sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[sosik]

Może, bo te wyniki są dziwne. Z czasów wygląda, jakbym z gostkiem za mną wygrał 'o włos'. Nic takiego nie miało miejsca. Przede mną zawodnik był daleko i za mną też. Finiszowałem sam. Chyba trzeba poczekać na oficjalne

[Krzychu M]

Fajnie,że pudło wpadło.Coś jak u mnie w Jędrzejowie,wynik słabiutki a 2mc w kategorii nabiegałem(puchar przysłali kurierem).
Ty też jesteś pod formą a 3-ci w M40....widać czasem życie zaskakuje.

[panucci10]

Ty też jesteś pod formą a 3-ci w M40....widać czasem życie zaskakuje.

ano zaskakuje... tym bardziej że sosik jest w kat M30

[neevle]

W kategoriach wiekowych mogą być pod uwagę wyniki netto, stąd może wynikać niewielka różnica między wynikiem Twoim, a następnego zawodnika.

Graty za pudło. Ech, biegowa liga okręgowa to fajna rzecz.

[le0n71]

Gratki za pudlo!!

[Krzychu M]

Może zamiast planowanych tysiąców pobiegaj dwójki czy trójki.
Kilometrówki wchodzą Ci z poziomu 37 minut na dychę a jeszcze do Arka trochę Ci brakuje.
Ewidentnie po zapaleniu płuc masz braki wytrzymałościowe,aż zastanawiające jak duża jest różnica.
Pewnie teraz kilometr pobiegłbyś koło 3 minut.
Czy mam rozumieć,że plan jest pod Królewską połówkę i nie biegniesz na jesieni maratonu???

[Glonson]

Gratuluje dobrego biegu. Tak jak Ci mówiłem, Swoszowice to nie miejsce na życiówki, ale mądrze to pobiegłeś. Pozdrawiam

[sosik]

Dzięki Wojtku.

Krzysiek - prawdopodobnie nie będę biegał maratonu na jesień. Co do moich startów, to wyglądają tak:
- Bieg AGH - tu są małe szanse
- Dobczyce - tu trochę większe
- Charytatywne Tesco - 12.09 - tu raczej pobiegnę - kiedyś muszę Wam ( Tobie i Pannuciemu ) tyłki skopać ( chciałbym 38 złamać )
- Półmaraton Wielicki - 20.09 - tu raczej pobiegnę - mam praktycznie pod nosem - mocny trening
- Królewski - docelowy - wstępny cel złamać 1:24

[kojer]

Może, bo te wyniki są dziwne. Z czasów wygląda, jakbym z gostkiem za mną wygrał 'o włos'. Nic takiego nie miało miejsca. Przede mną zawodnik był daleko i za mną też. Finiszowałem sam. Chyba trzeba poczekać na oficjalne

Ale wyniki są netto, więc ten 'o włos' to mógł być sporo przed albo sporo za tobą skoro start był wąski.

[sosik]

Kojer - wcześniej podawali nieoficjalne i tam był czas brutto - też była różnica 0,1 sek. Mniejsza o to. Ważne, że różnica między moim, a organizatorów to 1 sekunda więc u mnie było wszystko ok

[grabarz]

Fajnie, że jesteś zadowolony. I też ostatnio mi przyświeca motyw "Cierpliwość. Powoli. Krok po kroku. Wszystko w swoim czasie."

[Krzychu M]

Krzysiek - prawdopodobnie nie będę biegał maratonu na jesień. Co do moich startów, to wyglądają tak:
- Bieg AGH - tu są małe szanse
- Dobczyce - tu trochę większe
- Charytatywne Tesco - 12.09 - tu raczej pobiegnę - kiedyś muszę Wam ( Tobie i Pannuciemu ) tyłki skopać ( chciałbym 38 złamać )
- Półmaraton Wielicki - 20.09 - tu raczej pobiegnę - mam praktycznie pod nosem - mocny trening
- Królewski - docelowy - wstępny cel złamać 1:24

U mnie AGH i Dobczyce raczej pewne i na koniec sezonu Królewski.
Jest jeszcze fajna impreza 6km od mojego domu i wypada 19.09(Bieg drogą św.Jakuba,biegłem rok temu)ale ostatnio na maratonach
pojawił się Marchewkowy Półmaraton w mojej gminie,dzień po Więcławicach.Jak to pogodzić?
Skąd wiesz,że Tesco 12.09,nigdzie tego nie widzę?Jeśli to termin wrześniowy to raczej będę,koniec sierpnia urlop.
Ja tam nie zakładam od razu,że 38 min.złamię,ale chętnie znowu Cię wyprzedzę.

[sosik]

Krzychu, co do Tesco, to info z TEJ strony

[panucci10]

- Charytatywne Tesco - 12.09 - tu raczej pobiegnę - kiedyś muszę Wam ( Tobie i Pannuciemu ) tyłki skopać ( chciałbym 38 złamać )

- Królewski - docelowy - wstępny cel złamać 1:24

To są cele poza moim zasięgiem tak że mi spokojnie skopiesz tyłek Poza tym 12 wrzesień? Bede wtedy tydzień po olimpijce wiec szału nie bedzie! A złamanie 1:24, heh na pewno nie w tym roku! Ale Krzychu pewnie jak najbardziej się z Tobą pościga

[sosik]

Wiem, że te cele są trochę ambitne, ale czuję, że jak płuca wrócą do pełnej wydolności, to się uda to zrealizować.

Po wczorajszym biegu czwórki lekko zmasakrowane