Mam taki problem, jako że w tym roku w końcu osiągnę wiek, który pozwoli mi na wystartowanie w Runmageddonie Rekrut to zastanawiam się nad tym, ponieważ w listopadzie poważnie skręciłam kostkę spadając z ok. 5 m i niestety w wsadzili mi nogę w szynę gipsową i nosiłam ją tak z 3 tyg, po czym parę tyg. stabilizatora, od paru tyg. się rehabilituję. Bieg jest dopiero w maju, ale boję się, że nie zdążę się przygotować, a także boję się, że przeżyję kolejną kontuzję.

