ziko303 zapiski z M40
Moderator: infernal
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
23.02.2015
BS 5,7 km + rozciąganie + ćw.nogi + brzuch
Spokojny, krótki bieg. Samopoczucie po wczorajszym treningu raczej dobre. Jutro wolne, w środę I/R poprzedzone 10 km BSem.
BS 5,7 km + rozciąganie + ćw.nogi + brzuch
Spokojny, krótki bieg. Samopoczucie po wczorajszym treningu raczej dobre. Jutro wolne, w środę I/R poprzedzone 10 km BSem.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
ŚR 25.02.2015
10 km BS + 5x 3 min I/ 2 mn tr + 3 x 2 min R/1 mn tr + 3,2 km BS = 19,6 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
1. 10 km BS 6:22 min/km
2. 5 x I 3' przerwa trucht 2' - 4:38/4:33/4:36/4:35/4:34
3. 3 x R 2' przerwa trucht 1' - 4:25/4:26/4:25
4. 3,2 km BS 6:23 min/km
Ciężki trening, ostatni rytm na całkowitej rezerwie. Pierwszy raz w życiu rozpoczynałem trening interwałowy po 10 km rozbiegania
Cóż żyję i idę dalej. Następny jakościowy trening to 150 min BD. Do zaplanowanego kilometrażu tygodniowego zostało mi 10 km na dwóch treningach Niewykluczone zatem, że zrobię trochę więcej niż 58 km. Zobaczymy.
Zapisałem się na Chudego Wawrzyńca 50+ to będzie dobry prezent na 40-stkę, będzie można podczas biegu powspominać i zanucić
10 km BS + 5x 3 min I/ 2 mn tr + 3 x 2 min R/1 mn tr + 3,2 km BS = 19,6 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
1. 10 km BS 6:22 min/km
2. 5 x I 3' przerwa trucht 2' - 4:38/4:33/4:36/4:35/4:34
3. 3 x R 2' przerwa trucht 1' - 4:25/4:26/4:25
4. 3,2 km BS 6:23 min/km
Ciężki trening, ostatni rytm na całkowitej rezerwie. Pierwszy raz w życiu rozpoczynałem trening interwałowy po 10 km rozbiegania
Cóż żyję i idę dalej. Następny jakościowy trening to 150 min BD. Do zaplanowanego kilometrażu tygodniowego zostało mi 10 km na dwóch treningach Niewykluczone zatem, że zrobię trochę więcej niż 58 km. Zobaczymy.
Zapisałem się na Chudego Wawrzyńca 50+ to będzie dobry prezent na 40-stkę, będzie można podczas biegu powspominać i zanucić
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
CZW 26.02.2015
Dzisiaj spokojne 6,4 km po 6:15, plus rozciąganie i core stability. Po wczorajszym treningu nogi lekko ciężkie, ale generalnie nie jest źle. Pomimo, że do planu tygodniowego zostały mi 4 km, jutro planuję pobiec podobny dystans jak dzisiaj.
Dzisiaj spokojne 6,4 km po 6:15, plus rozciąganie i core stability. Po wczorajszym treningu nogi lekko ciężkie, ale generalnie nie jest źle. Pomimo, że do planu tygodniowego zostały mi 4 km, jutro planuję pobiec podobny dystans jak dzisiaj.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
PT 27.02.2015
BS 5,3 km + rozciąganie + ćw.taśmy + brzuch
Garmin przysłał mi nowy pasek do czujnika tętna, więc znowu mogę obserwować ten parametr. Wczoraj średnio 6:18 min/km i na średnim tętnie 137 bpm.
Kolejny miesiąc treningu za mną. Łączny dystans 238 km. Trochę mniej niż w styczniu, ale miesiąc krótszy Wszystkie treningi zostały wykonane zgodnie z planem. Dobry występ w biegu kontrolnym i przejście na wyższy poziom VDOT. Jednym słowem to był bardzo dobry miesiąc. W marcu dwa starty kontrolne 15. Dziesiątka Wroactive i 29. Półmaraton w Pabianicach. Ten miesiąc będzie kluczowy w przygotowaniach, czeka mnie kilka naprawdę ciężkich jednostek treningowych, mam nadzieję że dam radę
BS 5,3 km + rozciąganie + ćw.taśmy + brzuch
Garmin przysłał mi nowy pasek do czujnika tętna, więc znowu mogę obserwować ten parametr. Wczoraj średnio 6:18 min/km i na średnim tętnie 137 bpm.
