mariuszbugajniak - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Jest i obiecany post z podsumowaniem ostatniego tygodnia...

http://bieganie.pl/blogi/mariuszbugajni ... 15-1381km/

Obrazek
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
New Balance but biegowy
dzikigor
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 28 gru 2013, 19:24
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nieźle ciśniesz kolego :orany: .Do zantów oprócz ich zajebistości stwierdziłem 2 wady dramatyczne trzymanie stopy na zakrętach i ta siatka w srodku mam wrażenie,że przetra ja pazurem :lalala: (porównanie do najek). Pozdr
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Widzę,że Kraków - Zakopane staje się realne. :oczko:
Jak tak dalej pójdzie to moje 530km nabiegane rok temu pobijesz z nawiązką. :taktak:
600 km w miesiąc.....
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

dzikigor pisze:Do zantów oprócz ich zajebistości stwierdziłem 2 wady dramatyczne trzymanie stopy na zakrętach i ta siatka w srodku mam wrażenie,że przetra ja pazurem :lalala: (porównanie do najek). Pozdr
Mam bardzo dużą ruchomość w stawach więc może mi to nie przeszkadza, często ktoś 3 razy skręciłby kostkę, a mnie nawet nie zaboli. Co do przecierania to mi w okolicach kostki od góry się przetarły. Około 1100km mają i na śródstopiu nie widać rzeźby bieznika już...
Krzychu M pisze: 600 km w miesiąc.....
Nie, nie - następny tydzień mniej kilometrów, więcej szybkości. Albo najzwyczajniej w świecie tydzień regeneracyjny. Trzeba się pilnować, muszę to co mam dowieźć do jesieni...

Bardzo chciałem pobiec z Wami w sobotę, ale musiałbym wyjechać z domu o 2.30 w nocy... Ale na bank się ustawimy! Obiecuję!
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ćpaj sport :P
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Przeczytałem relację.To,że ciśniesz to mało powiedziane. :oczko:
Obyś tylko nie został mistrzem treningów,ten tytuł nie jest dla Ciebie zarezerwowany. :hahaha:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:To,że ciśniesz to mało powiedziane. :oczko:
Dlatego dziś miałem biegać, ale mimo chęci odpuściłem... Ten tydzień zluzuje, bo natury się nie oszuka, nie da się stać na ostrzu i się nie zaciąć...

Też w sumie jak na spokojnie zobaczyłem tego posta i przeanalizowałem, że to tylko 1 tydzień, to dziwnie mi się zrobiło...

Wcześniej w życiu bym nie powiedział, że coś takiego bym wytrzymał i jeszcze w sumie nie odczuł...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Chyba to 4,29 na 54km to naprawdę nie wolno... Zerknąłem z ciekawości wyniki z kilku zawodów na 50-55km w Polsce z tego roku i większość bym... :orany: WYGRAŁ...

A jakbym to biegł jako zawody to jakie tempo by wyszło 4,15? 4,20?
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Tylko,że zawody na 50-55km są w Polsce w większości po górach o bardzo dużym przewyższeniu.
Nie ma co popadać w hurraoptymizm.I te 4:29/km były netto,chyba wyłączałeś stoper podczas
pobytu w Biedronkach i spożywaniu posiłków?Na zawodach musiałbyś jeść w biegu i nie miałbyś odpoczynku tylko ciągły bieg. :taktak:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Sprawdzałem płaskie, oczywiście górskie to inna bajka. Tak. Czas netto pewnie bez posiłków wyszedł by podobny. Może kiedyś coś takiego się pobiegnie. Ale to też dzień konia musi być...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Po sobotnich 54km strat nie stwierdzono... :bum: W pełnym deszczu coś takiego dziś pobiegłem. Buty od wody pewnie z 30% cięższe, ale przyjemnie, chłodno...

Obrazek
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jako że jestem z komentarzami u wszystkich w plecy pozwole sobie wrócić do nieszczesnego Twojego zdjęcia :bum:
Chłopie zjedz coś czasami niezdrowego, tak żeby cokolwiek Cię przybyło bo w końcu organizm się zbuntuje i zastrajkuje! W tamtym roku miałeś problemy z wagą i w tym roku zaczyna wyglądac to podobnie! Czy Ty siebie nie widzisz w lustrze? Na bieganiu świat się nie kończy! Powinieneś ważyć ok 70kg i na tej wadze robić po 35min/10km! I daj sobie spokój z takimi kilometrażami bo do niczego one nie są Ci potrzebne! A to że lubisz biegać to nie argument! Zdrowia życze!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Ale mam przybrać tłuszczem? Komu to będzie służyć? Mięśniami to rozumiem, ale przy moich predyspozycjach to średnio to widzę... :bum:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:Ale mam przybrać tłuszczem? Komu to będzie służyć? Mięśniami to rozumiem, ale przy moich predyspozycjach to średnio to widzę... :bum:
Dlaczego zakładasz że tłuszczem? Z Twoich predyspozycji wynika że taki hamburger, pizza czy jakieś inne "śmieciowe" żarcie ani ciut Ci nie zaszkodzi a tym bardziej tłuszczu nie przybierzesz :) heh
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
mariuszbugajniak pisze:Ale mam przybrać tłuszczem? Komu to będzie służyć? Mięśniami to rozumiem, ale przy moich predyspozycjach to średnio to widzę... :bum:
Dlaczego zakładasz że tłuszczem? Z Twoich predyspozycji wynika że taki hamburger, pizza czy jakieś inne "śmieciowe" żarcie ani ciut Ci nie zaszkodzi a tym bardziej tłuszczu nie przybierzesz :) heh
Nie rozumiem po co namawiasz go na "śmieciowe" żarcie? :niewiem:
ODPOWIEDZ