Marszo - bieglam sobie prze ostatnich kilka tygodni wg planu dla poczatkujacych który zamiesciliscie na stronie i zaczynalo być coraz lepiej z kondycja, samozaparciem itd. Przyznam sie ze doszlam dopiero do 4 tygodnia, bo musialam troche powtarzac (ze względu na rozne male kontuzyjki) i akurat mnie wzielo. Także wyrastaly mi skrzydelka, ale mi je podcieto
 Zlapalam paskudne przeziebienie i jestem unieruchomiona w domu. Strasznie się wsciekam, bo choroba się przedluza, a ja wiem ze po powrocie do zdrowia będę musiala nadrabiac forme, zamiast dalej piac się do przodu, do tych upragnionych 30 minut jeszcze mi zostalo...
 Zlapalam paskudne przeziebienie i jestem unieruchomiona w domu. Strasznie się wsciekam, bo choroba się przedluza, a ja wiem ze po powrocie do zdrowia będę musiala nadrabiac forme, zamiast dalej piac się do przodu, do tych upragnionych 30 minut jeszcze mi zostalo... Mam pytanko: jak powinnam wrocic do treningu, powtarzac wczesniejszy tydzien??? Pytanko nr 2: czy znacie jakies sposoby na uodpornienie, bo strasznie mnie scina, srednio 10 razy do roku !!!???

 











