Goleniów 11 listopada

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mi wychodzi 8-9 petli sadzac po dlugosci odcinka na 300 metrow, troche przegiecie
PKO
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

uu no to masakra
www.kolarstwo.z.pl
Awatar użytkownika
Ula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 373
Rejestracja: 21 lut 2003, 20:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

tam sie w kolko biega????? jak tak to tragicznie!! kto ukladal trase? nie moga jakos jej pozmieniac?
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Marcos, Ty masz tam najblizej to popytaj jak to jest bo moze sie myle
a najlepiej przejedz rowerem i sam zobacz i zdasz nam relacje bo w takim razie trzeba sie bedzie zastanowic
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

bylo 5 petelek po 2 km
Piotr
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

teraz niestety wyglada na 8-9 po 1.2-1.1
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

saint -przesle w pon. moje skany zdjec z Sosen  
Piotr
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

luz, to moze za tydzien skocze w koncu do Sosen bo juz na rowerku smigam spokojnie

na razie mam jeszcze troche opory przed kladzeniem sie na lemondce ale pewnie niedlugo znow strace :)
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

o tej porze to nie polecam juz pokonywania takich tras rowerem
Piotr
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rozumiem ze masz na mysli ze sie ciemno szybko robi i jest mniej bezpiecznie :)

bo jesli chodzi o ochrone przed zimnem to w tym tygodniu mam zamiar zrobic zakupy (cieple ubranka :) ) i wtedy zobacze jak sie jezdzi
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

z mojego doswiadczenia wiecej niz 60-70 km to przesada, wiloc cie pokona- fajnie pisze o tym M.Kaminski w swojej ksiazce
Piotr
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hmm, nie czytalem, jestes moze w posiadaniu tej ksiażki ?

bo nie wiem co masz na mysli piszac wilgoc, jesli chodzi o pot to mam zamiar jechac spokojnie i tak sie ubrac/rozebrac na trasie zeby nie byc mokrym przez cala trase, nie wiem czy sie to uda bez inwestycji w oddychajace ubrania niestety
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

kazdy robi to co lubi :) dla mnie sezon rowerwy jest over, idealne - niepotliwe ubranie jeszcze nie powstalo
ksiazke MK. "Moje bieguny" czytam co jesien- pozyczyc kiedys moge
Piotr
Awatar użytkownika
saint
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

aaa, Kaminski, ten od biegunow :) , myslalem ze to jakas ksiazka o kolarstwie,

no wiesz, przy -15 raczej sobie odpuszcze jazde :)

albo jak ubrania nie beda sie sprawowac jak nalezy
ale biegac mam zamiar tak czy siak
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

roznica pomiedzy biegiem a j. rowerem jest kolosalna :)
dlatego biegalem rok temu i przy -10 st. C. grunt to sie nie zatrzymywac i moc regowac na warunki
Piotr
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