Kolejny miesiąc treningu za mną. Łączny dystans 238 km. Trochę mniej niż w styczniu, ale miesiąc krótszy Wszystkie treningi zostały wykonane zgodnie z planem. Dobry występ w biegu kontrolnym i przejście na wyższy poziom VDOT. Jednym słowem to był bardzo dobry miesiąc. W marcu dwa starty kontrolne 15. Dziesiątka Wroactive i 29. Półmaraton w Pabianicach. Ten miesiąc będzie kluczowy w przygotowaniach, czeka mnie kilka naprawdę ciężkich jednostek treningowych, mam nadzieję że dam radę
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
N 01.03.2015
Dzisiaj korzystając z odwiedzin w rodzinnych stronach zrobiłem BD w chyba najlepszym miejscu w jakim zdarza mi się biegać czyli w Rudach. Rano jakoś nie byłem optymistycznie nastawiony, po pierwsze spałem do 9.30 (korzystając z wizyty u rodziców i tego, że była opieka dla dzieciaków), po drugie nie lubię BD
Małe śniadanko, kawa i trzeba była jechać do Rud. Jak zwykle na takim treningu wspomagałem się słuchawkami. Na szczęście z każdym kilometrem było lepiej, wiosna powoli przychodzi o czym przekonywał mnie też mój ulubiony wykonawca Może trzeba było wziąć z sobą wodę, ale spoko dałem radę. 24 km, średnio po 6:13 min/km, średnie tętno 145. Ostatnie 3 km jak zwykle szybciej odpowiednio po: 5:43, 5:33 i 5:31.
Dzisiaj korzystając z odwiedzin w rodzinnych stronach zrobiłem BD w chyba najlepszym miejscu w jakim zdarza mi się biegać czyli w Rudach. Rano jakoś nie byłem optymistycznie nastawiony, po pierwsze spałem do 9.30 (korzystając z wizyty u rodziców i tego, że była opieka dla dzieciaków), po drugie nie lubię BD
Małe śniadanko, kawa i trzeba była jechać do Rud. Jak zwykle na takim treningu wspomagałem się słuchawkami. Na szczęście z każdym kilometrem było lepiej, wiosna powoli przychodzi o czym przekonywał mnie też mój ulubiony wykonawca Może trzeba było wziąć z sobą wodę, ale spoko dałem radę. 24 km, średnio po 6:13 min/km, średnie tętno 145. Ostatnie 3 km jak zwykle szybciej odpowiednio po: 5:43, 5:33 i 5:31.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
WT 03.03.2015
BS 6,1 km + rozciąganie + core stability + brzuch
Średnie tempo 6:17 min/km, średnie tętno 134 bpm. Trochę przeziębiony jestem i lekko dokucza dwugłowy, jutro 14 km M + 1,6 P i trochę BSu, powinno wyjść około 20 km.
BS 6,1 km + rozciąganie + core stability + brzuch
Średnie tempo 6:17 min/km, średnie tętno 134 bpm. Trochę przeziębiony jestem i lekko dokucza dwugłowy, jutro 14 km M + 1,6 P i trochę BSu, powinno wyjść około 20 km.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
ŚR 04.03.2015
3,2 km BS + 14 km M + 1,6 km P + 1,6 km BS = 20,4 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
Dzisiaj zacząłem z lekkim falstartem, zapomniałem o czujniku tętna, (ledwo co wrócił z serwisu i jeszcze się na nowo nie przyzwyczaiłem ) więc rundka po osiedlu i wróciłem do domu. Zależało mi, żeby sprawdzić jak będzie wyglądało tętno. Mam lekkie problemy z zatokami i jak wyszedłem z pracy to mocno wiało, więc postanowiłem tempa treningu ustawić asekuracyjnie. M zaprogramowałem między 5:20 a 5:35, a P między 5:00 a 5:15. Danielsowo powinno być 5:22 i 5:00. Nie czując presji pikającego Garmina pobiegłem jak się okazało idealnie To był bardzo dobry trening. Na ten tydzień zostały mi 2 regeneracyjne biegi po 5-6 km, co i tak da większy kilometraż niż planowany.
1. BS 3,2 km 6:10 / śr 134 / max 151 bpm
2. M 14 km 5:22 / śr 161 / max 171 bpm
3. P 1,6 km 4:58 / śr 173 / max 178 bpm
4. BS 1,6 km 6:18 / śr 152 / max 176 bpm
3,2 km BS + 14 km M + 1,6 km P + 1,6 km BS = 20,4 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
Dzisiaj zacząłem z lekkim falstartem, zapomniałem o czujniku tętna, (ledwo co wrócił z serwisu i jeszcze się na nowo nie przyzwyczaiłem ) więc rundka po osiedlu i wróciłem do domu. Zależało mi, żeby sprawdzić jak będzie wyglądało tętno. Mam lekkie problemy z zatokami i jak wyszedłem z pracy to mocno wiało, więc postanowiłem tempa treningu ustawić asekuracyjnie. M zaprogramowałem między 5:20 a 5:35, a P między 5:00 a 5:15. Danielsowo powinno być 5:22 i 5:00. Nie czując presji pikającego Garmina pobiegłem jak się okazało idealnie To był bardzo dobry trening. Na ten tydzień zostały mi 2 regeneracyjne biegi po 5-6 km, co i tak da większy kilometraż niż planowany.
1. BS 3,2 km 6:10 / śr 134 / max 151 bpm
2. M 14 km 5:22 / śr 161 / max 171 bpm
3. P 1,6 km 4:58 / śr 173 / max 178 bpm
4. BS 1,6 km 6:18 / śr 152 / max 176 bpm
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
CZW 05.03.2015
Krótki i wolny BS 5,2 km po 6:34 na średnim tętnie 130. Dał mi mocno w kość wczorajszy trening. Dzisiaj nogi ciężkie, a do domu daleko
Krótki i wolny BS 5,2 km po 6:34 na średnim tętnie 130. Dał mi mocno w kość wczorajszy trening. Dzisiaj nogi ciężkie, a do domu daleko
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
PT 06.03.2015
Dzisiaj znowu krótki BS 5 km po 6:13 na średnim tętnie 138. Ze względu na ogólne zabieganie, niewiele dzisiaj zjadłem i nawet po tych 5 km jestem wypłukany
Kolejny dobry tydzień treningowy za mną. Całość zgodnie z planem, ale czuję już nawarstwiające się zmęczenie. Na pewno z chęcią po maratonie zrobię planowaną, dwutygodniową przerwę. W niedzielę czeka mnie 17 km M, w środę biegi progowe. Kolejne dwa tygodnie zakładają maksymalny - 64 km kilometraż.
Dzisiaj znowu krótki BS 5 km po 6:13 na średnim tętnie 138. Ze względu na ogólne zabieganie, niewiele dzisiaj zjadłem i nawet po tych 5 km jestem wypłukany
Kolejny dobry tydzień treningowy za mną. Całość zgodnie z planem, ale czuję już nawarstwiające się zmęczenie. Na pewno z chęcią po maratonie zrobię planowaną, dwutygodniową przerwę. W niedzielę czeka mnie 17 km M, w środę biegi progowe. Kolejne dwa tygodnie zakładają maksymalny - 64 km kilometraż.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
ND 08.03.2015
4,8 km BS + 14 km M + 1,6 km BS = 20,4 km
Niestety, żeby nie było nudno, tym razem trening nie poszedł dobrze Zbiegło się kilka czynników, większość zależnych ode mnie, które niestety sprawiły, że zamiast 17 km tempa M, zrobiłem 14 km i to chyba z 3 przystankami.
Ten weekend znowu spędzałem u rodziny, tym razem w Gnieźnie. Trasę obmyśliłem dobrą, boczne drogi - niestety odsłonięte, co zemściło się w drugiej części.
Błąd pierwszy - rano zamiast lekkiego śniadania, skusiłem się na obfite.
Błąd drugi - za ciepło się ubrałem
Błąd trzeci - nie wziąłem nic do picia, ani żadnych pieniędzy, a był to najcieplejszy dzień tego roku
Efekt, z ciężarem w brzuchu, na granicy wymiotów i odwodnienia, zaatakowany w drodze powrotnej przez wiatr (trochę koloryzuję ) skróciłem trening. Cóż tak bywa, czasem trzeba dostać po dupsku
4,8 km BS + 14 km M + 1,6 km BS = 20,4 km
Niestety, żeby nie było nudno, tym razem trening nie poszedł dobrze Zbiegło się kilka czynników, większość zależnych ode mnie, które niestety sprawiły, że zamiast 17 km tempa M, zrobiłem 14 km i to chyba z 3 przystankami.
Ten weekend znowu spędzałem u rodziny, tym razem w Gnieźnie. Trasę obmyśliłem dobrą, boczne drogi - niestety odsłonięte, co zemściło się w drugiej części.
Błąd pierwszy - rano zamiast lekkiego śniadania, skusiłem się na obfite.
Błąd drugi - za ciepło się ubrałem
Błąd trzeci - nie wziąłem nic do picia, ani żadnych pieniędzy, a był to najcieplejszy dzień tego roku
Efekt, z ciężarem w brzuchu, na granicy wymiotów i odwodnienia, zaatakowany w drodze powrotnej przez wiatr (trochę koloryzuję ) skróciłem trening. Cóż tak bywa, czasem trzeba dostać po dupsku
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
PN 09.03.2015
Spokojny BS 8,6 km + rozciąganie + core stability + ćw.brzuch. Spokojny Bees całość po 6:19 min/km, średnie tętno 135 (max.145). Jutro wolne, w środę progi.
Spokojny BS 8,6 km + rozciąganie + core stability + ćw.brzuch. Spokojny Bees całość po 6:19 min/km, średnie tętno 135 (max.145). Jutro wolne, w środę progi.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
ŚR 11.03.2015
45 mn BS + 2x3,2 km P/2 mn reg + 1,6 km P + 1,6 km BS = 17,1 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
1. 7 km BS / 6:21 / 134/150 bpm
2. 3,2 km P / 4:55 / 165/172 bpm
3. 2mn regeneracja
4. 3,2 km P / 4:54 / 169/174 bpm
5. 2mn regeneracja
6. 1,6 km P / 4:54 / 169/173 bpm
7. 1,6 km BS / 6:12 / 148/172 bpm
Dzisiaj ze względu na nawał spraw wyszedłem dopiero o 20.30. Nie wiem czy to zjedzony żel, ale moc dzisiaj była Progi wyszły w tempie około 5-6 sekund szybszym na kilometrze niż planowałem. Zobaczymy jak w niedzielę wyjdzie start w II Dziesiątce Wractive we Wrocławiu. Prognozy pogody niestety nie są zachęcające
45 mn BS + 2x3,2 km P/2 mn reg + 1,6 km P + 1,6 km BS = 17,1 km + rozciąganie + ćw.kręgosłup + brzuch
1. 7 km BS / 6:21 / 134/150 bpm
2. 3,2 km P / 4:55 / 165/172 bpm
3. 2mn regeneracja
4. 3,2 km P / 4:54 / 169/174 bpm
5. 2mn regeneracja
6. 1,6 km P / 4:54 / 169/173 bpm
7. 1,6 km BS / 6:12 / 148/172 bpm
Dzisiaj ze względu na nawał spraw wyszedłem dopiero o 20.30. Nie wiem czy to zjedzony żel, ale moc dzisiaj była Progi wyszły w tempie około 5-6 sekund szybszym na kilometrze niż planowałem. Zobaczymy jak w niedzielę wyjdzie start w II Dziesiątce Wractive we Wrocławiu. Prognozy pogody niestety nie są zachęcające
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
CZW 12.03.2015
BS 7 km + rozciąganie + ćw. taśmy + brzuch
Jak to po akcencie, dzisiaj ciężko się biegało. Wyszło po 6:23 na średnim tętnie 135. I tyle
BS 7 km + rozciąganie + ćw. taśmy + brzuch
Jak to po akcencie, dzisiaj ciężko się biegało. Wyszło po 6:23 na średnim tętnie 135. I tyle
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
SB 14.03.2015
BS 7,5 km, po 6:07, na średnim tętnie 141. Niestety wczoraj było bardzo, bardzo niesportowo
Ten tydzień nie poszedł zgodnie z planem. To, że zamiast 64 km przebiegłem 61, to pół biedy. Nie chciałem dzisiaj dokręcać tych 3 km, raz po wczorajszym pójściu po bandzie, dwa przed jutrzejszym startem kontrolnym na 10 km. Bardziej zmartwił mnie niedzielny trening gdzie zamiast 17 km M było 14, i to z 3 przystankami po drodze.
Jutro Dziesiątka Wroactive, kolejny kontrolny start. Po biegu z zeszłego miesiąca powinienem powalczyć o życiówkę, ale nie chcę się zbyt optymistycznie nastawiać. Tym razem wahadło może odbić w drugą stronę. Wynik poniżej 49 minut będzie ok.
BS 7,5 km, po 6:07, na średnim tętnie 141. Niestety wczoraj było bardzo, bardzo niesportowo
Ten tydzień nie poszedł zgodnie z planem. To, że zamiast 64 km przebiegłem 61, to pół biedy. Nie chciałem dzisiaj dokręcać tych 3 km, raz po wczorajszym pójściu po bandzie, dwa przed jutrzejszym startem kontrolnym na 10 km. Bardziej zmartwił mnie niedzielny trening gdzie zamiast 17 km M było 14, i to z 3 przystankami po drodze.
Jutro Dziesiątka Wroactive, kolejny kontrolny start. Po biegu z zeszłego miesiąca powinienem powalczyć o życiówkę, ale nie chcę się zbyt optymistycznie nastawiać. Tym razem wahadło może odbić w drugą stronę. Wynik poniżej 49 minut będzie ok.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
2. PZU Dziesiątka Wroactive - czas netto 46:57, więcej jutro