Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Krzychu ale kokietujesz z tym 1.30 :oczko:
Ja w niedziele biegne dyszke,ale na nic sie nie nastawiam się na nic bo jestem już troszkę zmęczona :spoczko:
Myślę,że życióweczka będzie,jesteś w formie. :taktak:
Te 1:30 tj.po 4:15 a ja nie biegam teraz takich temp,tym bardziej tak długich wysiłków.
Moje PB z połówki ma 2,5 roku i skąd mam teraz widzieć na ile mnie stać?
W Rudzie są 3 pętle po 7,03 km więc pierwsze 2 pobiegnę po 4:15 a potem zobaczymy.
Profil trudny,nie ma kawałka płaskiego,można rzec że jest 5,5km pod górę mniej lub bardziej stromo i 1,5km dość ostrego zbiegu,w tym jeden ponad kilometrowy.Więc nogi dostaną do nieźle po d..... :bum:
Kiprun
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ważne, że domknięty :)
Ja mam całkowicie odwrotnie - uwielbiam takie ciągłe, a na bieżni jest taki plus, że patrzę na zegarek tylko na pierwszych 2 km. Potem automatyzm działa i tempo się równiutko trzyma, ewentualnie lekko przyspiesza.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tez lubie ciagle biegi, bardzo dobrze bieglo mi sie ostatni trening TM, nie wiem jednak czy chcialoby mi sie to biegac na biezni :lalala:
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Wbrew pozorom dycha na stadionie przelatuje dosyć szybko, kontroluje się czas, tempo okrążenia..i nim sie człowiek obejrzy juz jest po wszystkim :oczko:
Przynajmniej masz pewność że biegłeś tak jak trzeba było..... i tez nie cierpie tego typu treningów...wole się sponiewierać na rytmach czy interwałach.... przynajmniej konkret...a nie takie niewiadomo co :hejhej: :hahaha:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Z tego co pamiętam to Sylwek narzekał,że też nie cierpi biegać w drugim zakresie/TM,więc nie jestem odosobniony. :hejhej:
Jak biegałem maratoński Danielsa to uwielbiałem 24km TM,ale to było wyzwanie,może dlatego.
Teraz lubię konkretne akcenty.....3x3km w T10,interwały,rytmy,BNP czy inne biegi progresywne.
Człowiek się zmienia,bywało że najprzyjemniejszym treningiem była cotygodniowa 30-tka.
Dziś 18-21 km mi wystarcza. :usmiech:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie mam biezni wiec nie mam problemu :hahaha: moge sobie gdybac ;)
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Wiecie co, ja też już nie lubię ciągłych. :hahaha: i to mi się odmieniło w ciągu kilku miesięcy, w lutym waliłam ciągłe po 4:45 trwające ponad pół godziny, raz nawet dychę i było fajnie, a teraz ciężko mi się zmusić do kliku kilometrów, za to interwały 800-1000m biegam z przyjemnością i coraz szybciej, więc... człowiek się zmienia i to czasem dość szybko. :hej:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A podobno czlowiek co 7 lat sie zmienia ;) ale nie martw sie, ja ostatnio z osoby sluchajacej rocka stalem sie fanem rapu z RPA :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Ta niższa kadencja na bsach może wynikać z tego, że przy 4:30 masz większy "rozpęd" i trochę "samo idzie". U mnie 4:40 to +- 175, 6:00 152.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Kiedyś na BS-ach starałem się sztucznie dość do 180 i strasznie drobiłem,nie naturalnie jak dla mnie.
Natomiast na tempach T10 zawsze miałem coś koło 180-182,ale dziś nie spodziewałem się że bieg po 4:30/km
robi sporą różnicę do tempa 4:55-5:10/km.
Ostatnio podczas biegu regeneracyjnego po 5:30-5:40/km miałem kadencję 170.
Czym wolniej tym jest ona mniejsza.Nie wiem czy to właściwe....a może wszyscy tak mają. :oczko:
Pytam oczywiście z ciekawości,nie będę się starał nic zmieniać.
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2736
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

U mnie przy tempie 4:50 kadencja wyniosła 190. Ciekawe jaka będzie przy 4:00. :)
Mam wymuszoną przerwę w bieganiu, więc nie wiem kiedy to sprawdzę.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Pamiętam jak pisałeś o kliku Big Milkach dziennie... Znowu zaskakujesz. Nigdy chyba nie zjadłam tylu słodyczy w jeden dzień. :hahaha:
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

neevle pisze:Pamiętam jak pisałeś o kliku Big Milkach dziennie... Znowu zaskakujesz. Nigdy chyba nie zjadłam tylu słodyczy w jeden dzień. :hahaha:
Może to właśnie efekt,że oprócz lodów ostatnio nie jadam słodyczy.....z reguły same zdrowe żarcie.
Lody też domowe.....jajka,śmietana 30% i cukier....ewentualnie świeże owoce.Żadnych E,spulchniaczy czy
wypełniaczy.Widocznie wczoraj mnie odpuściło,organizm się zbuntował,że gubię za dużo wagi i tyle.
Dziś za to pomimo 2 treningów zjadłem 1/4 tego co normalnie.....wstręt do jedzenia.

Wigi:szybkiego powrotu do biegania......ale masz wysoką kadencje.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:07.07.2015
Akurat Paulina skończyła 8x600m w 1:53-
1:54 każde.Przerwa 2 minuty w marszu.
Jak dla mnie trening nie do wykonania(Sosik by dał radę :hej: ) a w tych warunkach to już czysta abstrakcja.
Nie w taką pogodę i nie z taką przerwą. Może 2-3 powtórzenia, ale nie 8 :P

Kawał dobrego treningu wyszło :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Może z czasem będzie nas więcej na poranno-nocnych sobotnich longach.....Paulina też zgłaszała chęć,lecz w tygodniu
nie może.
A wracając do tych 600-setek to jak ktoś biega w 1:53 a przerwy ma robić 2-2:15 to jak taki tren nazwać?
Rytmy czy interwały. :hej:
Ja wiem,my się doktoryzujemy a ci co mają trenera po prostu biegają i tyle. :hahaha:
ODPOWIEDZ