Skoor - sala tortur

[Skoor]

Krzychu, ja się zwyczajnie muszę nauczyć biegać zawody, tak to widzę.

Na NS to będę miał okazje zrobić debiut w półmaratonie 15.06. Myślałem, że pobiegnę wtedy dyszkę, ale nie liczy się ona do GP więc trzeba machnąć 21km

[banan85]

W jaki czas celuje podczas tego polmaratonu?

[Skoor]

A cholera wie Nigdy nie biegłem tego na zawodach... Nie mam doświadczenia. Po czasach z dychy to niby 1:40:00 powinna siąść, ale jak to będzie to nie wiem...

[sochers]

Kurde, chyba zacznę biegać Twoje plany, skoro na 10km BNP przy <4:00 masz tętno takie jak ja na 4km progów minutę wolniej

Niemniej Krzysztof ma rację, przy Twoim poziomie zacząć 10-15s wolniej = dobiec ostatnie 2km <4:00 i połamać to co chcesz połamać z zapasem zobacz jaki czas miałeś z treningu zaczynanego >5:00 sza-cun w mordę jeża

Ja złamałem 48, ty Ty nie masz wyjścia - połam to cholerne 42

[Krzychu M]

A cholera wie Nigdy nie biegłem tego na zawodach... Nie mam doświadczenia. Po czasach z dychy to niby 1:40:00 powinna siąść, ale jak to będzie to nie wiem...

Ja zaczniesz na 1:40 to nie będzie NS.
Aby wybiegać kalkulator trzeba mieć naprawdę dobrą wytrzymałość.Mnie się raz udało z dychy tak nabiegać
połówkę,41 minut 10k i 1:30 połówka.....no ale wtedy biegałem 75-100km/tydz więc było trochę wytrzymałości robionej.Z tego Twojego treningu to połówka musi wyjść słabiej.

[kojer]

Nie przesadzacie troche? Ja z moim luźnym podejściem do treningu i dychą 46 wybiegałem w Sobótce (troche podbiegu jest ) 1:43:27 a ostatnie kilometry zluzowałem i nie leciałem w trupa.

[Skoor]

Nie napalam sie na jakis wynik. Pobiegne sobie i zobacze z czym sie taki dystans je. Wyjdzie jakis fajny czas to dobrze, jak nie to bedzie z czego urywac minuty na kolejnych startach . HM nie jest moim priorytetem w tej chwili

[katekate]

bardzo jestem ciekawa, co nabiegasz na połówce, chyba powinieneś troszkę się skupic na ciagłych biegach, żebys z sił nie opadł po 16km
sama się czaję na jakąś połówke czerwcową, a trenuję stricte pod dychę, więc też jestem ciekawa
w debiucie w zeszłym roku było 1.46, ale wątpię, abym połamała ten czas...

[Skoor]

Sile biegowa mam w planie, ciagle szybsze biegi tez, dorzuce dluzsze wybiegania w okolicy 20km i zobaczymy. Jak mowilem polowka nie jest priorytetem wiec tez jakos nie bede zmienial specjalnie mojego biegania pod nia

[katekate]

połówki są fajne fajniejsze od dyszek

[Krzychu M]

sama się czaję na jakąś połówke czerwcową, a trenuję stricte pod dychę, więc też jestem ciekawa
w debiucie w zeszłym roku było 1.46, ale wątpię, abym połamała ten czas...

Z "niemca" pod dyszkę dobrze pobiegniesz połówkę.biegasz 6x w tygodniu,a do połówki liczy się kilometraż.
Poza tym plan na 10 czy 21km nie różni się za wiele,ale warunek sporo biegać a Ty masz swoje nabiegane.

[katekate]

ja tam Krzychu czuję się cały czas niedotrenowana

[neevle]

Ciekawa jestem, jak ta połówka wyjdzie. Nie robiłeś jakiegoś szczególnie dużego kilometrażu, rzadko kiedy ciągłe w okolicach progu czy drugie zakresy, więc też nie nastawiałabym się na "kalkulatorowy" wynik w stosunku do dychy. Ale jak nie spalisz początku, na pewno możesz coś sensownego nabiegać.

[Skoor]

Sam jestem ciekaw czasu. Nawet nie wiem jaka tam jest trasa wiec ide na zywiol. 2h chyba zlamie

Do tego startu jest troche ponad miesiac wiec i tak juz nic konkretnego nie wypracuje. Bede sobie biegal plan "sosik light" tylko zrobie dluzsze wybiegania w niedziele.

[banan85]

to jest chyba prawidłowe podejście...w miesiąc wiele się już nie poprawi, natomiast zepsuć można sporo