Haloooo
jako że zostałam wywołana do tablicy,to napiszę tak do połówki w której złamałam magiczne dla mnie 1.40 biegałam podobnie treningi jak Michał vel banan,tylko że ja ciągłe biegałam 4.40 i biorąc pod uwagę że wszystko biegałam w lesie,po terenie to przy okazji robiłam siłę biegową czy to dobrze nie wiem,u mnie zaprocentowało :uuusmiech:
Tylko że ja biegałam na niższym tętnie niż banan,ale to może dlatego że ja starsza pani jestem
Czy ja biegam Krzychu na treningach za szybko,nie chyba nie,czasami ta średnia jest zaniżona przez starty w zawodach.
Myśle że Michał jest gotowy na połamanie 1.40 ale wszystko zweryfikuja zawody
Co do kate to cały czas uważam że stać ją na dobre wyniki tylko musi na zawodach pokazać pazura