawdzić czy jest dokładny, to musisz sam liczyć i zweryfikować dokładność
Biegi musisz robić z zegarkiem i pakiem a dodatkowe ćwiczenia raczej nie mają wpływu.
Ja robię je jednak z paskiem i zegarkiem.
Zegarek, jeśli ci przeszkadza to spokojnie możesz zdjąć i położyć obok w trakcie ćwiczeń.
Lepiej pod
Licznik kroków olej - traktuj to tylko orientacyjnie. Jeśli chcesz sprawdzić czy jest dokładny, to musisz sam liczyć i zweryfikować dokładność
Biegi musisz robić z zegarkiem i pakiem a dodatkowe ćwiczenia raczej nie mają wpływu.
Ja robię je jednak z paskiem i zegarkiem.
Zegarek, jeśli ci przeszkadza to spokojnie możesz zdjąć i położyć obok w trakcie ćwiczeń.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Core łatwe Tak się wydaje. Niby co to jest 60 sekund utrzymać deskę. Jak ktoś ma słabe mięśnie stabilizujące, to po 20 sekundach zaczyna się trząść jak osika.
Co do HRmax - Qba Krause niedawno pisał dobry sposób na wyznaczenie - biegniesz interwały VO2max 4 x 1 km i od razu po ostatnim jeszcze 500 metrów w trupa.
Co do HRmax - Qba Krause niedawno pisał dobry sposób na wyznaczenie - biegniesz interwały VO2max 4 x 1 km i od razu po ostatnim jeszcze 500 metrów w trupa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
W planie mam na razie 4 treningi biegowe. Po jednym z nich mam rozciąganie dynamiczne. Po pozostałych treningach biegowych rozciągać się statycznie czy dynamicznie? Przed biegami robić rozciąganie dynamiczne?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Dynamiczne możesz sobie przesunąć przed mocny bieg np. interwały.
Ogólne rozciąganie i rolowanie rób niezależnie od tego co ci Polar proponuje.
On daje minimum, by zachęcić do robienia ćwiczeń.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Ogólne rozciąganie i rolowanie rób niezależnie od tego co ci Polar proponuje.
On daje minimum, by zachęcić do robienia ćwiczeń.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
lp. / dystans odcinka / czas odcinka
1. 2,68 km / 15:00 min
2. 1 km / 04:02 min
3. 0,37 km / 02:00 min
4. 1 km / 04:08 min
5. 0,35 km / 02:00 min
6. 1 km / 04:09 min
7. 0,33 km / 02:00 min
8. 1 km / 04:11 min
9. 0,40 km / 01:37 min
PODSUMOWANIE:
Dystans: 8,14 km
Czas: 39:08
Średnie tempo: 4:49 min/km
Średnie tętno: 169 u/m
Maksymalne tętno: 194 u/m
Kadencja: 82 o/m
194 - tyle udało mi się uzyskać w dzisiejszym biegu. Biegnąc przez las jeden odcinek, jednakowym tempem dopiero po 500 m z 5:30 zeszło na 3:50. To trochę dużo. Dlatego też lepszy będzie plan treningowy Polara na tętno niż Endomondo na tempo. Jutro zaczynam .
Ostatnio zmieniony 30 maja 2017, 14:16 przez marcin9709, łącznie zmieniany 1 raz.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Może kiedyś jeszcze pobijesz ten wynik. Na razie ustaw jako HRmax
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Takie jest moje HRmax wg. różnych wzorów:
John Moores University - 191,55
Tanaka - 194,85
Fox & Haskell - wiek 201
Sally Edwards - 202,872
Czyli któryś pokrywa się z moim wczorajszym wynikiem .
John Moores University - 191,55
Tanaka - 194,85
Fox & Haskell - wiek 201
Sally Edwards - 202,872
Czyli któryś pokrywa się z moim wczorajszym wynikiem .
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Zawsze się w jakiś wzór wstrzelisz
Widać, że słabłeś na tych kilometrówkach. Ostatnie 400 m powinieneś zrobić w góra 1:30.
Trzeba jednak brać poprawkę na zgodność wskazań zegarka i trzymać się tego co zmierzyłeś.
Widać, że słabłeś na tych kilometrówkach. Ostatnie 400 m powinieneś zrobić w góra 1:30.
Trzeba jednak brać poprawkę na zgodność wskazań zegarka i trzymać się tego co zmierzyłeś.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
strefa tętna / dystans odcinka / czas odcinka / tempo odcinka
1-2 / 1,55 km / 10:00 min / 06:26
3 / 2,69 km / 15:00 min / 05:34
1-2 / 0,68 km / 05:00 min / 07:23
PODSUMOWANIE:
Dystans: 5,45 km
Czas: 33:37
Średnie tempo: 6:10 min/km
Średnie tętno: 143 u/m
Maksymalne tętno: 155 u/m
Kadencja: 79 o/m
Bieganie rozgrzewki i schłodzenia w strefach 1-2 jest ciężkie. Tempo ponad 6 min/km jest dla mnie zbyt wolne . Po 15 minutach w 3 strefie nie mogłem już powrócić do 2 strefy (poniżej 135). Moje tętno podczas schłodzenia wahało się w granicach 136-140 u/m. W Polar Flow zwiększyłem sobie górną granicę 2 strefy do 139 u/m.
Czy pasek pulsometru po treningu mam płukać cały czy tylko elektrody?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40