Bieganie a praca na Tirach
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 08 mar 2015, 16:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: łódź
Witam mam prawie 30 lat i biegam prawie 2 lata tak średnio 3 razy w tygodniu po 60-70 min a czasami 1,5h i w najbliższym czasie będę zmieniał prace na kierowcę w transporcie międzynarodowym i tak średnio będę jeździł po Unii około 2 tygodni i fajnie by było cały czas kontynuować treningi ale nie bardzo sobie jakoś wyobrażam, może są tutaj osoby co mają podobną pracę i dadzą kilka wskazówek
-
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 05 maja 2015, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 08 mar 2015, 16:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: łódź
gdy będe krecił pauze na dzikusie to biegać nie będe bo wiadomo że sprzetu bez opieki nie zostawie no ale jak będe stał na normalnym parkingu to normalnie bede biegał pod warunkiem ze bede miał dostep do prysznica
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
A nie myslales o rowerze?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 gru 2015, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie o tym samym pomyślałam. Przecież już lepiej normalnie biegać. Kolega wspomina, że nie będzie mógł auta zostawić bez opieki. Jednak jest inne rozwiązanie. Bez problemu przecież na parkingu możesz biegać wśród aut. Możesz biegać w okolicy tak by cały czas mieć oko na swoje auto. Rozwiąże to problem z bieganiem nawet na dzikusie jak to określiłeś. Może pojawić się jedynie problem z prysznicem później. Jednak jak jeździsz sam to wytrzymasz do kolejnej stacji i wtedy będziesz mógł się odświeżyć. W ogóle brawo za to, że nawet zmieniając pracę myslisz o tym jak zorganizować się by móc dalej uprawiać sport.Sghjwo pisze:a jak on ma ta bieznie wozic w tym tirze? Na pace?
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 10 mar 2016, 18:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie przesadzajmy!
Jestem kierowcą TIRa, miałem przerwę ponad rok związaną z kontuzją "przyczepy" tzn nie tej ciągnącej za tirem a przywodzicieli przez ten czas spasłem się niemiłosiernie, taka nasza praca, siedząca, nienormatywny tryb życia, raz jazda nocą, raz za dnia, jedzenie obiadu o 24, metabolizm zwariował, nie raz 9h pracy to człowiekowi się obiadu nie chciało jeść 3 kanapki wystarczały, w lecie gorąco to klima wali po kolanach itd itd
Gdy byłem świadkiem jak kolega po fachu zszedł na promie z tego świata powiedziałem nie dość wracamy do biegania, praca jest jaka jest ale zdrowie ponad wszystko, mam 32 lata ale chyba dalej dojrzewam, przynajmniej do niektórych decyzji.
Masz przed sobą niepowtarzalną szansę urozmaicenia biegania, dawniej gdy pracowałem w PL biegałem w "kółko" kilka tras w okolicy, bieganie rekreacyjne oczywiście, ty możesz biegać wszędzie dzisiaj w Niemczech jutro w Holandii Francji itd, niektóre kraje jak Holandia i Belgia to raj dla biegaczy wg mojej oceny, dlaczego? Możesz z Amsterdamu pobiec do Eindhoven, z Brukseli do Antwerpii, ludzi biega mnóstwo, uważaj tylko na peletony kolaży które cię będą wyprzedzać.
We Francji masz oznaczone na tablicach na autostradach parkingi z trasą biegową, w Niemczech staniesz na Autohofie ewentualnie na zwykłej stacji przeważnie są tam dróżki którymi możesz pobiec.
Reakcja naszych kolegów jest różna śmiech itd 90% z nich woli chlać browar, wódę, mają taką nadwagę że po wejściu do kabiny mają już zadyszkę, uważam że w tym zawodzie bieganie jest jak najbardziej wskazane, a 3 razy w tygodniu znajdzie się czas bez problemu.
Jak nie będziesz szukał wymówek znajdziesz miejsce wszędzie. Uwierz na słowo.
Edit//
Nie raz podjedziesz pod załadunek/rozładunek na firmie i będziesz musiał czekać 1h 2h ja się pytam wtedy czy nie będzie problemu jak np 30 min wyskoczę sobie pobiegać i nigdy nie ma, prysznice są na 90% firm, na wszystkich parkingach dla Trucków.
Jestem kierowcą TIRa, miałem przerwę ponad rok związaną z kontuzją "przyczepy" tzn nie tej ciągnącej za tirem a przywodzicieli przez ten czas spasłem się niemiłosiernie, taka nasza praca, siedząca, nienormatywny tryb życia, raz jazda nocą, raz za dnia, jedzenie obiadu o 24, metabolizm zwariował, nie raz 9h pracy to człowiekowi się obiadu nie chciało jeść 3 kanapki wystarczały, w lecie gorąco to klima wali po kolanach itd itd
Gdy byłem świadkiem jak kolega po fachu zszedł na promie z tego świata powiedziałem nie dość wracamy do biegania, praca jest jaka jest ale zdrowie ponad wszystko, mam 32 lata ale chyba dalej dojrzewam, przynajmniej do niektórych decyzji.
Masz przed sobą niepowtarzalną szansę urozmaicenia biegania, dawniej gdy pracowałem w PL biegałem w "kółko" kilka tras w okolicy, bieganie rekreacyjne oczywiście, ty możesz biegać wszędzie dzisiaj w Niemczech jutro w Holandii Francji itd, niektóre kraje jak Holandia i Belgia to raj dla biegaczy wg mojej oceny, dlaczego? Możesz z Amsterdamu pobiec do Eindhoven, z Brukseli do Antwerpii, ludzi biega mnóstwo, uważaj tylko na peletony kolaży które cię będą wyprzedzać.
We Francji masz oznaczone na tablicach na autostradach parkingi z trasą biegową, w Niemczech staniesz na Autohofie ewentualnie na zwykłej stacji przeważnie są tam dróżki którymi możesz pobiec.
Reakcja naszych kolegów jest różna śmiech itd 90% z nich woli chlać browar, wódę, mają taką nadwagę że po wejściu do kabiny mają już zadyszkę, uważam że w tym zawodzie bieganie jest jak najbardziej wskazane, a 3 razy w tygodniu znajdzie się czas bez problemu.
Jak nie będziesz szukał wymówek znajdziesz miejsce wszędzie. Uwierz na słowo.
Edit//
Nie raz podjedziesz pod załadunek/rozładunek na firmie i będziesz musiał czekać 1h 2h ja się pytam wtedy czy nie będzie problemu jak np 30 min wyskoczę sobie pobiegać i nigdy nie ma, prysznice są na 90% firm, na wszystkich parkingach dla Trucków.