ja się "zmieściłem" w siódmej setce

ale jestem bardzo zadowolony, bo jak na pierwszy bieg na takim dystansie i to bez żadnego przygotowania, ot tak aby spróbować to chyba nie źle...
W końcu z czasem 1 godz. jestem w środku czasu między pierwszym zwycięzcą 30 min a ostatnim zwycięzcą 1.30 h.
Pozdrawiam współuczestników - miło było pobiec w tak licznym gronie
(Edited by kri100f at 8:14 pm on Nov. 13, 2003)
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)