kate-komentarze
Moderator: infernal
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
hehehehe
mam to szczęście, że to mój debiut
co nie polecę, to będzie dobrze
Kasia może być problem z realizacją jednego czynnika
i obiecuję pobiec tak, żebyś się nie zmęczyła na swoim maratonie
mam to szczęście, że to mój debiut
co nie polecę, to będzie dobrze
Kasia może być problem z realizacją jednego czynnika
i obiecuję pobiec tak, żebyś się nie zmęczyła na swoim maratonie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
katekate pisze:Kasia może być problem z realizacją jednego czynnika
Pewnie o to chodzi ?kasia41 pisze:pić w nocy przed maratonem szampana
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
niezupełnie
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ależ, ależ, dużo to ja lubię. Nie lubię za dużo
To Dębno to już za chwilkę
To Dębno to już za chwilkę
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
tak, w czwartek ostatni akcent i luzowanie...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
No ciekaw jestem, ciekaw... co Ty tam nawywijasz... aż się boję
----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Są dwie opcje, albo sukces albo zderzenie z tirem. Inne w maratonie nie występują
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
jakieś zakłady?
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
pełen S U K C E S !!!!!! nie ma innej opcji !!!katekate pisze:jakieś zakłady?
trzymam mocno kciuki !
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Na święta przypada dieta białkowa a ładowanie węglami dopierop po świętach
Będę kibicował.
Będę kibicował.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Trudno Bukom przyjąć na razie stawkę dla tych zakładów, wiadomo, debiutantka. Uchyl rąbka tajemnicy jaki plan taktyczny i jakie cele na ten występ?
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Kasiu - ponieważ nie masz jeszcze swojej życiówki w maratonie, postanowiłem wspaniałomyslnie zgodzić się abyś pobiła moją. Jednak nie bij jej za mocno - jest jeszcze taka młoda.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
po pierwsze dziękuję za kciuki, na pewno się przydadzą
po drugie-dieta...ja nie mam w tym roku świąt, w sensie żadnych posiedzeń przy suto zastawionym stole będę jeść raczej normalnie, w ostatnich dniach ograniczę błonnik
po trzecie-wynik...nie ukrywam, ze najbardziej by mnie satysfakcjonował w okolicach 3.30, natomiast nie sądzę, aby to na dzień dzisiejszy było możliwe dlatego będę szczęśliwa ze wszystkiego poniżej 3.45, a jeśli nie wyjdzie, no cóż... zdarza się nie będę z tego powodu rwać włosów z głowy, a na pewno wyciągnę wnioski, wolę niedoszacować, niż przeszacować swoje możliwości
jest o tyle ciężko cokolwiek powiedzieć, bo to mój no właśnie debiut...i wiele, wiele czynników będzie wpływać na ten bieg...
po czwarte taktyka-zaczynam ostrożnie i wiozę to do 30km, a potem się zobaczy
po drugie-dieta...ja nie mam w tym roku świąt, w sensie żadnych posiedzeń przy suto zastawionym stole będę jeść raczej normalnie, w ostatnich dniach ograniczę błonnik
po trzecie-wynik...nie ukrywam, ze najbardziej by mnie satysfakcjonował w okolicach 3.30, natomiast nie sądzę, aby to na dzień dzisiejszy było możliwe dlatego będę szczęśliwa ze wszystkiego poniżej 3.45, a jeśli nie wyjdzie, no cóż... zdarza się nie będę z tego powodu rwać włosów z głowy, a na pewno wyciągnę wnioski, wolę niedoszacować, niż przeszacować swoje możliwości
jest o tyle ciężko cokolwiek powiedzieć, bo to mój no właśnie debiut...i wiele, wiele czynników będzie wpływać na ten bieg...
po czwarte taktyka-zaczynam ostrożnie i wiozę to do 30km, a potem się zobaczy