ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piękne zdjęcia....
dzisiaj mogły by powstać takie w stricte zimowej aurze, przynajmniej tutaj zima jak zwykle zaskoczyła drogowców.... ale.. biedne drzewa :(
Myśmy już wyjęli rowery, a ostatnio dorobiliśmy się bagażnika rowerowego - będzie można wyjechać w góry z rowerami :D

A co do przeprowadzki - mam nadzieję, że w tym roku... oby... łazienka już jest, kuchnia mam nadzieję niedługo, jeszcze instalacje, tzn woda, kanalizacja, itd... ale - powoli, do przodu...

@ania - mocne kciuki, i za pogodę, żebyś nie musiała biec w śnieżycy, ulewie, itd...


A tak poza tym cały czas uczę się pływać... ;)
No i może ma ktoś pomysł, dlaczego mam problem z oddychaniem przy kraulu? Tzn nie mam problemu z nabieraniem/wypuszczaniem powietrza, ale jakby dostaję zadyszki :ojoj:
wiem, że za mocno się spinam, ale żeby aż tak to mnie męczyło? :lalala:
New Balance but biegowy
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

charm co do pływania, to trudno coś powiedzieć, kiedy się nie widzi - przed bieganiem regularnie pływałam, od dziecka:-) Czyżby marzył Ci się triatlon?

Dziś, żeby pobiegać musiałam odszukać długie gacie, rękawiczki i kurtkę:-( Na szczęście tu śniegu nie ma.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

charm pisze:No i może ma ktoś pomysł, dlaczego mam problem z oddychaniem przy kraulu? Tzn nie mam problemu z nabieraniem/wypuszczaniem powietrza, ale jakby dostaję zadyszki :ojoj:
wiem, że za mocno się spinam, ale żeby aż tak to mnie męczyło? :lalala:
No bo wpływaniu masz narzucony rytm oddechu, i to jest podstawowa trudność pływania na początku. W bieganiu, wbrew pozorom, aż tak regularnie się nie oddycha, i możesz to robić kiedy chcesz. A w pływaniu nie ma innego wyjścia.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Charm, licz sobie w myślach, najlepiej oddychać na trzy. Spokojny mocny wdech, wydech powolny, długi. Rozluźnij się. Pamiętaj łokieć wyjmowany wysoko, ale przedramię i dłoń luźna i odpoczywa na górze.

Ania102, temperatury na maraton chyba dobre.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ania102 pisze:Dziś, żeby pobiegać musiałam odszukać długie gacie, rękawiczki i kurtkę:-( Na szczęście tu śniegu nie ma.
wczoraj biegłam w krótkich spodenkach, ale nie powiem, żeby było mi gorąco... mam nadzieję, że wiosna szybko wróci...
ania102 pisze:charm co do pływania, to trudno coś powiedzieć, kiedy się nie widzi - przed bieganiem regularnie pływałam, od dziecka:-) Czyżby marzył Ci się triatlon?
z tym triatlonem to niekoniecznie, ale chciałabym po prostu lepiej (technicznie) pływać, a chwilowo mam możliwość chodzenia na dodatkowe lekcje, więc wykorzystuję ;)
co do "widzenia" - intruktor mnie widzi, poprzednio mnie nagrywał i analizowaliśmy nagrania, i poza nadmiernym "spięciem" ciężko o konkretny powód... raczej niuanse...
beata pisze:No bo wpływaniu masz narzucony rytm oddechu, i to jest podstawowa trudność pływania na początku. W bieganiu, wbrew pozorom, aż tak regularnie się nie oddycha, i możesz to robić kiedy chcesz. A w pływaniu nie ma innego wyjścia.
to nie tak, że uczę się, bo nie umiałam pływać, więc całkiem początkująca nie jestem ;-)
ale w innych stylach pływania też mam narzucony - żabką oddycham bez najmniejszego , zadyszki, czy czegokolwiek (zwykle oddycham co jeden ruch rękami, ale co 2-3 ruchy też czasem pływam, i po 2-3km objawów zadyszki nie stwierdzam), przy delfinie, choć mam problem z machaniem rękami (mam je słabe, i jak wyrzucam je z wody to trochę "słabo") to też nie dostaję zadyszki, a rytm oddechu też jest wymuszony... właśnie dlatego tak mnie to dziwi, że to tylko kraul :lalala: (próbowałam oddychać co 2, 3, albo 5 ruchów)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ASK pisze:Charm, licz sobie w myślach, najlepiej oddychać na trzy. Spokojny mocny wdech, wydech powolny, długi. Rozluźnij się. Pamiętaj łokieć wyjmowany wysoko, ale przedramię i dłoń luźna i odpoczywa na górze.
i właśnie z tym rozluźnieniem się mam największy problem - jakoś tak nie jest to dla mnie naturalny styl...
Wczoraj pływałam jakąś dziwną odmianą żabki (nie pamiętam nazwy) - normalna "kryta" żabka, oddech co 3 machnięcia nogami, ręce splecione na plecach - i zadyszki też nie miałam (choć ogólnie nie powiem, męczące jak...)
ale - jak się rozluźnić przy kraulu? :jatylko:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Miałam na myśli "u początkujących" w sensie początków pływania technicznego.

Dla mnie tam zdecydowanie za zimno, i na maraton, i na bieganie prawie też. Biegam, ale cała sztywna. Ale startować w tych warunkach już bym nie mogła.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

wy się cieszcie, że u was nie wieje :sss:
ostatnio cos się wściekło w pogodzie nad morzem i wyje wściekle :bum: nie idzie trenować czegokolwiek poza BSami :tonieja:

a pływać nie potrafię :hahaha: znaczy pływam swoim stylem ;-) boję się troszkę wody :tonieja:

Ania, powodzenia na maratonie! jakies założenia czasowe? czy aby dobiec? ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katekate założenia czasowe są, ma być lepiej niż poprzednio

Też martwi mnie to zimo. Nie wiem, jak się ubrać. Wolałabym mieć krótki rękaw i krótkie spodenki. Wczoraj zrobiłam 10km dość wolno i 4x500m szybko (po 2 minuty odcinek), a teraz nieco boli mnie łydka:-( Jutro chciałam jeszcze przebiec spokojnie 8-10km beata może coś mi doradzisz?
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

ania102 pisze:Jutro chciałam jeszcze przebiec spokojnie 8-10km beata może coś mi doradzisz?
Ale w kwestii treningu?
Nie wiem, Ania, zrób jak się czujesz. Teraz uważam, że trzeba raczej słuchać siebie, niż innych.
Powodzenia!
Ja planowałam wstępnie pobiec 10k, ale jednak za zimno, a jestem od tego zimna trochę podziębiona.
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata dzięki, otóż to, trzeba słuchać siebie - do niedzieli nic już nie robię, odpoczywam ile się da, zrobię tylko rozgrzewkę przed biegiem. Ma być 12 stopni, nie aż tak zimno;-)

Odebrałam już pakiet startowy:-) Trzymajcie kciuki!!!!
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Ania102 powodzenia, silna jesteś. Tyle, ze jeśli u Was tak wieje jak u nas, to może być ciężko. Ponoć jutro ma mniej wiać, ale nadal to nie są komfortowe warunki.
Ja nie biegam, przeziebilam się. Za to dziś odwalilam kawał roboty w domu, przeglad zabawek i porządki w pokojach dzieci, jeden worek poszedl do śmieci, dwa worki zabawek do wydania, bp juz się nie mieściły .
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ania, trzymamy kciuki!

Sent from Tapatalk
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

5 km 24:18 - szybko :)
na 10 km 48:38 - równiutko leci
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
ODPOWIEDZ