Komentarz do artykułu Szymon Kulka: 28:36 na 10 km

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja bym się nie podniecał ulicą ;) Jakby połamał 28 na dyszkę n stadionie wtedy nie zabraknie sponsora ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
New Balance but biegowy
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Nie z każdej dyscypliny da się utrzymać nawet będąc na światowym poziomie.
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

Szymon otrzymuje obecnie wsparcie "sprzętowe" od sponsorów - to już jest coś. Jak mówi w wywiadach - stara się o uzyskanie większej pomocy finansowej od firm. Na razie co prawda jeszcze bez powodzenia ale - przy takich wynikach i jak ten ostani na dyszkę - pewnie niedługo mu się to uda?

Nie mieszajmy do tego pieniędzy publicznych...

I jeszcze fragment wywiadu z Szymonem

Od początku roku pracujesz jako policjant. Ciężko jest pogodzić Twoją pracę z bieganiem?

Tak, jest mi ciężko, ponieważ pracuję na cały etat, również na „nocki” oraz w weekendy. Dodatkowo postanowiłem rozpocząć studia w trybie zaocznym, żeby zdobyć wykształcenie wyższe. Swój wolny czas, którego niestety nie mam zbyt wiele, poświęcam na treningi. Mimo wielu obowiązków uważam, że pogodzenie pracy ze sportem jest możliwe, jednak trzeba mieć wiele samozaparcia, aby się nie poddać


I za takie podejście należy mu się szacun.
happy running :hej:
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Robert pisze:Gdy sportowiec jest ponadprzecietnie wybitny i potrafi wygrywac z najlepszymi na swiecie, taki problem nie istnieje - wyniki ma na tyle dobre, ze dosonale mu za to placa. Nie musi to byc od razu R. Lewandowski od pilki kopanej - w innych dyscyplinach tez da sie zarobic, vide: A. Radwanska w tenisie, R. Majka w kolarstwie, R. Kubica w rajdach samochodowych.
mhm. A Lewandowski to niby skąd się wziął? Kubica skąd? Żeby zawodnik wpadł w poziom "wybitny" to najpierw ktoś musi w niego zainwestować kupę kasy. Albo zrobią to rodzice albo prywatni sponsorzy albo Państwo. Jakie były początki Małysza? Gdzie by był on czy Stoch, gdyby nie kasa "Państwowa"? Justyna Kowalczyk jest wybitna? Proszę poczytać o początkach kariery. Przykładów można mnożyć...

Miasto Wrocław od X lat pompuje kasę podatników w przeciętnych kopaczy i jest to bezpowrotnie więcej kasy i bez porównania niższy potencjał niż Szymon Kulka. Do tego w większości zaciąg niskiej klasy obcokrajowców. To należy tępić, a nie wspieranie kilku-kilkunastu polskich zawodników, którzy potrafią gdzieś powalczyć.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:Justyna Kowalczyk jest wybitna? Proszę poczytać o początkach kariery. Przykładów można mnożyć...
Masz na myśli pomoc jaką udzieliła Justynie Kowalczyk firma Rafako? (link)

To chyba jest kapitał prywatny a nie państwowy, więc...?

Pozdrawiam!

yacoll
happy running :hej:
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
Robert pisze:Gdy sportowiec jest ponadprzecietnie wybitny i potrafi wygrywac z najlepszymi na swiecie, taki problem nie istnieje - wyniki ma na tyle dobre, ze dosonale mu za to placa. Nie musi to byc od razu R. Lewandowski od pilki kopanej - w innych dyscyplinach tez da sie zarobic, vide: A. Radwanska w tenisie, R. Majka w kolarstwie, R. Kubica w rajdach samochodowych.
mhm. A Lewandowski to niby skąd się wziął? Kubica skąd? Żeby zawodnik wpadł w poziom "wybitny" to najpierw ktoś musi w niego zainwestować kupę kasy. Albo zrobią to rodzice albo prywatni sponsorzy albo Państwo. Jakie były początki Małysza? Gdzie by był on czy Stoch, gdyby nie kasa "Państwowa"? Justyna Kowalczyk jest wybitna? Proszę poczytać o

początkach kariery. Przykładów można mnożyć...

