Jak najszybciej się zregenerować?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 916
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kamciu pisze:Witajcie ponownie.
Udało mi się postawić się na nogi i zrobiłem życiówkę. Stosowałem się do Waszych rad. Według mnie dużo dało mi rolowanie. Z każdym dniem po rolowaniu czułem się lepiej. Nie mam (jeszcze) specjalnej rolki / wałka i używałem 1,5L butelki z wodą. Na bolące kolana stosowałem maść / krem Dicloziaja. Skuteczne i w dużo przyjemniejsze w stosowaniu od Bengaya czy Dip Rilifa. Nie pachnie i się szybko wchłania.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję i pozdrawiam
Kamciu
Gratulacje! To teraz daj odpocząć organizmowi i niech ma szanse na zregenerowanie się :)
Wałek to dobra rzecz :)
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
PKO
Awatar użytkownika
biegaczkakasia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 15 lis 2016, 09:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Jeśli chcę się zregenerować to biorę gorącą kąpiel :) Zawsze to mi pomaga.
Ciekawy blog o zwalczaniu cellulitu - http://zwalczamy-cellulit.pl
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Ja biorę zimną. Pomaga jeszcze bardziej.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
stadwor
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 14 lis 2016, 10:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

apropos wałka do rolowania.
Wszyscy radzą aby wałkując np. udo, wałek (butelka z wodą) był na ziemi a osoba wałkująca :hej: nad nim. Dla mnie po jakimś czasie trochę już się nie chciało w ten sposób. Wziąłem z kuchni wałek do wałkowania ciasta, usiadłem na podłodze i zobaczyłem że takim wałkiem można cuda wyprawiać !! jest twardy, więc można nieco mniej przyciskać go, idealnie można rozwałkować każdą cześć nogi :hahaha:

Co wy na taki pomysł ? próbował ktoś ?
stadwor
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 14 lis 2016, 10:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oczywiście chodzi mi o trzymaniu wałka w obu rękach i odpowiednio mocnym dociskaniu do nogi
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W szybkiej regeneracji chodzi o wypłukanie z mięśni całego syfu powstałego na skutek wysiłku fizycznego. Można to zrobić i zimnymi kąpielami i gorącymi. Skutkiem gorących i zimnych kąpieli jest zwiększony przepływ krwi przez mięśnie i ich lepsze oczyszczenie oraz dostarczenie różnych mikro- i makro- elementów ułatwiających ich odbudowę.W tym okresie należy równierz zadbać o odpowiednią dietę. No i wskazany jest lekki wysiłek fizyczny w postaci marszu, bardzo wolnego biegu, żeby zwiększyć efekt zabiegów termicznych.Rolowanie, masaż również ma za zadanie zwiększenia przekrwienia w danej okolicy i efekt podobny jak zabiegi wyżej opisane.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Awatar użytkownika
tarantula
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 23 wrz 2016, 23:01
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Południe Polski

Nieprzeczytany post

stadwor pisze:apropos wałka do rolowania.
Wszyscy radzą aby wałkując np. udo, wałek (butelka z wodą) był na ziemi a osoba wałkująca :hej: nad nim. Dla mnie po jakimś czasie trochę już się nie chciało w ten sposób. Wziąłem z kuchni wałek do wałkowania ciasta, usiadłem na podłodze i zobaczyłem że takim wałkiem można cuda wyprawiać !! jest twardy, więc można nieco mniej przyciskać go, idealnie można rozwałkować każdą cześć nogi :hahaha:

Co wy na taki pomysł ? próbował ktoś ?
Ja od lipca wałkuję :-) Nie ma lepszego rollera. Niestety nie każdy wałek dobrze "idzie". Żona jak zobaczyła co wyprawiam kupiła mi w tesco inny. Ale niech sobie go w .... wsadzi takei gówno, źle się kręci i zacina. Jednak co stary dobry wałek może zdziałać ... Mój masażysta mówił że bardzo dobry pomysł i rzeczywiście ze względu na możliwość dobrego dociśnięcia jest super na dwugłowe. Ja głownie jadę łydki i ściągną, pod kolanami, pachwiny, to co się zbija podczas długiego siedzenia przy kompie.

Jeżeli chodzi o sposoby regeneracji to cały ten sezon walczę głównie z tym żeby się zregenerować i zrobić kolejny trening. Czyli:
- schłodzenie po treningu wodą
- trzymanie nóg w górze przez kilka minut
- kąpiele solankowe w dni bez treningu (1h plus rozciąganie w wannie i automasaż)
- maść przeciw zmęczeniu nóg (profilaktycznie) aescin
- sauna i gorące kąpiele w dni bez treningu, źle wypływają na układ krążenia przy zmęczeniu (bez zresztą też)
- jedną z najważniejszych rzeczy jest na drugi dzień po zrobić rozruch, doprowadzić mięśni do ciepłoty i lekki stretching, dużo szybciej u mnie wracają parametry życiowe
- rolowanie oczywiście wałkiem
- schłodzenie żelem najbardziej obolałych miejsc
Ile z tych rzeczy przynosi efekt - tego nie wiem. Ale robiłem kiedyś testy po dużym zakwaszeniu/naciągnięciu i 3 dni szybciej zeszło zmęczenie z nogi która była męczona różnymi rzeczami. Druga trzymała o 3 dni dłużej (nie były to moje nogi :-))) Potem powtórzyłem to ma moich okostnych i też noga którą się zajmowałem szybciej puściła niż ta której nie wspomagałem.

Więc teraz domyślnie wybrane elementy robię każdego tygodnia

Jedynie wiem co szkodzi - mocny, sportowy masaż. Po nim nie wolno robić nic mocnego najlepiej przez 2 dni
5 km ~ 20'
10 km ~ 47.30' (ale pracuje nad 45' :))
stadwor
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 14 lis 2016, 10:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no patrz ! a ja myślałem że jestem pierwszy co na to wpadł ;) niby takie proste a nikt nie dał jeszcze takiego pomysłu ! O najważniejszych rzeczach się publicznie nie mówi ;)

Od czasu jak zakosiłem żonie wałek, to ma mnie za wariata, i nie mogę jej przykonać że to nie jest żadne odchylenie :hej:
Awatar użytkownika
tarantula
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 23 wrz 2016, 23:01
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Południe Polski

Nieprzeczytany post

stadwor pisze:no patrz ! a ja myślałem że jestem pierwszy co na to wpadł ;) niby takie proste a nikt nie dał jeszcze takiego pomysłu ! O najważniejszych rzeczach się publicznie nie mówi ;)

Od czasu jak zakosiłem żonie wałek, to ma mnie za wariata, i nie mogę jej przykonać że to nie jest żadne odchylenie :hej:
Stary nic nie mów jak na mnie patrzy ...
Ale córka zabrała ten drugi i sama robi to samo po rozciąganiu :)
5 km ~ 20'
10 km ~ 47.30' (ale pracuje nad 45' :))
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