jestem bardzo ciekawy tracka z dzisiejszego treningu, bo pomiędzy ambitem 1 a f3 zrobiło mi się pół kilometra różnicy na 20 km

200m to błąd położenia początkowego ambita, ale 300m reszty... f3 powinien gonić, a nie się oddalać, najprawdopodobniej to on się gdzies zgubił w lesie nad Rusałką, wskazania a1 były bardziej wiarygodne