Szukam porady doświadczonych.
Swoje bieganie zacząłem mniej więcej 3 lata temu jako terapię antynikotynową

10 tygodni temu postanowiłem że będę biegał sumienniej i definitywnie rzucę palenie! w tym celu podjąłem 25cio tygodniowy plan treningowy przygotowujący do pierwszego maratonu. udało mi się, nie palę (paliłem kilkanaście lat) i dużo i sumiennie trenuję, 5xtyg - razem około 70-75 km.
dieta? generalnie w domu wiemy co jemy i śmieci unikamy skutecznie, ale nie jesteśmy zbyt ortodoksyjni, suplementacja? serwatka/kazeina czasem aminokwasy. nic więcej.
obserwuję jak zmienia się mój organizm, waga, sylwetka (176cm 75kg) tętno spocz 45bpm ciśnienie też mam niższe średnio 100/65, robię też postępy w wynikach... kilka dla obrazu, acha, mam 38 lat.
3km 12.26
5km 22.27
10km 46,50
HM 1.46.07 *co niedzielę
ALE... chcąc określić swoje HRmax nie mogę dojść do ładu, z obliczeń wychodzi mi między 178-185 w zależności od metody liczenia, podczas treningu używam pulsometru H7 (mam od tygodnia) i najwyższe wskazanie wychodzi mi niecałe 160bpm.... dziś pobiegłem test 12minutowy na 2,9km - 200 metrów dalej niż poprzedni test we wrześniu, a miałe tylko 157bpm. mam swoje przypuszczenia, może ktoś coś podpowie? bo może powinienem trenować lżej/inaczej, tymczasem większość treningów wygląda podobnie: 10% rozgrzewka 40% spalanie tłuszczu 40% aerobowy 10%anaerobowy.
Sorry za objętość posta

Dzięki, Pozdrawiam