Czyli chcesz 37:XX pobiec.Grubo.sosik pisze: Na razie czekam aż kaszel przejdzie i te 38 minut, to sobie złamię w sierpniu o 5 rano na bieżni w Wieliczce![]()
Ja bym aż takiej presji na siebie nie nakładał,może się nie udać.Lepiej spokojnie 38:XX.
Fakt jest taki,że teraz ciężko będzie mieć na zawodach 10-12st i jedyna opcja to samotne zawody
wcześnie rano.
Jednak ja bym się nie zmobilizował do takiego wysiłku na treningu,wolę na zawodach wypruć flaki.

