bieganie - początki

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Michalku

Nieprzeczytany post

Moja dziewczyna miała awersję do sportu i naprawdę nigdy w życiu nie spodziewałbym się, że kiedykolwiek pokona 5km w ciągłym biegu, a w zeszłym sezonie i po 20km śmigała. Miała kilka podejść do biegania, jednak zawsze chciała za szybko i za dużo. Zamiast rozplanować sobie marszobiegi, to biegała jednym ciągiem ile wlezie. Skutki były takie, że bieganie kojarzyło jej się zawsze z jakąś mordęgą, zamiast z wspaniałym samopoczuciem i lekkim niedosytem po treningu. Generalnie sytuacja uległa zamianie, gdy znalazłem jej plan 30minut ciągłego biegu. Później przyszedł czas na plan pod 10km, a następnie pod półmaraton i tak od dwóch lat biegamy do dziś. Wydaje mi się, że niektórzy ludzie, tak jak moja luba, potrzebują jakiegoś planu, który ma jasno określone cele i wymaga reżimu treningowego. Może taki plan byłby dobry dla Twojego faceta?

Poza tym, nic na siłę. Przecież na bieganiu świat się nie kończy, zawsze możecie, np.: wyjść na rowery.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hmm może masz rację z tym planem :usmiech:
A masz ten plan 30 min ?
Może spróbujemy :taktak:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To jest moim zdaniem najlepsze. http://bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo mi się podoba ten plan :taktak:
Ciekawe czy spodoba się mojemu uparciuchowi :hahaha:
Tylko że nie mam żadnego zegarka czy coś bo z telefonem w ręku to tak nie bardzo ?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Narazie niech będzie telefon, czemu nie.
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie pokazałam plan chłopakowi też mu się spodobał :taktak:
Ale mam pytanie dotyczące tego :
Sam lub sama możesz zdecydować – w którym momencie programu zaczynasz. Jeśli 30 sekund biegu jest dla Ciebie zbyt łatwe – zacznij od tego tygodnia który będzie dla Ciebie wyzwaniem.

WYZWANIEM - czyli możemy zacząć np od 3 min biegu i 2 min marszu ?
Myślimy że damy radę :usmiech:
Awatar użytkownika
Brando
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 211
Rejestracja: 28 gru 2014, 15:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mili pisze: WYZWANIEM - czyli możemy zacząć np od 3 min biegu i 2 min marszu ?
Myślimy że damy radę :usmiech:
Nie ma problemu. Ja podobnie zaczynałem i przeskakiwałem tak że po 3 tyg już biegałem 30 min xD
Cele na 2016:

5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to postanowione :taktak:
Trzymajcie kciuki :hahaha:

Jeszcze 3 tyg i skończę też a6w :usmiech:
taka-paulina
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 21 mar 2015, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mili pisze:
Jeszcze 3 tyg i skończę też a6w :usmiech:
Znajdź sobie inne ćwiczenia na brzuch. A6W za bardzo obciąża kręgosłup.
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale nie odczuwam żadnego bólu wręcz przeciwnie fajnie mi się wykonuje te ćwiczenia
efekty też widzę więc nie zrezygnuje z tego :usmiech:
Później dam sobie luz jakiś czas np 2 tyg chociaż niech mięśnie odpoczną i zabiorę się za inne ćwiczenia :usmiech: ale jeszcze nie wiem jakie.
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

ból przychodzi później
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

Mama Kin pisze:ból przychodzi później
jak boli to rośnie ;)
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

kręgosłup? :hejhej:
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

mili pisze:Ale nie odczuwam żadnego bólu wręcz przeciwnie fajnie mi się wykonuje te ćwiczenia
efekty też widzę więc nie zrezygnuje z tego :usmiech:
Później dam sobie luz jakiś czas np 2 tyg chociaż niech mięśnie odpoczną i zabiorę się za inne ćwiczenia :usmiech: ale jeszcze nie wiem jakie.
Mięśniom wystarczą 24h odpoczynku. Jeżeli już za coś się zabieramy, to róbmy regularnie. Lepiej ćwiczyć co 2-3 dni, niż ćwiczyć 2 tyg. bez przerwy a później 2 tyg. nie ćwiczyć, bo to dopiero jest prosta droga do kontuzji, bólów, problemów z wagą itp.

Nie bardzo wiem, dlaczego niby AW6 obciążać ma kręgosłup? Wydaje mi się, że obciąża go w takim samym stopniu w jakim obciążają go inne ćwiczenia na mięśnie brzucha. Należy po prostu zwracać uwagę na technikę wykonywania ćwiczeń: pilnować, żeby odcinek lędźwiowy kręgosłupa leżał płasko na ziemi a nie unosił się (można podłożyć zwinięty ręcznik), itp.
Awatar użytkownika
mili
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2015, 14:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze więc nie będę robić żadnej przerwy tylko zacznę już teraz szukać innych ćwiczeń żeby po a6w od razu zacząć :usmiech:

Tak jak mówiłam mnie szyja ani kręgosłup nie boli
odrywa się tylko minimalnie (zależy jakie ćwiczenia)
więc chyba jest ok ?

A mięśnie czuje za każdym razem więc raczej rosną :taktak:
ODPOWIEDZ