esemku pisze:Rozumiem, tego się obawiałem, jednak zakupić, i bieliznę i resztę okryć na wierzch jako termoaktywnych, to już duże koszty.
A gdybym założył bieliznę termoaktywną, a na to, zwykłą bluzę bawełnianą i bawełniane spodnie dresowe? Co o tym sądzicie?
Hmm, deca oferuje rzeczy które sa tanie i na Twój kilometraż starczą w mojej ocenia z zapasem. Gacie i skarpety kosztują niewiele. Na to leginsy ocieplane, na górę koszulka termo+ew wiatrówka lub koszulka tech+bluza i masz załatwioną całą zimę. Koszulka termo plus cienka wiatrówka chyba bardizje uniwersalne rozwiązanie niż bluza plus koszulka tech.
Nie zakładałbym bawełny, będzie trzymać pot w sobie.