SMOG w mieście - Trenujecie czy szukacie lepszego miejsca?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomeck pisze:Kangoor, napisz coś proszę więcej o tej masce...
Półmaska ochronna firmy 3M, model 7500. Używam z pochłaniaczami A2 i z filtrami pyłu P3 (trzeba dokupić pokrywki 501 do zamocowania filtrów na pochłaniaczach). Tutaj jest objaśnienie tych symboli) a tu jest dokładniej . Na rower jest ok. Nie biegałem w niej jeszcze, ale podejrzewam że nie będzie problemów. Są też trochę tańsze półmaski 3M lub innych producentów, ale w tej spodobał mi się wylot powietrza skierowany w dół, dzięki czemu chyba mniej parują okulary.

W związku z tym wątkiem zorientowałem się, że pochłaniacz A2 nie pochłania tlenków siarki i azotu w formie gazowej (fazę ciekłą powinien zatrzymywać filtr P3). Zamówiłem pochłaniacz ABEK1, który dodatkowo pochłania wiele innych gazów i oparów. Nie eliminuje on niestety tlenków azotu, do nich jest oddzielny, dedykowany pochłaniacz. Być może inni producenci mają pochłaniacz uniwersalny z NO, ale nie sądzę.

Jak dotrze pochłaniacz ABEK1 to będę wiedział, czy nie jest zbyt ciężki do biegania i jakie ma opory przy oddychaniu.
Tomeck pisze:Co to za maska?
Oglądałem np lakiernicze z węglem aktywnym, ale miałem wrażenie zwiększonych oporów już przy normalnym oddychaniu, a gdzie tu sytuacja zwiększon ego popytu na tlen...
W mojej obecnej nie czuję zauważalnych oporów, ale chyba ją podświadomie porównuję z Respro i nie wiem, co bym czuł nie mając porównania. Jedną z cech każdej maski będzie zwiększona powierzchnia martwa (wdychasz część powietrza wydychanego), więc uczy ona oddychania całą objętością płuc.
PKO
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Dziękuję, sprawdzę. :-)
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kiedyś testowałem tzw. "słonia" wojskowego, właziłem w nim w gęsty dym powstały przy
paleniu liści, kompletnie nic nie było czuć, tam jest spory filtr, zapewne węglowy.
Ale biegać w tym czymś byłoby ciężko, choć był taki kawał o biegających słonikach,
więc może trzeba by spróbować?
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

K-mpaniaaa! Maaaski włóż!
:-)
Ale to zupełnie inny temat. Im nie wolno było ich zdjąć. Jakby się porzygali do środka też nie.
Awatar użytkownika
Korowiow
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 06 kwie 2015, 09:58

Nieprzeczytany post

Tomeck pisze:K-mpaniaaa! Maaaski włóż!
:-)
Ale to zupełnie inny temat. Im nie wolno było ich zdjąć. Jakby się porzygali do środka też nie.
Wciskało się palce pod brodą, żeby złapać wolnego powietrza :). Ja co prawda w "słonikach" nie biegałem tylko w "buldogach" (MP4 - pochłaniacze na policzkach), ale mimo tego , że w nich się oddychało lepiej niż w "słonikach" to i tak katorga była.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Zawory rzeczywiście wyrabiają przy treningu, ale nie wiem czy ktoś ci powiedział albo napisał, że powietrze przez zawory przepływa tylko podczas wydechu. Przy wdechu powietrze przepływa tylko przez filtr, a właściwie przez tę jego część, która nie przylega do twarzy. Przy przyspieszonym oddechu daje się wyczuć opór zaraz po jej założeniu, nie jest to jednak wielki problem. Problem pojawia się po około pół godzinie biegania w temperaturze około kilku stopni lub niższej.
Ja się przyznam, że od razu po założeniu nie wyobrażałem sobie biegania w tej masce. Miałem nawet coś o tym napisać, bo gdzieniegdzie można znaleźć jakieś informacje, że to jest super. Nie wiem co to za maska w której biega Galen Rupp, ale te o których pisze Kangoor dla mnie się nie nadają. Po prostu trudno mi się oddycha.
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Zeszłej zimy, na Monte Zoncolan, czyli circa 1700mnpm widziałem narciarza biegowego w masce - typowo oporowej.
Dawał radę. :-)
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja w takiej biegałem w zeszłym roku do pracy (około 50 minut) i dawało radę, nawet na stromym podbiegu. Zrezygnowałem z niej głównie z innych, opisanych wcześniej powodów.
Szybkie lub dłuższe bieganie w takim czymś oczywiście odpada.
Awatar użytkownika
tarantula
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 23 wrz 2016, 23:01
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Południe Polski

