10-20 km niebawem na Slasku
- to ja MacGor
- Stary Wyga

- Posty: 219
- Rejestracja: 02 mar 2004, 10:58
Co za pełny szczegółów raport! A gdzie: to wygrał, w ile, z kim przegrał, kto miał kryzys, kto miał szczyt formy itd. Zlitujcie się -ja cały dzień trzymałam kciuki
a w zamian -zero smaczków... 
Matka, żona i biegaczka
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Na osłodę powiem ci, że biegło mi się dobrze, kryzysów nie miałem - dołożyłem jednemu takiemu co to w Imielinie na 20km dwa lata temu ze mną wygrał, a czas jaki uzyskałem w Piekarach to 41:01 co dało mi 43 lokate w generalce i 10 m-ce wkategorii wiekowej M2 (startujących ogółem 143) Jak na drugi mój start w tym roku to jakoś ujdzie
A teraz oddaje głos do studia - halo Warszawa!
(Edited by Bartek Sz at 9:09 pm on Sep. 4, 2004)
(Edited by Bartek Sz at 9:09 pm on Sep. 4, 2004)
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- ulka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 586
- Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy
Bartek, skąd masz takie dokładne dane?? (pewnie zmyśla
) I mam gazetę, gdybyś nie kupił to Ci podaruję
Ja swojego czasu dokładnie nie pamiętam, ok 56 min. W sobotę miałam chyba kompleksowy kryzys, bo bardzo się męczyłam + od połowy trasy ból głowy, pragnienie na trasie ogromne. Chciałam nawet jednemu facetowi wyrwać butelkę z ręki, ale jechał rowerem i go nie dogoniłam.
Ja swojego czasu dokładnie nie pamiętam, ok 56 min. W sobotę miałam chyba kompleksowy kryzys, bo bardzo się męczyłam + od połowy trasy ból głowy, pragnienie na trasie ogromne. Chciałam nawet jednemu facetowi wyrwać butelkę z ręki, ale jechał rowerem i go nie dogoniłam.
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
- lukaszj
- Wyga

- Posty: 109
- Rejestracja: 30 mar 2004, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Byłem pierwszy raz w Gliwicach na biegu - Wrażenia pozytywne, fajna trasa, trochę tylko brakowało oznaczeń kilometrów, a poszło nadspodziewanie dobrze, jak na drugi start w tym roku - wychodzi na to że startuje tak samo często jak BartekSz
.
łukasz
-
Frosty
- Wyga

- Posty: 90
- Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Ależ Wy tu jesteście monotematyczni
tylko bieganie i bieganie, jakby na bieganiu świat się kończył i zaczynał. A ja byłem w sobotę na MTB i tez było cooooool. Pozdrowienia
-
Frosty
- Wyga

- Posty: 90
- Rejestracja: 15 cze 2004, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Już opowiadam. Tak więc co roku na początku września doktory (do których się zaliczam) organizują swoje własne MP MTB. Impreza tak zamknięta, że "obcy" mogą przyjechać i nawet się z nami pościgać, ale o medalach zapomnij. Boleśnie odczuła to moja małżonka, która jako nie-doktórka choć była trzecia (wśród kobiet oczywiście) niestety na podium nie stanęła.
Beze mnie, jako zapalonego pływaka - kolarza - biegacza impreza ta by się oczywiście nie odbyła.
Przejechaliśmy zatem na dość trudnej trasie 18km. Było super - pogoda, trasa, rywalizacja. Po wyścigu jeszcze wyścig dla dzieciaków i rajd rodzinny, w którym całą naszą czwórką udział wzięliśmy.
Ale się rozgadałem. Jeżeli jest tu ktoś jeszcze kto brał udział niech cos może dopowie.
Beze mnie, jako zapalonego pływaka - kolarza - biegacza impreza ta by się oczywiście nie odbyła.
Przejechaliśmy zatem na dość trudnej trasie 18km. Było super - pogoda, trasa, rywalizacja. Po wyścigu jeszcze wyścig dla dzieciaków i rajd rodzinny, w którym całą naszą czwórką udział wzięliśmy.
Ale się rozgadałem. Jeżeli jest tu ktoś jeszcze kto brał udział niech cos może dopowie.
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Ula - plizzz nie wyrzucaj Dziennika Zach. Miałem kupić, nawet byłem w Katowicach i w natłoku zajęć zapomniałem. Licze na Ciebie jak na Zawisze. Może przy okazji biegu w Wadowicach mogłabyś mi ją odstąpić?Quote: from ulka on 1:29 pm on Sep. 6, 2004
I mam gazetę, gdybyś nie kupił to Ci podaruję![]()
Pozdrofka
(Edited by Bartek Sz at 6:24 pm on Sep. 7, 2004)
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)

