Krzychooo - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lipton pisze:Krzycho a jak plan? Lecisz od razu na 3:10, czy zaczynasz ostrożniej i najwyżej później będziesz "piłował"?

generalnie to sam jeszcze nie wiem czy stać mnie na 3:10, walczę ze sobą i staram się zmotywować, żeby spróbowac.

Co do planu to z uwagi na to co powyżej napisałem napewno sróbuję negative splita. Po prostu jak będzie z czego przyspieszyć to będę walczył o 3:10 a jak nie to po prostu o jak najlepszy czas z tego co zostanie w baku. Myślę, że jakbym od razu zaczął na 3:10 czyli po 4:30 to kłopoty niemal pewne. Patrzę na kalkulator Marco https://feelrace.com/fr.pl?th=MARCO&la=en i chyba spróbuję wg tego. Pierwsze 3 km spokojne po 4:37-4:40, potem po 4:33-4:32 i tak co stopniowo dociskać jak będzie z czego. Chciałbym na połówce być w około 1:36, nie szybciej.
Tak wogóle to stresa łapię jak ch@#$%j !
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
lipton
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
Życiówka na 10k: 42:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No tak po Twoich treningach to myślę że na 3:15 jesteś spokojnie, ale na 3:10 może być ciężko, więc też zacząłbym na Twoim miejscu z rezerwą. Nawet przez pierwsze kilka km z balonami na 3:15 możesz się zabrać, bo Ci maratonowi zające z reguły lecą równym tempem, a nawet ciutkę szybciej, a jak się będziesz dobrze czuł to w miarę upływu kolejnych kilometrów zacząć im uciekać. Najgorsze co można zrobić (przynajmniej moim zdaniem, z autopsji) to przestrzelić oczekiwany rezultat, nawet o te 2-3 minuty, bo potem w końcówce bankowo czeka umieralnia :bum:
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegłem z Marco na 3:10 w Rzymie na wiosnę i nie uwzględniłem profilu trasy, za szybko, gdzieś w połowie pomiędzy "równo po 4:30" a Marco, i skończyło się na 47 sekundach poniżej celu. Ale mimo wszystko polecam rozpiskę Marco. Bez Marco byłoby pewnie jeszcze gorzej. Na Warszawę drukuję drugi raz to samo i staję na starcie z postanowieniem skrupulatnego trzymania się planu. 3:09:59!
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marcinnek_ pisze:. Na Warszawę drukuję drugi raz to samo i staję na starcie z postanowieniem skrupulatnego trzymania się planu. 3:09:59!
o, to pewnie się spotkamy :) stajesz w stefie 3:00-3:10 czy 3:10-3:20 ? Ja zapisując się w kwietniu zadeklarowałem 3:10-3:20 i biorąc pod uwagę NSa to chyba tak zostanę.

a co do profilu to oprócz ulicy Sanguszki na 34-tym km chyba nic na mnie grozi :niewiem:
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Chciałbym,żeby Ci te 3:09 wyszło i żeby nie było frycowego debiutanta. :oczko:
Ja z identycznej połówki pobiegłem 2 lata temu 3:11:59.Oczywiście miałem lepsze warunki na półmaratonie a na maratonie
za wcześnie dokręcałem tempo,też mój błąd.Na półmetku miałem deko poniżej 1:35 i w pewnym momencie szedłem na 3:07,jednak
od 36km zaczęło mnie odcinać energetycznie(mięśnie i oddech OK)i tempo siadło pod 5:00/km.
Awatar użytkownika
lipton
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
Życiówka na 10k: 42:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli chodzi o podbiegi i Warszawę to Sanguszki to raczej "najniższy wymiar kary" jaki Warszawa może zaoferować w trakcie maratonu. Nie ma ani Agrykoli, ani Belwederskiej, ani Spacerowej, ani Idzikowskiego, ani podbiegu na Ursynowie (zawsze zapominam nazwę ulicy, tego który był na Orlenie 2 lata temu). Sam podbieg pod Sanguszki nie jest za długi, także dużo na nim na pewno nie stracisz.
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Chciałbym,żeby Ci te 3:09 wyszło i żeby nie było frycowego debiutanta. :oczko:
Ja z identycznej połówki pobiegłem 2 lata temu 3:11:59.Oczywiście miałem lepsze warunki na półmaratonie a na maratonie
za wcześnie dokręcałem tempo,też mój błąd.Na półmetku miałem deko poniżej 1:35 i w pewnym momencie szedłem na 3:07,jednak
od 36km zaczęło mnie odcinać energetycznie(mięśnie i oddech OK)i tempo siadło pod 5:00/km.

