40 lat minęło... - powalczyć o życiówki w roku 2016
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 10:00, temp. ok. +25
Półmaraton PWZ im. Janusza Kusocińskiego
Czas: 1:38:14 No cóż, wynik mówi sam za siebie.
Formy nie ma i w tym roku już nie będzie. Wyszło tak, jak w sumie przewidywałem. Gdzieś tam tliła się nadzieja, że może jednak, że dam radę... Ale szybko okazało się, że nic z tego. Do 5km próbowałem walczyć. Potem to już była walka o przetrwanie. Pierwszy raz podczas zawodów myślałem o tym, żeby zejść z trasy. Na szczęście te głupie myśli udało się zwalczyć i bieg ukończyłem.
Jak widać, chwilami tempo spadało w okolice 5min./km. I wcale nie był to dla mnie truchcik. Zwyczajnie nie miałem sił na więcej. Jeszcze pod koniec trochę się zmobilizowałem, bo już myślałem, że 1:40 nie zrobię. Nie ma za bardzo na co zganiać, bo pogoda co prawda najlepsza nie była, wiatr też cały czas w twarz, ale nie był specjalnie silny. Odżywianie w dzień przed jak należy, przed startem również, tak więc zwyczajnie nie mam papierów na 1:30 w połówce
Klepię te km i klepię ale nic z tego nie wynika. Trzeba trochę zmienić trening. Po pierwsze obniżam VDOT do 49, bo to co biegałem do tej pory to było żyłowanie na siłę i wielu treningów nie domykałem. Po drugie 5 treningów w tygodniu z maks. kilometrażem 70. Czytałem gdzieś ostatnio, że po czterdziestce warto się skupić na jakości treningu, a nie na objętości. Zwyczajnie, im organizm starszy, to musi się dłużej regenerować. Nie można na siłę robić z siebie młodzieniaszka A po trzecie to muszę się przyłożyć do ćwiczeń uzupełniających, które są u mnie w lesie. Chcę też trochę więcej pojeździć na rowerze, a może i basen uda się wcisnąć od czasu do czasu.
Maraton w tym roku odpuszczam, nie chcę robić czegoś na siłę, wypruwać flaków, bo i tak wynik byłby marny. Do Warszawy i tak jadę w tym terminie, więc może pobiegnę na piątkę, no i oczywiście będę kibicował Nie wiem, który to km, ale widać cierpienie na twarzy
Półmaraton PWZ im. Janusza Kusocińskiego
Czas: 1:38:14 No cóż, wynik mówi sam za siebie.
Formy nie ma i w tym roku już nie będzie. Wyszło tak, jak w sumie przewidywałem. Gdzieś tam tliła się nadzieja, że może jednak, że dam radę... Ale szybko okazało się, że nic z tego. Do 5km próbowałem walczyć. Potem to już była walka o przetrwanie. Pierwszy raz podczas zawodów myślałem o tym, żeby zejść z trasy. Na szczęście te głupie myśli udało się zwalczyć i bieg ukończyłem.
Jak widać, chwilami tempo spadało w okolice 5min./km. I wcale nie był to dla mnie truchcik. Zwyczajnie nie miałem sił na więcej. Jeszcze pod koniec trochę się zmobilizowałem, bo już myślałem, że 1:40 nie zrobię. Nie ma za bardzo na co zganiać, bo pogoda co prawda najlepsza nie była, wiatr też cały czas w twarz, ale nie był specjalnie silny. Odżywianie w dzień przed jak należy, przed startem również, tak więc zwyczajnie nie mam papierów na 1:30 w połówce
Klepię te km i klepię ale nic z tego nie wynika. Trzeba trochę zmienić trening. Po pierwsze obniżam VDOT do 49, bo to co biegałem do tej pory to było żyłowanie na siłę i wielu treningów nie domykałem. Po drugie 5 treningów w tygodniu z maks. kilometrażem 70. Czytałem gdzieś ostatnio, że po czterdziestce warto się skupić na jakości treningu, a nie na objętości. Zwyczajnie, im organizm starszy, to musi się dłużej regenerować. Nie można na siłę robić z siebie młodzieniaszka A po trzecie to muszę się przyłożyć do ćwiczeń uzupełniających, które są u mnie w lesie. Chcę też trochę więcej pojeździć na rowerze, a może i basen uda się wcisnąć od czasu do czasu.
