goscabcd pisze:Tak długo jak będzie deficyt to waga będzie spadać. Lepiej jest bazować na chlebie z mąki żytniej/razowej lub orkiszowej. Co nie znaczy, że nie ma w ogóle jeść.. Jak będzie deficyt to może i nawet snickersy jeść
hheh


goscabcd pisze:Tak długo jak będzie deficyt to waga będzie spadać. Lepiej jest bazować na chlebie z mąki żytniej/razowej lub orkiszowej. Co nie znaczy, że nie ma w ogóle jeść.. Jak będzie deficyt to może i nawet snickersy jeść
fido83 pisze:Pamiętajcie, że świeże pieczywo także nie musi być zdrowe. Często jest one po prostu barwione karmelem,a ilości mąk żytniej, czy orkiszowej są śladowe. Ja od ponad pół roku piekę swoje chleby orkiszowe. Smak bez porównania z tymi sklepowymi.