kate-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate pisze: N, 3 kwietnia 2016, 15:14
Nigdy więcej maratonów.

Pn, 4 kwietnia 2016, 14:26
myślę nad tym, daj mi ze 2 dni

Wt, 5 kwietnia 2016, 17:38
tak czy siak na pewno popełnię 42km jeszcze raz :uuusmiech: tylko nie wiem jeszcze kiedy
Podobnie jak błędy w debiucie wszyscy robią te same - ta sama ewolucja psychiki następuje u wszystkich po. IMHO ewolucja przerażająco przypominająca efekt uzależnienia.
Tak czy siak logicznie rzecz biorąc - dzisiaj już powinnaś mieć krótką listę jesiennych maratonów do wzięcia pod uwagę, a do końca tego, najdalej przyszłego tygodnia powinnaś być już zapisana na swój "mecz rewanżowy". Na co liczę.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Hehehe :-) jakieś plany już się klarują [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH]
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No! Zuch dziewczyna :)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate pisze:Hehehe :-) jakieś plany już się klarują [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH]
proponuje Poznań w październiku :) Biegłem tam maraton 2x i za każdym razem wracałem z zyciówką na których papierów generalnie nie miałem :)
Poza tym 2x startowałem w Poznaniu w Tri i też bardzo dobrze i dobrze poszło :)
Hmmm, chociaż MW we wrześniu też dobrze wspominam :bum:
Tak czy siak podejmiesz słuszną decyzje :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Poznań? :lalala: wolę mniejsze imprezy... myślę nad Koszalinem :oczko: w Nocnej Ściemie, tam dobrze mi szło :bum: tzn.2 razy :spoczko: chociaz biegłam tam tylko połówki w 2014r 1.46 w 2015r 1.40, tam ZAWSZE jest zimno bo to noc :uuusmiech: :hejhej:
trasa wymagająca, bo 8 kółek i podbiegi, ale... :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate pisze: 8 kółek i podbiegi,
8kółek? Toż to prawie jak na stadionie bym sie czuł :hejhej: psychicznie szybciej bym padł jak na maratonie przy 45st w pełnym słońcu :bum:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

wolę 8 kółek niż słońce :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na treningach bardzo nie lubię biegać w kółko. Nudzi mnie to. Jednak na zawodach to trochę co innego. Nigdy nie biegłem ośmiu kółek, ale dwa razy biegłem półmaraton na trasie "zapętlonej". Raz 2x10km + 1km, a raz 3x7km. To zupełnie inne doświadczenie. Nie ma mowy o nudzie - bo to zawody, a dużo łatwiej planować strategię mając na bieżąco w głowie każdy szczegół trasy. Trzeba tylko uważać na jedno - mnie się to nie zdarzyło, ale zauważyłem że kilkakrotne przebieganie w pobliżu startu/mety powoduje u wielu osób decyzję o wcześniejszym zejściu z trasy podczas kiedy przy innym układzie przynajmniej część z nich próbowałaby dobiec do mety...
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze: ale zauważyłem że kilkakrotne przebieganie w pobliżu startu/mety powoduje u wielu osób decyzję o wcześniejszym zejściu z trasy podczas kiedy przy innym układzie przynajmniej część z nich próbowałaby dobiec do mety...
Zawsze tak mam przy pętlach (na razie tylko 2x5km się trafiało), szczególnie jak widzę po pierwszej, że wynik nie będzie zachwycający.
Motywacja spada. A jak i tak trzeba do mety się dostać to się łatwiej biegnie dalej :).
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

W Opolu również jest "zapętlony" (4 pętle) maraton i ja nie narzekałem.
W głowie od tego się nie zakręci, kibicom jest łatwiej i łatwiej zaplanować strategię w biegu :taktak:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Marcin, piękna analiza. :hej:

Wiecie, jaka trasa mi się najbardziej podobała? W 2014 na warszawskiej Pradze, bieganie prostą ulicą tam i z powrotem plus trochę niewielkich zawirowań na początku i na końcu. Nudna i sprzyjająca ładnej kontroli tempa Szlag mnie trafia na zakrętach na wąskiej trasie (vide PMW), gdzie trzeba albo nadrabiać szerokim łukiem, albo iść po wewnętrznej i prawie stanąć w miejscu w tłumie. :trup:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

W Kaliszu, Bieg Świętojański od Zmierzchu do Świtu, biega się pętle po 3km :)
Od zachodu do wschodu słońca, jak sama nazwa wskazuje :)
W zeszłym roku nabiegałam chyba 57km, ale dwa lata temu czołówka dobijała do setki - o ile dobrze pamiętam.
Jakoś nudy nie czułam :hahaha:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

hardkor jakiś Ania :hej:

wiem jedno-jeśli polecę następny M będzie to raczej kameralna impreza, nie cierpię tłumów :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

katekate pisze:będzie to raczej kameralna impreza, nie cierpię tłumów :bum:
:taktak:
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

katekate pisze:wiem jedno-jeśli polecę następny M będzie to raczej kameralna impreza, nie cierpię tłumów :bum:
Przecież Dębno jest kameralne, ile tam było - 2,5k? :)
ODPOWIEDZ