Na francuskich stronach można znaleźć coś takiego VMAa = Vitesse Maximum Aérobie Ascensionnelle, czyli maksymalna prędkość pochłaniania tlenu na podbiegu, jest bardziej stosowana w biegach górskich i trail.piotrek90 pisze:HRmax uzyskane pod górkę nie może być uznawane jako HRmax do biegania po płaskim? Pytam, bo ktoś tu tak twierdził.tompoz pisze:zasada jest prosta im więcej grup mieśniowych bierze udział w danym wysiłku wytrzymałościowym tym wieksze zawodnik na tętno max. i odpowiednio tętna odpowiadające danym progom. Na tej zasadzie hr max. kolarski jest mniejszy od hr max. biegowego. Powiem wiecej na tej samej zasadzie kolarz ma wiekszy hr max wspinaczkowy gdzie jest dużo pracy na pedałach pionowania ciała niż hr max.płaski gdy siedzi na siodełku. wez kolego sobie np. ruszaj cały czas kciukiem i zrób to w trupa na maxa i postaraj sie usyskac jak najwieksze tętno pracujac tylko tym kciukiem przekonasz sie że nie zmęczysz serca do wartości takich jka podczas biegania np. 190 a np. do 140 bo pracujesz mała ilościa mieśni ruszając kciukiem. I poodbnie jest podczas biegania gdy biegniesz pod góre angazujesz wiecej grup miesniowych niż biegnac pon płaskim.ijon pisze:
Adam, wytłumacz proszę co to znaczy, że pod górkę wyjdzie wyższe tętno max niż po płaskim podczas robienia testu
reasumując
twój hr max.
biegowy - 190
kolarski - 185
kciukowy - 140
Tompoz
http://www.raid-rando-trail.com/gros-pl ... -3-65.html
http://www.diet-sport-coach.com/pages/c ... tagne.html
http://denisfritsch.blogspot.be/p/vma.html
Z tym kciukiem to bym się nie zgodził, że machając nim uzyska się tętno 140bpm.