sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[banan85]

dziękuję bardzo za wskazówki
mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko, gdy napiszę na priv jeśli będę miał jeszcze jakieś pytania

[sosik]

Wojtku wg mnie Michał ma rację. Z 50 km tygodniowo to lepiej do połówki się przygotuj. Potem masz półtora miesiąca aby się wydłużyć i tak jak Michał pisze z 1:25 spróbować życiówkę na Cracovii zrobić.

[panucci10]

Wojtku wg mnie Michał ma rację. Z 50 km tygodniowo to lepiej do połówki się przygotuj. Potem masz półtora miesiąca aby się wydłużyć i tak jak Michał pisze z 1:25 spróbować życiówkę na Cracovii zrobić.

50km jak się uda bede przekraczał dość czesto, tyle że bede musiał na ten jeden długi bieg w tyg wstawać wcześniej albo spać po nocce 3-4h Pewnikiem dobrze prawicie że z z takiego tyg przebiegu lepiej przygotować się pod połówke aniżeli do M ale mi bardziej na wiosne zależy na M, i chcąc nie chcąc pobiegne go z tego co wybiegam, no cóż takie życie Byle by Michał nie musiał mnie oglądać jako kibic w takim stanie jak w tym roku na ok 38km

[sosik]

Byle by Michał nie musiał mnie oglądać jako kibic w takim stanie jak w tym roku na ok 38km

Trzymam kciuki, żebyś był w lepszym stanie! Ja chciałbym być w co najmniej tak samo dobrym jak w tegorocznej edycji .

[panucci10]

Byle by Michał nie musiał mnie oglądać jako kibic w takim stanie jak w tym roku na ok 38km

Trzymam kciuki, żebyś był w lepszym stanie! Ja chciałbym być w co najmniej tak samo dobrym jak w tegorocznej edycji .

Ja chciał bym się czuć tak jak wtedy co robiłem 3:10

[mihumor]

Myślę, że Sosik za to nie za bardzo chce się poczuć tak jak się czuł jak ty robiłeś te 3.10 Wiem, może to i śmieszne ale i też nie śmieszne
Wojtek, bez obaw, zapowiada się, że jak będzie Cracovia to nie będę patrzył na 38-mym więc w jakim stanie nie będziesz pokonywać tego odcinka to ja i tak tego nie zobaczę. Ale spoko, kciuki będę trzymać zarówno za przygotowania jak i sam start. Niemniej te TMki radziłbym biegać max do ok godzinki, to będzie fajnie działać, lepiej niż 25km TM czy inne takie. Jak już musisz więcej to sobie zrób np 20km BS + 5km TM a później 25km BS + 4km TM.

[Skoor]

Ile tych 200tek chcesz biec i jak szybko?

[sosik]

Ile tych 200tek chcesz biec i jak szybko?

Dużo, tak ze 20-25 sztuk, a co do tempa to 40-42" tu zobaczę, bo dawno takich nie biegałem.

[Skoor]

No to fajna zabawa Ci sie szykuje baw sie dobrze

[sosik]

No to fajna zabawa Ci sie szykuje baw sie dobrze

A dziękuję Idę właśnie z rowerem sobie znaczniki poprawić na mojej 600 metrowej pętelce.

[Rolli]

Ile tych 200tek chcesz biec i jak szybko?

Dużo, tak ze 20-25 sztuk, a co do tempa to 40-42" tu zobaczę, bo dawno takich nie biegałem.

Nie planuj 20-25 tylko 20 albo 25... Bo bedzie ciezko sie motywowac na 21, 22...

[sosik]

ok - to 25 robię - zacznę od 42" i zobaczę jak to będzie szło
na razie leje i wiatr w porywach > 50 km /h - coś czuję, że jedne będę latał po 38, a drugie po 46"

[mihumor]

20 czy 25x200m rytmów to bardzo dużo, przerwa 100m to dosyć mało (oczywiście tu czas jest bardziej istotny). Co ma Ci dać ten trening, co chcesz poprawić osiągnąć? Rytmy mają poprawiać technikę, wzorce ruchowe optymalizować, poprawiać współpracę układu nerwowego z układem ruchu. Tam też coś pamiętam z teorii, że dobrze działają na niskich zmęczeniach a nie sądze byś przy takiej architekturze treningu nie był mięśniowo zmęczony na 18 tym czy 20 tym powtórzeniu. Idąc tym tropem to zamiast poprawiać wzorce ruchowe będziesz je od pewnego etapu treningu pogarszać. Tu świetne analogie widać w treningu technicznym pływackim gdzie trenerka potrafiła mnie powtórzeniami krótkimi i ćwiczeniami w 45 minut totalnie ruchowo rozprogramować i nie byłem w stanie popłynąć swojego choć pływam od lat. Tam w kwestii poprawy techniki odradza się takie powtórzenia na za dużym zmęczeniu

[sosik]

Michał, ale bieganie tych dwusetek po 42" daje tempo 3'30"/km. Takim tempem to ja potrafiłem 5 * 1000 pobiec, więc to nie powinno być zabójcze i raczej dam radę technikę do końca utrzymać. Ma to być krótki, ale intensywny trening.

[mihumor]

200 m w tempie interwałowym? Nie lepiej pobiegać 10x200m po 38 sek z przerwą 200m a może i dłuższą. Co ma wnieść bieganie 200m w tempie interwałowym, to za krótko by się zmęczyć czy podkręcić i w sumie jak na 200m to dosyć wolno. Zapewne ilość powtórzeń wniesie zmęczenie pod koniec ale ja tego jakoś nie kupuję. W tym tempie to chyba lepiej robić 10-12x 400m na przerwach 200m trucht.