Wysłane z Tapatalka

No niestety, przesadziłem z tym bieganiem na sali tydzień temu. Następnego dnia bardzo duży dyskomfort w kolanie, po przejściu 200 m zaczyna się lekki ból (a potrafiłem przejść już 2-3 km i nic się nie działo),w trakcie wchodzenia/schodzenia z 4 pietra po schodach też lekki ból-a nie było tego. Taki stan utrzymuje już się ponad tydzień, były już 2 masaże głębokie okolic stawu, od wczoraj mam naklejone plastry na kolano ale pomoc raczej niewielka... Trochę się podłamałem, rehabilitant na razie każe czekać i odstawić ćwiczenia/ograniczyć wszelką aktywność ruchową do następnego spotkania we wtorek....alpinus6 pisze:Jestem równo 2 m-ce po artroskopii. Dzisiaj pierwszy raz biegałem na ugiętych nogach, po sali w poradni rehabilitacyjnej, odcinki rzędu 5 metrów i z powrotem, także przeskoki przez ławkę. Też od 2 dni wyskoki na sprężynowej platformie itp. Można to nazwać powrotem do podstaw bieganiaRowerem jeżdżę od miesiąca, zacząłem od odcinków 2-3 km, potem szybko po 10 km i za szybko wskoczyłem na odcinki 20 km i dłuższe-przesadziłem, zaczęło boleć, dobry masaż załatwił sprawę, na kilka dni odstawiłem rower i problem zniknął. Obecnie staram się codziennie przejechać na rowerze 30-40 km, jak pada deszcz to chociaż 20 km. Przed artroskopią jeździłem bardzo dużo, po 200-300 km w tygodniu. Też codziennie ćwiczę ok. 1-1,5 h. Głównie ćwiczenia wzmacniające mięśnie nóg, z ciężarkami, z gumami, czasami z piłką, od 2 tygodni mogę już ćwiczyć półprzysiady, przysiady i wypady do przodu. Rehabilitant uważa że w listopadzie powinienem wrócić do krótkiego biegania. Co mnie martwi, w trakcie przysiadów słyszę "chrupanie" w tej zdrowej- nieoperowanej nodze. Lekarz proponował zastrzyki z kwasu hialuronowego za jakieś 2-3 tygodnie, na razie się waham, trochę mi szkoda 800 zł za 1 serię 3 zastrzyków na jedno kolano ...
No nie wiem czy znów nie trzeba będzie kolejnej operacji. Wtedy nic nie schodziło, pomimo trzykrotnego ściągania.Tomeck pisze:Kolana pochlastaj, płyn zejdziehqvkamil pisze:Miałem w marcu, wycięta część łąkotki w prawym rogu. Co z tego jak obecnie znów zbiera mi się płyn.Oba kolana dokuczają. Nic tylko się pochlastać.
Cierpliwości i lekarzy.
Lekarz pewnie wie, ale wizyta dopiero za tydzien, a pacjent sie stresuje. Niestety pierwsza operacja wyszla nagle i nie wiadomo bylo o co pytac.bosak pisze:SzokI lekarz nie zna odpowiedzi na te pytanie? Na forum "Jasie z Pcimia" nie widząc nogi, rtg, usg podadzą ci odpowiedź uważasz?
Odkad sie dowiedzial ze wiazadlo jest zerwane to raz, po tej wizycie zostal w szpitalu i zostala przeprowadzona operacjabosak pisze:Ale pacjent był u lekarza już nie raz...
Tego tematu lepiej nie kontynyujmy, bo konkluzja moze byc zaskoczeniembosak pisze:Czy ty jesteś taki głupi, czy może myślisz że ja?
O lars jest sporo w intenecie, czy to jest teraz jakis standard leczenia?syntetyk, lars, achilles od dawcy, więzadło rzepki z bloczkami (tu sporo uwag mają), oraz "gęsia stopka" dwupęczkowo