GPS HRM FORERUNNER 225

[Vault Dweller]

Ja na samym początku użytkowania przetestowałem sensor na bieżni, mając do klaty podpięty drugi - medyczny.
Wskazania zasadniczo takie same, tylko FR 225 pokazuje dane z opóźnieniem ok 2s.
Może za jakiś czas powtórzę test i zachowam wydruki, są tam podane różne czasy więc będzie można porównać z zapisem z FR225. Poprzednio wbiłem tylko na chwilę bo nie miałem kondycji

[principino]

Nie mam co prawda punkt odniesienia by porównać, ale wrzucę Ci 2 ostatnie biegi, na jednym chyba wszystko stabilnie, na drugim stało się coś dziwnego, być może dlatego, że zbyt blisko kości był zapięty. Oba przykłady to raczej spokojne wybiegania, "zaniki" tempa to przerwy na toalete :
1. 8.5km :



2. 10.5km (nagły spadek, a potem wzrost tętna oderwany od rzeczywistości jak sądze, na szczęście zatrzymałem się zaraz na toaletę i dla pewności zapiąłem wyżej i mocniej zegarek) :



PS. Zauważyłem to samo co Vault, delikatne opóźnienie widoczne szczególnie przy przyspieszaniu.

[Vault Dweller]

Niedawno wyszedł soft 2.80, wrzuciłem po przeczytaniu raczej pozytywnych opinii na forum Garmina.
Ogólnie wszystko działa, ale już 2 razy przy wyłączaniu bluetooth zegarek się po prostu ponownie uruchomił
Ponadto jak zwykle, w changelogu pisze, że poprawili łączność po bluetooth, u mnie jak się zaczęło przycinać na wersji 2.40 tak dalej się przycina - w sensie nie zawsze mi się za 1-szym razem zsynchronizuje.

[Patryck]

U mnie z 620 synchronizacja przez BT z HTC ONE M8 zadziałała może 3 razy na 10 prób? Po ogromnych męczarniach.
A poprawiali wiele razy, a efektu widać nie było

[principino]

Mam zegarek od 2.60 i problemów z synchro przez BT nie mam żadnych, co innego z łapaniem fixa, trwa to kilka min, dziś zresetowałem zegarek i złapał od razu, mam nadzieję, że tak zostanie.

[Vault Dweller]

U mnie te problemy to wyglądają tak, że jeśli zostawię włączony bluetooth to raz się zsynchronizuje, ale po jakimś czasie połączenie zawiśnie, muszę wtedy w zegarku wyłączyć bluetooth, poczekać jakiś czas, włączyć z powrotem i zazwyczaj ruszy.
Na niektórych wersjach softu bywało gorzej, najlepiej działało chyba na 2.30 ale wtedy dla odmiany miałem jakiś problem z parowaniem i nie używałem bt. Możliwe, że u mnie wygląda to tak a nie inaczej, bo mam zegarek chyba z początków produkcji - bardzo niski numer seryjny, zassałem po przeczytaniu recenzji u DC Rainmakera i pewnie to był jeden z pierwszych egzemplarzy które trafiły do sprzedaży u nas.

Co do łapania fixa, podłącz sobie tak z raz na 2 tygodnie chociaż zegarek po kablu z włączonym Garmin Express. Wydaje mi się, że aplikacja zasysa z netu jakieś dane o satelitach i wrzuca je do zegarka, czego synchro po bluetooth nie robi.
U mnie wygląda to tak, że jeśli zegarek długo nie ma komunikacji z Garmin Express, stopniowo zaczyna fixa łapać wolniej, chociaż zazwyczaj nie trwa to i tak dłużej niż minutę, zdarzało się jednak, że trwało i 5 minut. Jak go co jakiś czas zsynchronizuję po kablu, jest zauważalnie szybciej, świeżo po synchronizacji typowo łapie fixa w kilka sekund.

[Vault Dweller]

Przedwczoraj zegarek zaliczył mi jak do tej pory jedyny poważny błąd GPSa. https://connect.garmin.com/modern/activity/988746247 <- tutaj biegnę tam i z powrotem przez las po tej samej trasie, zawsze i na każdym sprzęcie jakiego używałem trafiały się jakieś nieduże odchyłki - to dość gęsty las, ale na tej trasie ewidentnie w pewnym momencie GPS się zamotał i później ze 2km cała trasa jest przesunięta. Mam nadzieję, że to był jednorazowy zły dzień GPSa a nie stanie się regułą. Przeanalizowałem sobie zapis w GPX i wygląda na to, że nagle zamotała się wysokość przez co do momentu skorygowania przesunęło pozycję. Ciekawe czemu mu coś do bani strzeliło, biegałem w znacznie gorszych warunkach i było dobrze - na trasie z tracka akurat co prawda padał chwilami deszcz, ale chmury dość szybko przelatywały i było też momentami czyste niebo.