Maraton w tym roku odpuszczam, nie chcę robić czegoś na siłę, wypruwać flaków, bo i tak wynik byłby marny. Do Warszawy i tak jadę w tym terminie, więc może pobiegnę na piątkę, no i oczywiście będę kibicował Nie wiem, który to km, ale widać cierpienie na twarzy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 16:00, temp. +26
12,9km po 5:17
Dwa dni odpocząłem, wystarczy. Dzisiaj spokojnie, nogi normalne. Tyle, że znowu bardzo ciepło.
12,9km po 5:17
Dwa dni odpocząłem, wystarczy. Dzisiaj spokojnie, nogi normalne. Tyle, że znowu bardzo ciepło.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 18:00, temp. +26
2,8km BS + 5*(1km I, p.3min.) + 2,2km BS Dawno mi się tak dobrze interwałów nie biegało. Wystarczyło trochę zwolnić i trening na zmęczeniu, ale spokojnie domknięty. Trzeba dobierać tempo do swoich aktualnych możliwości, a nie próbować zrobić coś na skróty i rżnąć bohatera A tak właśnie ostatnio próbowałem. Dzisiaj było super pomimo wysokiej temperatury
2,8km BS + 5*(1km I, p.3min.) + 2,2km BS Dawno mi się tak dobrze interwałów nie biegało. Wystarczyło trochę zwolnić i trening na zmęczeniu, ale spokojnie domknięty. Trzeba dobierać tempo do swoich aktualnych możliwości, a nie próbować zrobić coś na skróty i rżnąć bohatera A tak właśnie ostatnio próbowałem. Dzisiaj było super pomimo wysokiej temperatury
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 18:40, temp. +27
12,9km po 5:22
Bez słońca, ale cholernie duszno. Po interwałach nie ma śladu. W sumie odpoczynkowy tydzień, jutro wolne, a w niedzielę kolejna runda Grand Prix czyli 5km ścigania po lesie i potem dyszka ale już tylko na rozbieganie
12,9km po 5:22
Bez słońca, ale cholernie duszno. Po interwałach nie ma śladu. W sumie odpoczynkowy tydzień, jutro wolne, a w niedzielę kolejna runda Grand Prix czyli 5km ścigania po lesie i potem dyszka ale już tylko na rozbieganie
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
GutwinRun runda IV
5,2km, średnie tempo 4:08
Czas o 15 sekund gorszy niż w czerwcu, ale bardzo gorąco dzisiaj było i pełne słońce. Dychę odpuściłem, nie miałem ochoty się męczyć w tym upale.
5,2km, średnie tempo 4:08
Czas o 15 sekund gorszy niż w czerwcu, ale bardzo gorąco dzisiaj było i pełne słońce. Dychę odpuściłem, nie miałem ochoty się męczyć w tym upale.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 16:15, temp. +35
10,9km po 5:23
Uciekłem do lasu, przynajmniej cień był, bo grzało dzisiaj straszliwie. Tętno stosunkowo wysokie pomimo spokojnego tempa.
Zimne piwo wieczorem smakuje dzisiaj wyśmienicie
10,9km po 5:23
Uciekłem do lasu, przynajmniej cień był, bo grzało dzisiaj straszliwie. Tętno stosunkowo wysokie pomimo spokojnego tempa.
Zimne piwo wieczorem smakuje dzisiaj wyśmienicie
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 15:45, temp. +34
12,2km po 5:09
Powtórka z rozrywki, czyli leśny kros w upale i kurzu. Deczko szybciej dzisiaj, umęczyłem się okrutnie przez temperaturę.
Jutro ma być już zdecydowanie chłodniej, więc jest szansa na zrobienie akcentu.
12,2km po 5:09
Powtórka z rozrywki, czyli leśny kros w upale i kurzu. Deczko szybciej dzisiaj, umęczyłem się okrutnie przez temperaturę.
Jutro ma być już zdecydowanie chłodniej, więc jest szansa na zrobienie akcentu.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 16:30, temp. +21
3,2km BS + 2*(3,2km P, p.2,5min.) + 2,8km BS Temperatura ostro w dół, samopoczucie ostro w górę
Przyjemny trening, bez zarzynania, tętno stabilne, pomimo, że połowa każdego kółka pod silny wiatr.
Dobrze jest biegać w upale, potem temperatura dwadzieścia parę stopni wydaje się chłodkiem
3,2km BS + 2*(3,2km P, p.2,5min.) + 2,8km BS Temperatura ostro w dół, samopoczucie ostro w górę
Przyjemny trening, bez zarzynania, tętno stabilne, pomimo, że połowa każdego kółka pod silny wiatr.