O właśnie, debiutant, to mnie trochę paraliżuje. Pamiętam jak prawie rok temu padło u mnie w głowie hasło, że w 2015 na 40 urodziny "zrobię" maraton. Potem w miarę trenowania i poprawiania wyników schodziłem z czasem docelowym. Było 3:30 i myśl, że utrzymanie tempa 5:00 to jakaś abstrakcja. Potem kolejne starty, poprawy wyników i już 3:25. Jak się zapisywałem na maraton to już na strefę 3:10-3:19 się zapisałem, z myślą bardziej o 3:19. Potem symboliczne, ale jednak, złamanie 40:00 na 10k i znowu podnoszenie poprzeczki w maratonie. Ostatnio ta połówka w trudnych warunkach z treningu maratońskiego dające jakąś nadzieję nawet na 3:10. Nie wiem czy sam na sobie zbyt dużego ciśnienia nie wywarłem. W końcu nic nie muszę. Ale za to dużo MOGĘ !!!

Teoretycznie w głowie mam ten maraton już rozpisany na czynniki pierwsze, kiedy pić, kiedy żele, kiedy jakie tempo. Kwestia żeby to zrealizować :lalala: . No i podstawa to pogoda. Gdyby....odpukać..... były kiepskie to nie ryzykuje 3:10. Wtedy na samopoczucie na jak najlepszy czas.


Lipton, dobrze to słyszeć o tej ul. Sanguszki. Mimo to jest ona na 34-tym kmie więc nie ma co się forsować na tym podbiegu bo to się może źle skończyć.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
lipton
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
Życiówka na 10k: 42:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No dokładnie, żeby nie spuchnąć na podbiegu. Na górze to myślę, że możesz być nawet parę sekund w plecy co do założeń, potem sobie ustabilizujesz tempo na moście, a za mostem, ok. 36 kilometra, zaczyna się długi odcinek z górki. Najpierw ostro, potem nieco delikatniej, ale wciąż z górki, więc później już grzejesz do mety ile fabryka dała :-)

Szkoda że nie mogę być w Wawie w ten weekend bo chętnie bym wam pokibicował.
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Lipton - to chyba 27 września jest :)

Krzychoo i Marcinnek_ - trzymam kciuki!
Ja rok temu 3:10 na Silesii złamałem i poszło w miarę równo przez cały dystans. Wam życzę ślicznego NS :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
lipton
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
Życiówka na 10k: 42:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pisząc "ten weekend" miałem na myśli "ten" maratoński, czyli właśnie 25-27 :-)
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sosik pisze:Lipton - to chyba 27 września jest :)

Krzychoo i Marcinnek_ - trzymam kciuki!
Ja rok temu 3:10 na Silesii złamałem i poszło w miarę równo przez cały dystans. Wam życzę ślicznego NS :)
i jeszcze j.go biegnie

dzięks z góry
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lipton pisze: Szkoda że nie mogę być w Wawie w ten weekend bo chętnie bym wam pokibicował.
pewnie na stronie orga będzie jakiś online to pośledzisz, a my potem pośledzimy "Twój" Poznań

numer startowy podam później bo nie pamiętam :hahaha:
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sanguszki i Konwiktorska (bo tam jeszcze ciągle jest lekkie nachylenie) to faktycznie łatwa sprawa. Na Biegu Powstania przy 10km robi się ten podbieg dwa razy a życiówki padają ;) Po prostu na przestrzeni dwóch kilometrów trzeba zrobić agrafkę i spod mostu znaleźć się na jego wysokości.
Fundacja wrzuciła dziś na FB film z całego przejazdu trasą. Jak ktoś spoza Warszawy, to warto 11min obejrzeć i wiedzieć co nas czeka. Poza wiaduktami Saskiej, lekkiego nachylenia na Wale, moście Świętokrzyskim mamy w drugiej połowie trasy wspomniane Sanguszki, wiadukt nad rondem Starzyńskiego i nad portem Praskim. A tak to nic tylko lecieć :)

PS. Tak wpisałem strefę 3:10-3:19.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To napisz jeszcze numer startowy - to może uda się pokibicować on-line :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
ODPOWIEDZ