[Vault Dweller]

Podczas ostatnich 2 biegów pojawiły mi się jakieś dziwne problemy z sensorem HR.
Dziś np. w połowie trasy nagle ni z gruchy ni z pietruchy zaczął pokazywać tętno zaniżone prawie o połowę po czym sam po jakimś czasie wrócił do normalnych wskazań. Nie zauważyłem tego, bo w czasie biegu raczej nie patrzę na zegarek, więc skapnąłem się dopiero w domu. Na pewno był dobrze zapięty i na dodatek dziś zgoliłem na ręce włosy pod zegarkiem
https://connect.garmin.com/modern/activity/997653648

Wczoraj dla odmiany na starcie wskazał przez chwilę dobrze, ale gdy się rozpędziłem HR sobie spadło i oscylowało wokół jakiejś kosmicznie zaniżonej wartości, po czym pod koniec trasy zrobiło się normalne:
https://connect.garmin.com/modern/activity/997077643

Mam nadzieję, że to wina softu, bo na 2.80 i 2.90 inni też tak mają - wywnioskowałem z żali na forum Garmina, u mnie do tej pory jakiekolwiek problemy z odczytem HR były bardzo sporadyczne, zazwyczaj od źle zapiętego paska - noszę zegarek 24/7 dość luźno na ręce i czasami przed bieganiem zapomnę dociągnąć o oczko. Jeśli będzie się to ciągle powtarzać pewnie skorzystam z gwarancji.

[Vault Dweller]

Wczoraj (w zasadzie też dzisiaj) na trasie HR działał elegancko, a dzisiaj dla odmiany po 10 minutach zaczął sobie pokazywać HR na poziomie takim, jakbym spacerowym krokiem szedł przez park. Albo szkodzi zegarkowi mocne zimno (dzisiaj u mnie na działce poniżej -10), chociaż wątpię żeby pod koszulką termo i kurtką było tak źle, albo zanika mi w łapie krążenie od zimna, ewentualnie soft 2.80 popsuł sensor

https://connect.garmin.com/modern/activity/999404298

[principino]

To zaaplikuj sobie 2.90 . Myślę, że mimo wszystko może to być wina temperatury, bo w jakieś recenzji ktoś nadmieniał, że przy mrozie odczyt może być zaburzony, a -10 to już jest konkret mimo ciuchów nań. Ja z pulsometru zrezygnowałem na chłodne dni tak jak zakładałem, ale być może na dniach coś pobiegnę z włączonym to Ci napiszę jak się u mnie sprawuje.

[Vault Dweller]

Zapodałem dziś właśnie 2.90, do tej pory olewałem bo poczytałem opinie osób którym po upgrade do tej wersji działy się cuda.
Wątpię żeby coś się jednak zmieniło, w changelogu chyba nic nie ma o HR.

Edit:

I lipa, dziś znów się zamotało. Poczekam aż przejdą mrozy - dzisiaj spokojnie było w polach za miastem grubo poniżej -10 - jak się HR nie naprawi to skontaktuję się z supportem.
https://connect.garmin.com/modern/activity/1000526145

Edit2: Coś dziwnie to działa, dzisiaj jak do tej pory największy mróz - rano jak wstałem termometr pokazywał -17, po południu po drodze na trasę termometr na stacji paliw -12, przez 40 minut biegu sensor HR pokazywał kocopoły a potem nagle się ocknął. Wbiłem do domu i przy próbie synchronizacji zegarek zwiesił się po czym zrestartował, generując przy okazji error loga.
https://connect.garmin.com/modern/activity/1001814939

[principino]

Hah, 90HR przy 4:30/km, panie, masz pan zaplecze xD

A tak serio to faktycznie dziwnie to wygląda i jeżeli to nie mrozy to obstawiałbym w kierunku problemów mechanicznych z HRM'em, bo to już przestaje wyglądać na zwykłe zawieszki.

A umnie też lipa tyle, że z drugiej strony, po przebywaniu 10-15min na dworze jeszcze kolejne 5 musiałem czekać na fixa, jak trasa niestety nie wiem, bo bateria mi padła po drodze. Zobaczę przy następnej okazji, bo ostatniego razu przy problemach z fixem dochodziło koślawe rysowanie trasy.

[Vault Dweller]

Przedwczoraj nie biegałem, ale jako że byłem akurat trochę na działce, zrobiłem parę testów. To będzie raczej jednak wina dużych mrozów i bardziej problem z samą technologią odczytu, niż z zegarkiem.
Jak wyszedłem na zewnątrz w grubej kurtce i rękawicach, zegarek widział HR poprawnie bez żadnych problemów, a sprawdzałem gdzieś z godzinę.
Wystarczyło jednak zdjąć rękawice (zegarek nadal pod grubą kurtką) i niezbyt długą chwilę po tym, jak w łapy już mi było zimno, HR zaczęło spadać do typowych niskich wartości wziętych nie wiadomo z czego. Czyli pewnie od zimna zmienia się coś w krążeniu w rękach i zegarek wtedy po prostu HR nie odczyta.
Ciekaw jestem, czy inne optyczne czujniki HR działają poprawnie w takim przypadku.

