Dawniej strasznie bym siê oburzy³a na opiniê, ¿e Warszawa nie ma ¿adnych atutów, bo urodzi³am siê w tym mie¶cie i jako¶ tam jestem do niego przywi±zana. Niestety, dzisiaj muszê Ci Januszu przyznaæ racjê: w Warszawie coraz trudniej siê ¿yje. Mam wra¿enie, ¿e wszyscy mieszkañcy stolicy - bez wzglêdu na to, czy urodzili siê tutaj, czy przyjechali z innych miast / miejscowo¶ci - uczestnicz± w jakim¶ szalonym ko³owrocie, który krêci siê coraz szybciej, a¿ w koñcu wylecimy wszyscy w kosmos. Tu naprawdê zegarki wariuj±, telefony dzwoni± jak opêtane, stoisz ci±gle w korkach, a jak idziesz biegaæ, to masz do wyboru generalnie betonowy chodnik i asfalt, oraz o¿ywcze inhalacje z tlenków o³owiu.Quote: from Janusz on 11:21 pm on Aug. 23, 2001
... Warszawa nie ma ¿adnych atutów. Jest nas tu mo¿e trochê wiêcej zagl±daj±cych na to forum i to wszystko. Warszawianie lubi± du¿o gadaæ, a ma³o robiæ. (Edited by Janusz at 11:22 pm on Aug. 23, 2001)
Przesta³am lubiæ to miasto i coraz czê¶ciej my¶lê, aby st±d uciec.