Nieprzeczytany post

Byłem się godzinę pozaciągać powietrzem ale dzisiaj bardziej zależało mi o zrobieniu długu kalorycznego na wieczór :-)
Pozdrawiam wszystkich i świętujcie!
5 km ~ 20'
10 km ~ 47.30' (ale pracuje nad 45' :))
byle_do_przodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 lis 2016, 12:16
Życiówka w maratonie: 2:59:20

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście smog staje się narastającym problemem w Polsce. Przed każdym treningiem upewniam się na apce, że stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu nie jest za wysokie. Ostatnio z powodu wysokiego stężenia pyłów zdecydowałem odpuścić trening na zewnątrz i dłuższe wybieganie zrobiłem na siłce na bieżni. Ostatni raz biegałem na bieżni chyba ze 2-3 lata temu.

Jaki jest wasz stosunek do treningów na bieżni? Moim zdaniem lepiej pobiegać na bieżni niż całkowicie odpuścić trening albo się zaprzeć i truć się smogiem. Nie mam dużego doświadczenia w bieganiu na bieżni i nie sprawia mi to takiej przyjemności jak bieganie w terenie, ale co zrobić? :echech:

PS. Latem w Krakowie też występuje smog czy tylko zimą?
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Teoretycznie masz rację, ale w powietrze w pomieszczeniu skądś się bierze,
a najczęściej z zewnątrz ;). Czyli jak jest syf w powietrzu, to i w budynku też będzie,
chyba że masz wentylację mechaniczną i filtry...
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
byle_do_przodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 lis 2016, 12:16
Życiówka w maratonie: 2:59:20

Nieprzeczytany post

Masz rację, powietrze w pomieszczeniu nie różni się za bardzo od tego na zewnątrz.. Liczyłem do tej pory na szczelne okna, ale bez odpowiedniej wentylacji i filtrów nie ma co się łudzić.. Jak żyć? :echech:
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

To jak z alergią: z dwojga złego lepiej mieć pokarmową niż wziewną. Wybór pokarmów jakiś masz, a powietrza własnego nosić nie dasz rady...
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

tarantula pisze:U nas 2 dzień alarmu mocno czerwonego, substancja szkodliwa to chyba duże cząsteczki powietrza oznaczone jako PM2.5
Na mapie z instytutu widzę, że dotyczy to miasta i najbliższej okolicy, więc pewnie wezmę samochód i podjadę gdzieś z 3 km za miasto żeby się nie wentylować niepotrzebnie. Zimno się zrobiło i buraki palą w piecach pewnie czym popadnie co znajdą koło chałupy ...
Tylko 3 km i to samochodem, ja jak trzeba to dojeżdżam z 6-15km rowerem.

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
mateusus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 11 kwie 2014, 19:06
Życiówka na 10k: 49:56
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

byle_do_przodu pisze:PS. Latem w Krakowie też występuje smog czy tylko zimą?
Wiosną i latem jest dużo lepiej. Raczej poniżej 100% normy, może w godzinach szczytu komunikacyjnego jest nieco gorzej. Za to od listopada do lutego przez prawie cały czas paski w aplikacji są czerwone lub fioletowe (300-400% i więcej).
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