60 min spokojnie
13 IX
55 minut spokojnie
14 IX
15 minut
przebieżki 6x100m p' spacer
15 minut
16 IX
50 minut spokojnie
17 IX
15 minut spokojnie
zabawa biegowa 15x1'/1' na krosie
15 minut spokojnie
18 IX
55 minut spokojnie
Przedostatni tydzień głównego planu. Trochę mi się poprzesuwał stały schemat dni treningowych, ale najważniejsze, że udaje się biegać pięć razy w tygodniu. Przy takich obciążeniach można pozwolić sobie na kilka dni biegowych pod rząd.
Ogólnie biega się dobrze. Już we wtorek moje ciało nie pamiętało o dyszce z weekendu. Na plus wyróżnia się sobotnia zabawa biegowa, którą robiło mi się fenomenalnie. Całość na hipodromie, bardzo mocno i bardzo przyjemnie. Każde powtórzenie sprawiało masę frajdy i w ogóle nie czułem zmęczenia, chociaż to była najmocniej zrobiona zabawa w całym cyklu. Super.
Staram się nie myśleć o niedzielnym starcie. Powoli planuję tez mikrocykl pod 11 listopada.
trening ogólnorozwojowy
Myślę, że z czystym sumieniem mogę zmienić tytuł tego "działu" z treningu siłowego na ogólnorozwojowy. Element siłowy zostaje i dalej "progresuję się" w klasycznych ćwiczeniach (pompki, podciąganie, mostek, sylwetki), ale coraz częściej dorzucam przewroty (na razie w przód i przez bark) i bardzo powoli uczę się elementów wymagających koordynacji, a nie siły. Nigdy nie umiałem na przykład zrobić przerzutu bokiem (gwiazdy). Możecie sobie wyobrazić jak wyglądają wprawki do gwiazdy robione przez słabo rozciągniętego 32-letniego faceta


Gwoli ścisłości opisuję trening uzupełniający, bo jestem przekonany, że będzie on miał duże przełożenie na trening biegowy. Poprawa wyników za pomocą fikołków? Jak najbardziej
