mihumor .com
Moderator: infernal
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Michał, gratulacje dla żony - Lidka 1 miejsce w kategorii w Półmaratonie w Dąbrowie Górniczej. Nie wiem jaki czas, ale jeśli jest w formie to pewnie dobry, bo warunki były dziś idealne
Zresztą pewnie Michał opisze co i jak.
Zresztą pewnie Michał opisze co i jak.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki, Lidka nieźle pobiegla (1.33.43) ale to wynik o 8 sek gorzej od życiowki a ta miala dziś paść i po to tam jechaliśmy. Troche brakło, szkoda.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje dla Lidki. Pozdrawiam. Skrobnij jak było.
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Również dołączam się do gratulacji dla Lidki
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
gratulacje dla małżonki
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rowniez gratuluje zonie. Moja ciagle nie moze sie przekonac do tego, ze gdyby chciala to potrafilaby szybko biegac
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Gratulacje dla żony, ale również i dla Ciebie. Czas 1:22:19 to bardzo dobry wynik. Ciekawy jestem relacji.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Wg mnie dosyć slaby niestety, troszke mnie przechorowało ostatnio i skutki tego było czuć tak na treningach jak i na zawodach. No i bieganie życzeniowe taktycznie tez slabe jest. Ale jakos trudno mi ustawiać taktyke na slabsze wyniki no i wychodzi jak wychodzi.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Uparłeś się Michał na rekord w HM [WINKING FACE] tak czy siak gratulacje!
Wysłane z mojego HTC One M8s .
Wysłane z mojego HTC One M8s .
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Trudno mi znaleźć inną motywację na ten moment, zawsze jest nadzieja i wiele to nie kosztuje bo jak nie idzie to wystarczy nieco odpuścić i też jakoś tam się dobiega przyzwoicie i bez cierpienia przesadnego. Mógłbym biec od początku na słabszy wynik ale trudno mi to oszacować (cyfrowo i ambicjonalnie) i zapewne wolałbym wtedy z Lidką pobiec, zapewne z asystą i kalkulatorem w mojej głowie zrobiłaby życiówkę. ale życiówka solo ma większą wartość bo bieganie to coś więcej niż tylko przebieranie nogami.
1.22 to fajny wynik tle, że mam na dziś w stosunku do siebie wyższe wymagania i inne oczekiwania. To chyba normalne, taki układ odniesienia prywatny. Ale aby od siebie coś wymagać to trzeba być zdrowym, reszta to mołojecka fantazja i bezczelna próba zrobienia wyniku nieco bez pokrycia. Więc żalu nie ma bo być nie może.
1.22 to fajny wynik tle, że mam na dziś w stosunku do siebie wyższe wymagania i inne oczekiwania. To chyba normalne, taki układ odniesienia prywatny. Ale aby od siebie coś wymagać to trzeba być zdrowym, reszta to mołojecka fantazja i bezczelna próba zrobienia wyniku nieco bez pokrycia. Więc żalu nie ma bo być nie może.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2017, 20:38 przez mihumor, łącznie zmieniany 1 raz.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Nie dziwi mnie to,że biegasz HM-y "na życiówkę" czyli w tym momencie życzeniowo.
Kiedyś się uda.
Graty dla Lidki za wygranie kategorii.
Kiedyś się uda.
Graty dla Lidki za wygranie kategorii.
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
Z zawodniczką która wygrała K40 przez jakiś czas, gdzieś chyba od 4 do 11 km biegliśmy praktycznie ramię w ramię. Była jakoś dziwnie ubrana - długie spodnie, bluza długi rękaw, buty jakby mało biegowe.... Nie wiem, może moda się zmienia a ja nie nadążam W pasie miała zrolowaną i przypiętą wiatrówkę, która mnie ewidentnie doprowadziła by do szału gdybym miał tak biec. Nawet podjechał do niej ktoś na rowerze i pytał czy zabrać tę kurtkę, ale nie chciałamihumor pisze:Cóż, żona moja jak pewnie widzieliście w wynikach awansowała w kategorii i na dziś w biegach w tej kat zapewne jest poza konkurencją więc prowadzi swoja dodatkową rozgrywkę by wygrywać też swoją poprzednią kategorię wiekową co jej się kolejny raz udało.
Dziwne też (a może to oznaka profesjonalizmu ) bo babka na starcie ustawiła się w 1 linii (brutto=netto) więc był to bieg na wygranie kategorii. I tak do wodopoju na 11 km odcinaliśmy równo po 4:28-4:29 - biegła wyraźnie na 1:35, co prawie się jej udało.
Beata (ta, która z Lidką miała ex equo na Marzannie rok temu) tym razem 2 miejsce w K40, daleko od swojej życiówki. Szukamy przyczyn....
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Może ona była z ultra albo z rowerów.
A koleżanka nie otarła się gdzieś o klimaty związane z przetrenowaniem czy przemęczeniem?
Kasia - graty przekażę, ucieszy się
A koleżanka nie otarła się gdzieś o klimaty związane z przetrenowaniem czy przemęczeniem?
Kasia - graty przekażę, ucieszy się
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Choroba wiele tłumaczy. Zbyt optymistycznie (ambitnie?) podszedłeś do założeń na ten start. Będzie zdrowie, to i wyniki będą.