Dobrze jest biegać w upale, potem temperatura dwadzieścia parę stopni wydaje się chłodkiem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 18:45, temp. +13
11,2km po 5:24
Silny wiatr i deszcz, to chyba jeszcze nie jesień?
11,2km po 5:24
Silny wiatr i deszcz, to chyba jeszcze nie jesień?
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 13:00, temp. +18
2,9km BS + 7km M + 3,7km BS Byłby całkiem przyjemny trening, gdyby nie wczorajsza ciężka, zakrapiana kolacja. Mieliśmy wczoraj 25 rocznicę ślubu (ale te lata zleciały ). Więc trochę mi ten wieczór siedział w organizmie, ale tak czy siak jakoś poszło. 7km równym tempem, bez szarpania, a biegałem po swojej stałej trasie, która płaska nie jest. Pogoda dzisiaj fajna, słoneczko, ale nie za gorąco.
2,9km BS + 7km M + 3,7km BS Byłby całkiem przyjemny trening, gdyby nie wczorajsza ciężka, zakrapiana kolacja. Mieliśmy wczoraj 25 rocznicę ślubu (ale te lata zleciały ). Więc trochę mi ten wieczór siedział w organizmie, ale tak czy siak jakoś poszło. 7km równym tempem, bez szarpania, a biegałem po swojej stałej trasie, która płaska nie jest. Pogoda dzisiaj fajna, słoneczko, ale nie za gorąco.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 8:00, temp. +14
3,2km BS + 4*(5min. I, p.4min.) + 3km BS Dzisiaj idealna pogoda na mocniejszy trening. Fajnie poszło, wszystkie powtórzenia równo i bez szarpania. Takie mam odczucie, że po zejściu z dużej objętości akcenty wchodzą dużo luźniej. Jednak organizm potrzebuje w tym wieku dłuższej regeneracji
3,2km BS + 4*(5min. I, p.4min.) + 3km BS Dzisiaj idealna pogoda na mocniejszy trening. Fajnie poszło, wszystkie powtórzenia równo i bez szarpania. Takie mam odczucie, że po zejściu z dużej objętości akcenty wchodzą dużo luźniej. Jednak organizm potrzebuje w tym wieku dłuższej regeneracji
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 6:50, temp. +14
19,2km po 5:15
Nieco dłuższa wycieczka. Chwilami malutki deszczyk, pogoda bardzo fajna do biegania.
19,2km po 5:15
Nieco dłuższa wycieczka. Chwilami malutki deszczyk, pogoda bardzo fajna do biegania.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 6:50, temp. +12
2km BS + 20min. P + 3min. BS + 4*(200m R, p.200m) + 3,5km BS Wilgotny i mglisty poranek. Pierwsze 5min. tempa nieco ociężale, później złapałem rytm i biegło się całkiem luźno.
Przyjemny trening
2km BS + 20min. P + 3min. BS + 4*(200m R, p.200m) + 3,5km BS Wilgotny i mglisty poranek. Pierwsze 5min. tempa nieco ociężale, później złapałem rytm i biegło się całkiem luźno.
Przyjemny trening
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 6:40, temp. +16
12,9km po 5:12
Ciepły i bezwietrzny ranek. W nocy trochę popadało, a rano piękne słoneczko już wschodziło, jak zaczynałem trening. Przyjemnie
12,9km po 5:12
Ciepły i bezwietrzny ranek. W nocy trochę popadało, a rano piękne słoneczko już wschodziło, jak zaczynałem trening. Przyjemnie
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
godz. 6:45,temp. +18
10min. BS + 30min. M + 5min. P + 30min. M To nie był trening w strefie komfortu, oj nie Obawiałem się trochę, że ciężko mi będzie przyspieszyć do tempa P, ale o dziwo udało się. I potem druga część M poszła już lżej niż pierwsza Duża wilgotność dzisiaj po deszczu, który padał nad ranem.
16km konkretnego biegu weszło, jestem zmęczony ale zadowolony, że domknąłem to bez problemów na pofalowanej trasie.
10min. BS + 30min. M + 5min. P + 30min. M To nie był trening w strefie komfortu, oj nie Obawiałem się trochę, że ciężko mi będzie przyspieszyć do tempa P, ale o dziwo udało się. I potem druga część M poszła już lżej niż pierwsza Duża wilgotność dzisiaj po deszczu, który padał nad ranem.
16km konkretnego biegu weszło, jestem zmęczony ale zadowolony, że domknąłem to bez problemów na pofalowanej trasie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE