Czym mierzyć odległość?

stefanio23
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 05 mar 2014, 09:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Potrzebuję porady, chciałbym kupić coś do pomiaru odległości jaką przebiegłem.
Szukam czegoś w miarę taniego i dobrego. Proszę o pomoc.
PKO
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

Linijka?
Tanio i dokładnie
Obrazek
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

najtaniej ( z nowych zegarków ) jest Garmin FR 10 jeżeli się nie mylę.
Jak na początek to raczej polecałbym narzędzie do pomiaru odległości googlemaps. Minus taki, że musisz trasę zaplanować przed wyjściem z domu.
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

embe pisze:Linijka?
Tanio i dokładnie
Linijkę trzeba kupić, a to kosztuje niestety marne grosze, ja bym polecał odmierzanie łokciem, zawsze ma się go pod ręką i nie jest drogawy ;p

żarty żartami, zależy jaki masz fundusz do wydania, i czy chcesz mierzyć gps'em czy footpodem, żaden z tych urządzeń nie mierzy co do milimetra czy do metra, są lekkie/większe odchyły od standardu, najlepiej biegać na bieżni lekkoatletycznej 400m
Awatar użytkownika
Arasso
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 570
Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sigma RC 1209 całkiem dobrze mierzy dystans.
"Life can pull you down but running will always lift you up."
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

No ,chyba najtaniej to smartphone z GPS, zakładając, że masz.
Do tego apka np. Endomondo.
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Vick
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 02 lip 2011, 18:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest wiele możliwości.

- zegarek z GPS - koszty, poza tym trzeba pamiętać o doładowywaniu baterii przed biegiem i co najbardziej wkurzające czekać przed każdym biegiem aż namierzy satelity (ja zwykle nie mam cierpliwości, szczególnie jak jest zimno). Można wystawić na dwór zegarek na parę minut przed biegiem żeby złapał fix - jeśli mieszka się w domku jednorodzinnym, ale ja mieszkam w bloku na 3 piętrze, nie mam takiej możliwości.

- GPS w telefonie + darmowa aplikacja (ja używam aplikacji "run-log") - j.w.

- bieganie po bieżni - tu dobrze mieć zegarek ze stoperem z międzyczasami, żeby nie trzeba było zapamiętywać które to kółko.

- krokomierze - tanie, dość precyzyjnie zliczają kroki, ale nieprecyzyjnie kilometry (bo trzeba wpisać stałą długość kroku, a w rzeczywistości na trasie krok nie jest stały).

- na stoper (metoda tradycyjna) - tak trenowali wszyscy biegacze zanim wynaleziono GPS, znając swoje standardowe tempa we wszystkich zakresach tętna (z bieżni) szacuje się dystans wybiegania na podstawie czasu złapanego stoperem. Nie będzie to bardzo dokładny pomiar, ale kiedyś nikt się tym nie przejmował, Notowało się dystans orientacyjny i tyle.

- Pomiar z mapy satelitarnej (mapa w run-logu, albo Wikimapa) pod warunkiem że znasz teren po którym biegłeś i potrafisz odtworzyć trasę.

- Wcześniejszy bezpośredni pomiar trasy - profesjonalnie na zawodach robi się to specjalnym kółkiem, ale można użyć roweru wyposażonego w licznik.


W praktyce na nową trasę zabieram telefon z GPS, zaś większość treningów robię po swoich ulubionych trasach gdzie znam już każdy kilometr z wcześniejszych pomiarów i zabieram wtedy tylko zegarek ze stoperem.

Jeszcze jedna kwestia: GPS też nie jest super dokładny, zdarzało mi się parę razy biegać dokładnie tą samą trasą z gps i kilometry za każdym razem były w innych miejscach (różnice rzędu kilkudziesięciu metrów).

Się rozpisałem :lalala:
Obrazek
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

I co autor tematu już się zdecydował co wybrać ?
Vick
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 02 lip 2011, 18:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze jedna metoda: jeśli biega się drogami można obserwować słupki

Po to je tam stawiają :spoczko:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
wrestler
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 239
Rejestracja: 08 kwie 2015, 11:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A ja myślałem że te słupki to do CB-radia stawiają a nie do biegania :) :) :)
Per aspera ad aspra
BLOG
KOMENTARZE
stefanio23
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 05 mar 2014, 09:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki bardzo za wszystkie uwagi i te z jajem i te bardziej poważne.

Zegarek jest chyba najlepszy z tego. Nie lubię biegać z telefonem.
Raz jeszcze dziękuję.
bredy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 16 maja 2015, 19:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Najlepiej biegać tam, gdzie wszystko jest pomierzone np. stadion, trasy. Najprościej bez mierzenia.
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

Albo z koleżanką czy kolegą który ma pulsometr z gps czy footpodem.
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

bredy pisze:Najlepiej biegać tam, gdzie wszystko jest pomierzone np. stadion, trasy. Najprościej bez mierzenia.
Ta, takie >20k na stadionie, to czysta przyjemność. A okrążenia to najlepiej liczyć przekładając zapałki (po każdym okrążeniu) z jednej kieszeni do drugiej. I to pod warunkiem, że nikt nas, w trakcie biegu, z 1. toru nie wyrzuci. :)
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Sacre
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
Życiówka na 10k: 33'
Życiówka w maratonie: 3h10

Nieprzeczytany post

jarjan pisze:
bredy pisze:Najlepiej biegać tam, gdzie wszystko jest pomierzone np. stadion, trasy. Najprościej bez mierzenia.
Ta, takie >20k na stadionie, to czysta przyjemność. A okrążenia to najlepiej liczyć przekładając zapałki (po każdym okrążeniu) z jednej kieszeni do drugiej. I to pod warunkiem, że nikt nas, w trakcie biegu, z 1. toru nie wyrzuci. :)
Ależ kolego, jaka psychika po takim treningu będzie. :bum:

Chyba ci co mierzą w marathon i wzwyż potrzebują rozbiegań >20k
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