Edit. Gdzie tam od ponad dwóch - od prawie trzech. 24.4kg różnicy między pierwszym a dzisiejszym
sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze
Moderator: infernal
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
A ja mam od ponad dwóch lat ciągłość pomiarów, przerywaną jedynie wakacjami i wyjazdami - nie biorę wagi ze sobą. Ilekroć budzę się we własnym łóżku, pierwsze kroki kieruję do kibelka, a kolejne na wagę 
Edit. Gdzie tam od ponad dwóch - od prawie trzech. 24.4kg różnicy między pierwszym a dzisiejszym
Edit. Gdzie tam od ponad dwóch - od prawie trzech. 24.4kg różnicy między pierwszym a dzisiejszym
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

-
TomBod
- Wyga

- Posty: 123
- Rejestracja: 15 maja 2015, 10:27
- Życiówka na 10k: 43:23
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzcianka
Zgadzam się z KrzychemM - pomiary co tydzień są wystarczające.
Dziś to juz tylko element kontroli, ale ostatnie 2 lata to było działanie na określony cel - wagi do uzyskania w tygodniowych odstępach na dystansie kilku miesięcy.
Zrobiłem sobie takiego "motywatora" - prosty arkusik w excelu. Taka wizualizacja postępów (lub ich braku) na mnie działa bardzo skutecznie - 98,6kg w kwietniu 2015, dziś 78kg.
Jak ktoś jest zainteresowany to info na priv i arkusik udostępnię.
Dziś to juz tylko element kontroli, ale ostatnie 2 lata to było działanie na określony cel - wagi do uzyskania w tygodniowych odstępach na dystansie kilku miesięcy.
Zrobiłem sobie takiego "motywatora" - prosty arkusik w excelu. Taka wizualizacja postępów (lub ich braku) na mnie działa bardzo skutecznie - 98,6kg w kwietniu 2015, dziś 78kg.
Jak ktoś jest zainteresowany to info na priv i arkusik udostępnię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
TomBod - gratuluję samozaparcia
.
Ja na razie nie walczę. Dopóki jest delikatny progres, zostawię sobie te dodatkowe kilogramy jako asa w rękawie, by sięgnąć po nie (spalić je), gdy inne bodźce zawiodą
Ja na razie nie walczę. Dopóki jest delikatny progres, zostawię sobie te dodatkowe kilogramy jako asa w rękawie, by sięgnąć po nie (spalić je), gdy inne bodźce zawiodą
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Ja diety nigdy nie stosowałem i nie zamierzam tego robić, szkoda mi katować głowy, wole jednak ciałososik pisze:Ja na razie nie walczę. Dopóki jest delikatny progres, zostawię sobie te dodatkowe kilogramy jako asa w rękawie, by sięgnąć po nie (spalić je), gdy inne bodźce zawiodą![]()
Poza tym nie odmówił bym sobie nigdy w życiu słodyczy czy coca-coli
A na w razie czego bede musiał więcej biegać, jeździć na rowerze czy pływać
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Dokładnie tak samo mam.
Browarek już się chłodzi. Zaraz jadę po chipsy, a wieczorkiem: Do boju Polsko!
No i zapomniałem na blogu napisać, że trzymam kciuki za startujących w Poznaniu, Rzeszowie i innych miastach. Powodzenia!
Browarek już się chłodzi. Zaraz jadę po chipsy, a wieczorkiem: Do boju Polsko!
No i zapomniałem na blogu napisać, że trzymam kciuki za startujących w Poznaniu, Rzeszowie i innych miastach. Powodzenia!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
W Rzeszowie Norbert pierwsza dyszka równiutko w 50 min i leci na 3:30
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
na 17 km 01:23:19 - lekko przyspieszył - ładnie
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
No i Norbert w Rzeszowie 3:30 - po bardzo równym biegu - Gratulacje 
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Ładnie poszło, świetny prognostyk przed połówką
! Wydaje mi sie że jak byś pobiegł to po 4:11/km jak przed cracovią to byś miał niższe tętno jak wtedy, więc jesteś chyba lepiej przygotowany jak wtedy
!
Wszystko zweryfikuje start za tydzień! Powodzonka! A wagą si nie przejmuj, raz jest większa a raz mniejsza,grunt żebyś dobrze się w niej czuł
Ps. Jakim tempem zaczynasz?
Wszystko zweryfikuje start za tydzień! Powodzonka! A wagą si nie przejmuj, raz jest większa a raz mniejsza,grunt żebyś dobrze się w niej czuł
Ps. Jakim tempem zaczynasz?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Takie porównania są fajne ale nieco bez znaczenia. Takie różnice na tętnie w tak krótkim wykonaniu są minimalne i mogą wynikać z wielu rzeczy więc trzeba na to patrzeć z dystansem niemniej to formę potwierdza jakby nie patrzeć. Myślę, że o życiówkę się nie masz co martwić bo ta z wiosny była robiona w ciężkim warunku i teraz pewnie gorzej nie będzie choć na razie na niedzielę prognoza podobna do wiosennej
. Tyle, ze teraz wiać będzie w ryło na pierwszej połówce co być może jest nieco korzystniejsze choć może być łamiące psychicznie bo czas będzie spieprzał przez palce a pikawa chodziła w niepożądanych rejestrach. Ale ta prognoza zapewne się zmieni i oby na lepszą. Wydaje mi się, że 1.23.30 powinno być spokojnie w twoim zasięgu i tyle można nabiegać lecąc 15 km w godzinę. Jeśli będzie wiało w ryło to pierwszą dychę można nieco wolniej by się nie spruć i od Cichego Kącika rozsądnie odrabiać.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
Glonson
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Kurcze. Czuję się tu jak u siebie w domupanucci10 pisze:Coś mi się wydaje że nie tylko Wy jesteście szurnięciMarc.Slonik pisze:Myślałem, że tylko ja jestem taki szurniętysosik pisze:Cały czas z tej samej. No i pilnuję, żeby stała zawsze tak samo ( wykorzystuję do tego płytkę na podłodze w łazience ).Wielu tutaj jest takich

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To ja się rozbieram. Ściągam nawet zegarek 
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Myślałem, że to się rozumie samo przez się...
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

- katekate
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
- mow_mi_stefan
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 481
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
- Życiówka w maratonie: 4:09
oprócz zegarka ściągam też okularySkoor pisze:To ja się rozbieram. Ściągam nawet zegarek
a! i jeżeli jest po kawie, to oczywiście od wyniku odejmuję jej objętość w gramach
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze

