neevle - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
To prawda,tylko to zależy po co się biega? I jaki sobie stawiamy cel?kasia41 pisze: Ale wiecie ja podtrzymuje to co napisałam w listopadzie, że kobitki nie lubią się męczyć i biegają słabiutko, no bo jak inaczej myśleć jak na 210 pań 14 łamie granicę 45minut co jest w miarę przyzwoitym wynikiem?Tylko nie obrażajcie się
Moja żona biega też 3 lata(była przerwa w ciąży)ale nie jestem Jej wstanie zaszczepić bakcyla treningowego.
Na żadne zawody nie pójdzie,biega w wolnym tempie,żeby się zbytnio nie zmęczyć,nie biega nawet przebieżek,twierdzi że jej to niepotrzebne.Zegarka też nie bierze.Po prostu biega,żeby się zrelaksować i nie przytyć.
Ja to rozumiem,utrzymuje niską wagę bo dobrze się z tym czuję,podobnie mają moje i żony koleżanki.
Biegają,truchtają ot tak,żeby utrzymać szczupłą sylwetkę i trochę się poruszać.U mnie są zupełnie inne przesłanki.
Gdyby do szybszego biegania nie potrzebne było utrzymanie niskiej wagi to totalnie bym się tym nie przejmował.
I tak mam dość wysłuchiwania od rodziny,znjomych i klientów/tek że jestem za chudy i lepiej wyglądałem jak mnie
było więcej.
Dobrze,że jest Was trochę na tym forum,"zapalonych" biegaczek i na zawodach już coraz więcej widać startujących
kobitek.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Krzychu to się zgadza, jednak, jak już sie kobity decydują brać udział w zawodach, to niech cholercia zaczną szybciej się poruszać
czasem widać po niektórych 'koleżankach' że stać je na więcej i jak startują od killku lat i ta dycha wciąż na poziomie 55 minut to jakoś tak lenistwem zalatuje
czasem widać po niektórych 'koleżankach' że stać je na więcej i jak startują od killku lat i ta dycha wciąż na poziomie 55 minut to jakoś tak lenistwem zalatuje
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 lut 2015, 00:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chlip chlip, a mi się marzy start na dychę i czas poniżej 1h.katekate pisze:Krzychu to się zgadza, jednak, jak już sie kobity decydują brać udział w zawodach, to niech cholercia zaczną szybciej się poruszać
czasem widać po niektórych 'koleżankach' że stać je na więcej i jak startują od killku lat i ta dycha wciąż na poziomie 55 minut to jakoś tak lenistwem zalatuje
Mój blog: viewtopic.php?f=57&t=45636&p=765809
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=45637
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=45637
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Yav - Ty dopiero zaczynasz, jeszcze dojdziesz do 45 minut.
Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Kasią. To musi być kwestia jakichś priorytetów, mniej kobiet kręci rywalizacja, zarówno z innymi jak i z samą sobą. Kiedyś już o tym pisałam. Wystarczy porównać tytuły blogów w dziale dla kobiet i dla mężczyzn - u facetów prawie wszystkie to jakieś cele liczbowe, a u nas mało która deklaruje trening dla poprawy wyników. Dycha na poziomie 42-43 minut to już praktycznie czołówka w większości lokalnych zawodów. Babom się nie chce - taka specyfika. Co kto lubi.
A mnie z kolei już się micha cieszy na myśl o możliwej walce o pudło za dwa tygodnie.
Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Kasią. To musi być kwestia jakichś priorytetów, mniej kobiet kręci rywalizacja, zarówno z innymi jak i z samą sobą. Kiedyś już o tym pisałam. Wystarczy porównać tytuły blogów w dziale dla kobiet i dla mężczyzn - u facetów prawie wszystkie to jakieś cele liczbowe, a u nas mało która deklaruje trening dla poprawy wyników. Dycha na poziomie 42-43 minut to już praktycznie czołówka w większości lokalnych zawodów. Babom się nie chce - taka specyfika. Co kto lubi.
A mnie z kolei już się micha cieszy na myśl o możliwej walce o pudło za dwa tygodnie.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
kwestia priorytetów + kwestia kobiecego charakteru. można by zapytać dlaczego mało jest kobiet w polityce? Nie ma co oceniać, każdy ma swoje zycie.neevle pisze:To musi być kwestia jakichś priorytetów, mniej kobiet kręci rywalizacja, zarówno z innymi jak i z samą sobą.
poza tym to też sie zmienia na przestrzeni czasu (co też widać obserwując kobiece blogi). Zafiksowanie się na jednej dziedzinie życia bywa na dłuższą metę szkodliwe
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
No, tak tak, ten kobiecy charakter... To by się zgadzało - zawsze wolałam bawić się z chłopcami, ganiałam po drzewach z pistoletami z patyków i miałam więcej samochodzików niż lalek.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mnie tam uderzyło co innego i oczywiście nie omieszkałem skomentować tego w ucho żony - "Niby taki bogaty, a nie stać go na ciuchy techniczne"W minionym tygodniu poszłam na film "Fifty shades od grey". Faktycznie bajeczka. Nie jest możliwe, żeby po powrocie z biegania wyglądać tak świeżo!
Ładne wybieganie
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
To ten film o bieganiu jest czy...ten tego...nie oglądałem, nie czytałem...może się kiedyś napatoczy...
Ale skoro o bieganiu to trzeba nadrobić
Ale skoro o bieganiu to trzeba nadrobić
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 27 lut 2015, 00:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
neevle - dzięki za wiarę, choć szczerze to nie chce mi się wierzyć, żeby taki skok formy miał kiedykolwiek nastąpić. Mam wrażenie, że bieganie jest jednak mocno wbrew temu, co dla mnie natura zaplanowała. No ale nie przekonam się o tym, jak nie potrenuję.
Choć przyznam, że trochę mnie zaskoczyłaś, bo wydawało mi się, że kobiety są mocno nastawione na rywalizację między sobą.
Choć przyznam, że trochę mnie zaskoczyłaś, bo wydawało mi się, że kobiety są mocno nastawione na rywalizację między sobą.
Mój blog: viewtopic.php?f=57&t=45636&p=765809
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=45637
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=45637
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Yav w bieganiu najważniejsza jest systematyczność i determinacja
Mnie dlatego Magda imponuje,że jest konsekwentna i ambitna a ja takich ludzi lubię i cenię
Co do rywalizacji między kobietami nie wypowiem się bo nie chcę narobić sobie wrogów,ale ja jak najbardziej rywalizuje.
Mnie dlatego Magda imponuje,że jest konsekwentna i ambitna a ja takich ludzi lubię i cenię
Co do rywalizacji między kobietami nie wypowiem się bo nie chcę narobić sobie wrogów,ale ja jak najbardziej rywalizuje.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Dziękuję. Mam nadzieję, że ta systematyczność zacznie powoli przekładać się na konkretne wyniki.
Kurde, napisałam kilka linijek odnośnie tej rywalizacji i wszystko skasowałam, dochodząc do wniosku, że jadę po stereotypach i kobity z co bardziej feministycznym podejściem by mnie zjadły. ;P
Kurde, napisałam kilka linijek odnośnie tej rywalizacji i wszystko skasowałam, dochodząc do wniosku, że jadę po stereotypach i kobity z co bardziej feministycznym podejściem by mnie zjadły. ;P
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Hehe, też miałem przez chwilę ochotę zabrać głos i wyrazić w miarę wyważoną w moim odczuciu opinię o różnicy między pozasportową rywalizacją między kobietami, a rywalizacją z samą sobą poprzez stawianie sobie mierzalnych celów. Jednak postrzymała mnie wizja flame'u lejącego się na moją męską szowinistyczną głowę, bo nie ważne jaka ta opinia jest ważne, że wypowiadałbym się w sprawach o których nie mogę mieć pojęcia .neevle pisze:Dziękuję. Mam nadzieję, że ta systematyczność zacznie powoli przekładać się na konkretne wyniki.
Kurde, napisałam kilka linijek odnośnie tej rywalizacji i wszystko skasowałam, dochodząc do wniosku, że jadę po stereotypach i kobity z co bardziej feministycznym podejściem by mnie zjadły. ;P
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Coś czuję, że jednak w kilka osób moglibyśmy sobie po przytakiwać, więc może coś wysmażę jak wrócę do domu.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wysmaż, czekam