Goleniów 11 listopada
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
uu no to masakra
www.kolarstwo.z.pl
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Marcos, Ty masz tam najblizej to popytaj jak to jest bo moze sie myle
a najlepiej przejedz rowerem i sam zobacz i zdasz nam relacje bo w takim razie trzeba sie bedzie zastanowic
a najlepiej przejedz rowerem i sam zobacz i zdasz nam relacje bo w takim razie trzeba sie bedzie zastanowic
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
luz, to moze za tydzien skocze w koncu do Sosen bo juz na rowerku smigam spokojnie
na razie mam jeszcze troche opory przed kladzeniem sie na lemondce ale pewnie niedlugo znow strace
na razie mam jeszcze troche opory przed kladzeniem sie na lemondce ale pewnie niedlugo znow strace

- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
rozumiem ze masz na mysli ze sie ciemno szybko robi i jest mniej bezpiecznie 
bo jesli chodzi o ochrone przed zimnem to w tym tygodniu mam zamiar zrobic zakupy (cieple ubranka
) i wtedy zobacze jak sie jezdzi

bo jesli chodzi o ochrone przed zimnem to w tym tygodniu mam zamiar zrobic zakupy (cieple ubranka

- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hmm, nie czytalem, jestes moze w posiadaniu tej ksiażki ?
bo nie wiem co masz na mysli piszac wilgoc, jesli chodzi o pot to mam zamiar jechac spokojnie i tak sie ubrac/rozebrac na trasie zeby nie byc mokrym przez cala trase, nie wiem czy sie to uda bez inwestycji w oddychajace ubrania niestety
bo nie wiem co masz na mysli piszac wilgoc, jesli chodzi o pot to mam zamiar jechac spokojnie i tak sie ubrac/rozebrac na trasie zeby nie byc mokrym przez cala trase, nie wiem czy sie to uda bez inwestycji w oddychajace ubrania niestety
- PiotrP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 638
- Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska
kazdy robi to co lubi
dla mnie sezon rowerwy jest over, idealne - niepotliwe ubranie jeszcze nie powstalo
ksiazke MK. "Moje bieguny" czytam co jesien- pozyczyc kiedys moge

ksiazke MK. "Moje bieguny" czytam co jesien- pozyczyc kiedys moge
Piotr
- saint
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 24 cze 2003, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
aaa, Kaminski, ten od biegunow
, myslalem ze to jakas ksiazka o kolarstwie,
no wiesz, przy -15 raczej sobie odpuszcze jazde
albo jak ubrania nie beda sie sprawowac jak nalezy
ale biegac mam zamiar tak czy siak

no wiesz, przy -15 raczej sobie odpuszcze jazde

albo jak ubrania nie beda sie sprawowac jak nalezy
ale biegac mam zamiar tak czy siak
- PiotrP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 638
- Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska
roznica pomiedzy biegiem a j. rowerem jest kolosalna 
dlatego biegalem rok temu i przy -10 st. C. grunt to sie nie zatrzymywac i moc regowac na warunki

dlatego biegalem rok temu i przy -10 st. C. grunt to sie nie zatrzymywac i moc regowac na warunki
Piotr