
171 cm wzrostu 88 kg wagi - kości stawy - asfalt?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 sie 2015, 12:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No ta 5 km się trafiło jakiś miesiąc po BBL-skim Cooperze. Czy kozak- raczej nie. jeszcze w życiu nie łyknąłem 10 km nawet truchtem, Przed tą piątką, zrobiłem może 4x3km, 2x4km 5x5km i to była by cała objętość biegowa. Jeśli w nicku masz urodziny to możemy przybić piątkę rocznikową. Waga i wzrost znana w tytule postu. Post założyłem bo chcę bezpiecznie biegać, więc łykam dobre porady i uczę się. Do tego wszystkiego zapomniałem dodać że 3 lata temu zachciało mi się ścigania na 100m na tartanie bez przygotowania i naderwałem Achillesa 30% - no to raczej mokasyn jestem a nie kozak- pozdrawiam 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 sie 2015, 12:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i poleciałem po łupance z piaskowca tę 10 w butach z lidla sklejonych na tę okoliczność budaprenem, i jutro będę kwadratowo chodził, czas 57'08 szału nie ma, ale satysfakcja odpowiednio wysoka aby dalej kontynuować bieganie i zorganizować wycieczkę do miasta ze sklepem sportowym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 07 sie 2015, 12:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no to fajnie - ja myślałem, że wystarczy jeden dzień przerwy abym się komfortowo czuł ale niestety mimo rozciągania dziś tylko spacery a jutro może pobiegam, - pachwina trochę czwórki no i jeden Achilles się odzywa 
