Jak Forest Gump :-)

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie no, tylko trochę marudzę :hejhej:, do wiosny na pewno nie będę czekała. Dziś się ładnie zapowiada (-9), więc zapewne też wyjdę "pobiegać". Wiesz lama może w lesie jest i fajnie ale chodniki są wyszlifowane na lustro, a z ich sypaniem jest różnie. Polecę na obwodnicę tam mniej ludzików łazi :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

tayton ja też nie mam żadnych specjalnych zimowych ani trailowych butów.
Biegam zamiennie w Adidas Supernova Glide Boost 8 i Mizuno Wave Rider 18.
Tylko nie nakładaj na mrozy tych króciutkich skarpetek.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@tayton - na ulicach faktycznie jest ślisko, i kolce też by nie pomogły... jeśli biegam po ulicach w taką pogodę, to wybieram albo posypane ścieżki, albo ośnieżone - tzn nawet jak jest chodnik, to biegnę "pasem zieleni" - na śniegu buty się trzymają, na normalnej ścieżce też, ale na takiej "wyślizganej" to już niebardzo...
poza tym - mniejsze kroki, itd., no i tempo będzie dalekie od "normalnego"....
ale - zdecydowanie w lesie przyjemniej :)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Dokładnie rób tak jak charm napisała.
Ja w piątek wieczorem dodatkowo (rano też biegałem) wybrałem się na stadion, na którym nikt od opadów śniegu nie biegał i przez pierwsze powiedzmy 5 kółek torowałem sobie drogę :bum:
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Biegało się bardzo fajnie.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw fajna ta pierwsza fotka, jeszcze tylko latarni gazowej brakuje i całkiem Narnia :hej:
charm właśnie te "pasy zieleni" tylko poruszać się jako tako dają :hahaha: a tempo.... jakie tempo.... ciut większe jak u ślimaka, ale mnie to nie przeszkadza :bum:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Stadion jest bardzo "klimatyczny", choinki i śnieg robią super robotę :-)

Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja dziś dowiedziałam się że "nasz" tzn. miejski stadion jest otwarty wtedy gdy "jakaś" szkoła go zamówi albo jest mecz, bo inaczej to se mogę iść go (tzn. stadion) w kłódkę pocałować :sss:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Możesz sobie kupić nakładki na buty:
http://polanik.info.pl/pl/p/Antyposlizg ... buty-/1857
Może będziesz czuła się pewniej.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziś farcika miałam :hahaha: tuż przede mną jechał płóg śnieżny, więc pomimo ustępującego śniegu miałam ładną, gładką trasę :hahaha:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Całą trasę go goniłaś? [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Całą trasę go goniłaś? [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego MI 3W .
No oczywiście, miałam motywację :sss:
Nie, no na serio to wiechal tuż przede mną na chodnik i sobie pojechał a ja dzięki temu nie brykalam przez zbite zwały śniegu :hej:
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Juz trzeci dzień jest 0 albo +1 i biega się super. Wczoraj był fajny dzień. Wieczorem miałam u siebie rodzinne spotkanie więc od rana szalałam w kuchni. Tak mi jakoś wszystko dobrze szło, że o 14 miałam już wolne, więc butki na nogi i lecimy :hej: . Przeszło 10 km udało mi się wycisnąć. Byłam mega zadowolona przez cały wieczór. Jednak endorfiny robią swoje :hejhej:
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

zgadza się, robią swoje. W moim przypadku szczególnie jak nie chce mi się ruszyć, co ma miejsce prawie zawsze :)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Żeby robiły swoje, to najpierw trzeba trochę pobiegać :-D

Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
RoliG
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:38
Życiówka na 10k: 58:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Przyjemne uczucie miałem wychodząc na trening przy -10°C,kończąc trening miałem za każdym razem takiego banana na twarzy i poprawione samopoczucie na resZtę dnia :-)

Teraz na dworze okolice 0°C i wczoraj myślałem ze sie zabije na lodzie....
"Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni !!"



Pierwszy półmaraton zaliczony https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 2&start=30

Endomondo
Polar Flow
ODPOWIEDZ