Dodam że w przeszłości (bardzo rzadko) zdarzało mi się, że przez źle założony zegarek (np. ustawił się akurat nad jakimś "nieczułym" punktem) HR było błędnie odczytywane. Wystarczyło wtedy zdjąć zegarek i założyć w poprawnym miejscu. Podczas mrozów jak przestanie odczytywać, można go zdejmować, zakładać i poprawiać 10 razy, nic to nie daje, zawsze pokazuje jakieś zaniżone wartości, czasami jak się trafi na dobre miejsce, przez krótką chwilę jest ok, ale kwestia czasu aż się z powrotem zamota. Na dodatek jeszcze jedna rzecz - zbyt mocne dociągnięcie paska przy mroźnej pogodzie, przyspiesza znacznie moment kiedy HR "wysiądzie".

Wczoraj rano było już "tylko" -10 i przy takiej temperaturze sensor już daje radę, byłem na trasie trochę później jak było jeszcze ciut cieplej (tak z -6) i przez ponad godzinę się nie zamotał. Zobaczymy co będzie dalej.

[principino]

U mnie też ostatni jazdę zrobił, ale przy dodatniej temp. Mam świadomość, że mógł być za lekko zapięty i stąd te urwane tempo do poniżej 100, ale skąd to utrzymujące się ~170 potem...? Niecałe miesiąc temu kiedy ostatni raz biegałem z HR włączonym przy tym samym tempie miałem 130-140 :
https://connect.garmin.com/modern/activity/1010569694

A tu druga część tego biegania na której już jak sądzę wahania są z tytułu za lekkiego zapięcia, ale czemu te wahania są w granicach tak zawyżonych tj.170-180 nie mam pojęcia.

https://connect.garmin.com/modern/activity/1010569927

A sam sensor reaguje strasznie późno zauważyłem, wstanę z miejsca i zaczynam biegać w kółko pokoju - tętno zaczyna rosnąć po ok. 10-15sek, a często nawet dopiero po 20sek...
Kiedy go zakładam zaczyna odczyt po ok.7 sek, gdy ściągam traci go po 2sek.

[Vault Dweller]

Jak masz za lekko zapięty pasek to dzieją się cuda, raz może nie załapać tętna w ogóle - pokaże "--" albo wartości w okolicach 65, innym razem będzie pokazywał wartości z kosmosu, mi kiedyś pokazało po 200-250+ w trakcie spaceru na początek trasy Było to jakoś na początku użytkowania, później wyrobiłem sobie nawyk że przed startem zapinam pasek ciaśniej.

Moim zdaniem pasek należy mieć zapięty tak, żeby w ciemności nie było widać światła spod zegarka przy lekkim poruszaniu nim oraz żeby podniesienie zegarka "w powietrze" nad skórę wymagało użycia niewielkiej siły - nie za dużej, bo przy zbyt mocno zapiętym pasku będzie lipa w drugą stronę.

U mnie odkąd zrobiło się cieplej HR wróciło do normy, wygląda na to, że w moim przypadku problemy zaczynają się w okolicach -15. Możliwe, że w tym i przyszłym tygodniu pobiegnę parę tras z dwoma zegarkami - FR 225 i drugi ze zwykłym HR na pasku, to zobaczę na własnym przykładzie jaka jest różnica w odczytach. Czym ewentualnie można najlepiej porównać dwie teoretycznie takie same aktywności ?
Myślałem żeby na Garmin Connect założyć testowo drugie konto, to nawet od biedy 2 screenshoty nałożyłbym na siebie z przezroczystością.

Co do opóźnień w odczycie HR to na pewno są, robiłem test na bieżni i widziałem, że w momencie jak mi rosło obciążenie 225 był cały czas odczytami jakieś 2s za monitorem holtera, ale akurat takie opóźnienie to chyba nie ma większego znaczenia. W drugą stronę przy spadającym HR też jest podobnie, najważniejsze że odczyt mieści się w normie.
Po 2000+ km aktywności z tym optycznym HR jestem raczej z tej technologii zadowolony, jeszcze tylko żeby mieć pewność porównam sobie z tradycyjnym paskiem, czy aby na pewno na trasach mnie zegarek nie robi w balona Może generuje liczby losowe powiązane z pace, a ja to łykam jak pelikan i nawet o tym nie wiem

W kwestii wskazań po uruchomieniu monitora, to u mnie jest mniej więcej jak u Ciebie. Włączam np. ten duży ekran który pokazuje strefy HR, obojętnie z jakiego tętna bym nie startował, zawsze zacznie od ok. 60, postoi ze 2 sekundy i nagle HR zaczyna rosnąć skokami do docelowej wartości, pewnie po prostu tak działa uśrednianie odczytów.