Trening pod 10km i poprawa wyników
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Jeśli 10km w 40min to taka ciężka orka, to ciekawe ile pracy trzeba włożyć i czasu aby zejść do 35min. I czy w ogóle jest to możliwe dla przeciętnego człapacza.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Pewnie masz rację,u mnie siła jest mocną stroną,jednak przestrzegam na rzucanie się na skipy i podbiegi.Zwiększajcie bardzoBuniek pisze:Najwięcej dać może praca nad najsłabszym elementem. Dla wielu będzie to siłownia. DLa Ciebie pewnie nie, bo robiłeś dużo siłki nim zacząłeś biegać.Krzychu M pisze:Siła na 10k jest mocno przereklamowana.Jestem wstanie się założyć,że lepiej biegać więcej o 20% niż dotychczas niż
dokładać siłownię.Wyjątkiem może być osoba o szczególnych brakach w tej materii.
powoli obciążenia,nie ma co się cieszyć,że są "zakwasy".
Łatwo przedobrzyć i się skontuzjować.
@piotrek90: 35minut na 10k jest dla mnie nie osiągalne,to wiem.
Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13810
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To ile ty masz lat, ze tak lamentujesz?Krzychu M pisze: @piotrek90: 35minut na 10k jest dla mnie nie osiągalne,to wiem.
Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.
- wrestler
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
No własnie jestem ciekaw jak to jest piszesz że za późno zacząłeś się w to bawić, ale czy tak trudno jest też utrzymać poziom? Powiedzmy że do 40min na 10km moża już dojść nawet jak się zaczęło późno i powiedzmy że w kategorii np M40/M45 z takim czasem można już w swojej kategorii w słabiej obsadzanych biegach już coś ugrać. I teraz czy dla kogoś kto zaczął później utrzymanie takie czasu z wiekiem jest trudniejsze niż dla kogoś kto ma za sobą karierę lekkoatletyczna?Krzychu M pisze:Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13810
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Odwrotnie.wrestler pisze:No własnie jestem ciekaw jak to jest piszesz że za późno zacząłeś się w to bawić, ale czy tak trudno jest też utrzymać poziom? Powiedzmy że do 40min na 10km moża już dojść nawet jak się zaczęło późno i powiedzmy że w kategorii np M40/M45 z takim czasem można już w swojej kategorii w słabiej obsadzanych biegach już coś ugrać. I teraz czy dla kogoś kto zaczął później utrzymanie takie czasu z wiekiem jest trudniejsze niż dla kogoś kto ma za sobą karierę lekkoatletyczna?Krzychu M pisze:Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.
Ten kto zna 29' na dychę w wieku M20, będzie miał problem się motywować biegać 5-8x w tygodniu, żeby utrzymać takie średnie 35/10km. Jednaj ci, co zaczęli z czterdziestka są jeszcze zmotywowani życiówkami, które można osiągnąć tez mając 50 lat.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cos w tym jest.
- Antek Emigrant
- Stary Wyga
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Krzychu M jest rocznik 1974.Rolli pisze:To ile ty masz lat, ze tak lamentujesz?Krzychu M pisze: @piotrek90: 35minut na 10k jest dla mnie nie osiągalne,to wiem.
Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13810
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Antek Emigrant pisze:Krzychu M jest rocznik 1974.Rolli pisze:To ile ty masz lat, ze tak lamentujesz?Krzychu M pisze: @piotrek90: 35minut na 10k jest dla mnie nie osiągalne,to wiem.
Wszystko zależy od predyspozycji,pracy włożonej,dobrze ułożonego treningu,cierpliwości .... i niestety wieku.....za późno zacząłem się w to bawić.

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To powinienem interwaly biegac tak zeby dojsc wyzej? HRmax z tamtego roku z zawodow to 196, ale teraz ciezko mi sie zmobilizowac zeby wejsc na 180. Nawet na zawodach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
No a nie? Masz osiągnąć vo2max. To chyba vo2max i HRmax ze sobą korelują. A gdzie tam od 174 do 196.Skoor pisze:To powinienem interwaly biegac tak zeby dojsc wyzej? HRmax z tamtego roku z zawodow to 196, ale teraz ciezko mi sie zmobilizowac zeby wejsc na 180. Nawet na zawodach.
Kurcze sam bym chciał mieć takie HRmax, a mam tylko marne 186

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13810
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A po co ci takie wysokie?piotrek90 pisze:No a nie? Masz osiągnąć vo2max. To chyba vo2max i HRmax ze sobą korelują. A gdzie tam od 174 do 196.Skoor pisze:To powinienem interwaly biegac tak zeby dojsc wyzej? HRmax z tamtego roku z zawodow to 196, ale teraz ciezko mi sie zmobilizowac zeby wejsc na 180. Nawet na zawodach.
Kurcze sam bym chciał mieć takie HRmax, a mam tylko marne 186
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tez sie zastanawiam... jakos nie potrafie sobie wyobrazic biegania interwalow na maxa...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13810
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
E... tam... ja wole biegać interwały szybciej jak 100% VO2max.Skoor pisze:Tez sie zastanawiam... jakos nie potrafie sobie wyobrazic biegania interwalow na maxa...
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Też lubię biegać interwały szybciej jak 100% VO2max. No i planuję ok 40 złamać te 35 na dyszkę (oczywiście na treningu)
Wg mnie i koło 50 można tak szybko ( jak na amatora ) latać.
Myślę, że Krzychu M możesz się koło tych 35 zakręcić. Chyba w końcu z treningiem trafiłeś.

Myślę, że Krzychu M możesz się koło tych 35 zakręcić. Chyba w końcu z treningiem trafiłeś.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43