Miasto Wrocław od X lat pompuje kasę podatników w przeciętnych kopaczy i jest to bezpowrotnie więcej kasy i bez porównania niższy potencjał niż Szymon Kulka. Do tego w większości zaciąg niskiej klasy obcokrajowców. To należy tępić, a nie wspieranikilku-kilkunastu polskich zawodników, którzy potrafią gdzieś powalczyć.

Proszę pana wkurzają mnie takie komentarze. Czemu Polska nie może mieć grupy 10 osób mocnych na 28 minut? Dlaczego nie mogą być wspierani a nuż jeden wygra olimpiade? Proszę nie porównywać do gwiazd które już się wybily. Każdy kraj ma jakieś grupy to dlaczego w Polsce każdy działa na własną rękę i ugra tyle ile sam da radę? Pobiegaj kiedyś 35 minut na dyche pogadamy czy nie warto inwestować w kogoś kto biega poniżej 30. Czemu Amerykanie tacy silni w biegach? Bo mają system najlepsi ugraja najwięcej. U nas kopacz 3 ligowy ma tyle by się utrzymać. A kwota wolna od podatku 3050 na rok pozdrawiam :)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

yacoll pisze:
marek84 pisze:Justyna Kowalczyk jest wybitna? Proszę poczytać o początkach kariery. Przykładów można mnożyć...
Masz na myśli pomoc jaką udzieliła Justynie Kowalczyk firma Rafako? (link)

To chyba jest kapitał prywatny a nie państwowy, więc...?

Pozdrawiam!

yacoll
Nie piszę o żadnym Rafako. Widzę, że otwartym tekstem trzeba: pisze o tym, że gdyby taka Kowalczyk nie dostawała kasy również od Państwa i nie miała dotowanych obozów/trenerów, to niczego by nie osiągnęła. Wsparcie Państwa jest konieczne.
Zbigniew94 pisze:
marek84 pisze:
Robert pisze:Gdy sportowiec jest ponadprzecietnie wybitny i potrafi wygrywac z najlepszymi na swiecie, taki problem nie istnieje - wyniki ma na tyle dobre, ze dosonale mu za to placa. Nie musi to byc od razu R. Lewandowski od pilki kopanej - w innych dyscyplinach tez da sie zarobic, vide: A. Radwanska w tenisie, R. Majka w kolarstwie, R. Kubica w rajdach samochodowych.
mhm. A Lewandowski to niby skąd się wziął? Kubica skąd? Żeby zawodnik wpadł w poziom "wybitny" to najpierw ktoś musi w niego zainwestować kupę kasy. Albo zrobią to rodzice albo prywatni sponsorzy albo Państwo. Jakie były początki Małysza? Gdzie by był on czy Stoch, gdyby nie kasa "Państwowa"? Justyna Kowalczyk jest wybitna? Proszę poczytać o

początkach kariery. Przykładów można mnożyć...

Miasto Wrocław od X lat pompuje kasę podatników w przeciętnych kopaczy i jest to bezpowrotnie więcej kasy i bez porównania niższy potencjał niż Szymon Kulka. Do tego w większości zaciąg niskiej klasy obcokrajowców. To należy tępić, a nie wspieranikilku-kilkunastu polskich zawodników, którzy potrafią gdzieś powalczyć.

