hmmm, czyli uważasz tak samo, jak Rolli rozpisał

Dużo więcej mi powie trening z przyszłej niedzieli - szczerze to jest lekko samobójczy, ale ja takie właśnie lubię

A co do H2O -> nie wiem, to jest pierwsza edycja, nie znam trasy, organizator twierdzi że jest szybka - ale realnie to nie mam pojęcia. No i wiadomo - żeby pogoda była... Bo te 1:24 to tak dość na styk by było, moja życiówka z HM to jest 1:26:00 z listopada 2016 z Kościana (a tamten bieg poza lekki przeziębieniem w tygodniu poprzedzającym uważam za jeden z lepszych w moim wykonaniu) - urwanie 2 minut z tego w 5 miesięcy brzmi trochę kosmicznie.