Proszę pana wkurzają mnie takie komentarze. Czemu Polska nie może mieć grupy 10 osób mocnych na 28 minut? Dlaczego nie mogą być wspierani a nuż jeden wygra olimpiade? Proszę nie porównywać do gwiazd które już się wybily. Każdy kraj ma jakieś grupy to dlaczego w Polsce każdy działa na własną rękę i ugra tyle ile sam da radę? Pobiegaj kiedyś 35 minut na dyche pogadamy czy nie warto inwestować w kogoś kto biega poniżej 30. Czemu Amerykanie tacy silni w biegach? Bo mają system najlepsi ugraja najwięcej. U nas kopacz 3 ligowy ma tyle by się utrzymać. A kwota wolna od podatku 3050 na rok pozdrawiam :)
Buki, nie wiem czemu mnie cytujesz (chyba nie zrozumiałeś mojego posta) - ja jestem tego samego zdania co Ty. Ja uważam, że jak ktoś wykazuje talent to należy w niego zainwestować.

Robert uważa, że kilkaset tys. PLN to dużo? Proszę poczytać ile już zostało wydanych choćby na "wyjaśnianie" wypadku lotniczego pewnego polskiego samolotu w Rosji. Ile idzie na odprawy "zarządzających" spółkami przez pół roku (ostatnio LOTOS), dalej nie będę pisał - bo z samych wspomnianych wcześniej źródeł można by 10 Szymonów Kulków zasponsorować i jeszcze sporo by zostało.
biegam ultra i w górach :)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ale zdajecie sobie sprawę, że sport (bieganie) w Stanach nie jest dotowany z budżetu? :D

ale w sumie jakie ma to znaczenie dla dyskusji, skoro chodzi o to, by sobie ponarzekać?

dyskusja wznawiana po raz setny i jak zwykle nikt nie będzie w stanie podać sensownych argumentów na wątpliwość, dlaczego jakikolwiek profesjonalny sportowiec ma być finansowany przez podatnika? skoro to jest jego zawód, to dlaczego sam nie ma na siebie zarabiać?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:ale w sumie jakie ma to znaczenie dla dyskusji, skoro chodzi o to, by sobie ponarzekać?

dyskusja wznawiana po raz setny i jak zwykle nikt nie będzie w stanie podać sensownych argumentów na wątpliwość, dlaczego jakikolwiek profesjonalny sportowiec ma być finansowany przez podatnika? skoro to jest jego zawód, to dlaczego sam nie ma na siebie zarabiać?
Ja nie narzekam, wręcz uważam że w polskiej rzeczywistości póki co sport zawodowy może być finansowany z budżetu albo go nie będzie.

To miecz obusieczny: Skoro Państwo sponsoruje większość zawodów (poprzez edukację, studia i trochę zachęt dla pracodawców - trochę różnych form sponsoringu jednak jest), to tak samo powinno sponsorować sportowców? Ponadto - jednak "Państwo" nieco korzysta wizerunkowo na sukcesach sportowców :) Ale faktycznie - temat rzeka wałkowany wielokrotnie.
Odpuszczam :)
biegam ultra i w górach :)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie, nie powinno, tak samo jak nie powinno sponsorować utalentowanych piekarzy, informatyków czy księgowych (to ja).

państwo wizerunkowo korzysta również na znanych muzykach popowych - czy to znaczy, że Doda, Radzimir i inni muzycy powinni dostawać stypendia?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piekarz będzie robił bułeczki do 60-tki. Kulka skończy karierę po 30-stce. Baletnica po 20-stce, a gimnastyczki już przed osiemnastką to weteranki. Żeby więc nie utrzymywać darmozjadów, to niech wszyscy zaczną piec bułeczki. Proste.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

alternatywą jest przebranżowienie, pójście w trenerkę albo pierdyliard innych rozwiązań, jednak rozumiem, że sięganie do cudzej kieszeni obiecują,c tfu! nawet nie obiecując wyników jest atrakcyjniejsze.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przebranżowienie i płacenie podatków jak cała reszta żuków.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no to nie płaćmy podatków! yeah! chrzanić opresyjny system! tylko kto wypłaci stypendia biednych niedocenianym sportowcom? :(
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A po co tak krzyczeć od razu. Ja bym się bardziej martwił o te bułeczki, które mogą przestać być chrupiące.
ODPOWIEDZ