ZACZYNAM ....z niczym;)

[kojer]

Kurcze jakieś delikatne przeziębienie mnie chyciło
A w niedzielę start,co tu robić poza piciem herbatki z malinami?

Na pewno odpuścić trening jeśli dzisiaj coś planowałaś .

[kasia41]

Planowałam jakieś 8-10 km polecieć,ale chyba odpuszcze

[kojer]

Planowałam jakieś 8-10 km polecieć,ale chyba odpuszcze

I dobrze, odpoczniesz przed niedzielą

[kasia41]

Tylko boje się czy nie za dużo tego odpoczynku? Biegałam tylko raz w tym tygodniu

[kojer]

Większość planów zaleca wyluzowanie przed startem. W moim endomondowym ostatni trening przed sobotnimi zawodami jest w środę i jest krótszy niż normalnie.
Złapiesz świeżość

[Skoor]

No lepiej chyba nie pobiec dziś i być zdrowym na start, niż biec, a na start się pochorować dokumentnie...

[kasia41]

No więc odpoczywam i łapie świeżość :uuusmiech:

[krzysztof.karczewski]

ja będę u D. na łikend z dziećmi 27-29 marca, koncert jest 28go, mozemy się spiknąć przed np. może Karczewski by też przyszedł? (..)

Sorry, dopiero teraz zwróciłem uwagę.

28.03.2015 - impossible.
Zarezerwowany czas od rana.

[ASK]

Kasia41, zdrowka, zebys mogla pobiec na 100 procent.

[kojer]

No więc odpoczywam i łapie świeżość :uuusmiech:

To ja też, w końcu jutro mordercze 5km po lesie

[katekate]

dziś biegłam uwaga tempem 7.30-7.50 min/km
bosko, czułam się jak joggerka w nowym jorku

[charm]

8;30 to jakas nienormalna godzina na bieganie

Masz racje, wtedy to normalni ludzie wracają już z treningu

E tam, o tej porze normalni ludzie są w pracy, a trening to tak żeby max o 6:10 wrócić, żeby do 7 zdążyć się porozciągać, wykąpać i zebrać do pracy


A ja dzisiaj nie biegałam... Dzień urlopu ale i tak padam na pysk

Kasia - zdrowia i kciuki

[krzysztof.karczewski]

charm dorzucę się do Twojej wypowiedzi.
trzeba jeszcze zdarzyć się ogolić, wyprowadzić psa, kupić pieczywo, zrobić i zjeść jakieś śniadanie oraz przygotować drugie i trzecie śniadanie do pracy
także powrót jakoś 5.50


i wszystkim zdrowia i kręcenia nóżkami przy tej zdradliwej pogodzie.

[maly89]

Cześć koleżanki i koledzy. Mam pytanie - jest ktoś z Was może z Koszalina? Ostatnio zdarza mi się właśnie w Koszalinie biegać i pomyślałem, że ktoś może mi sprzedać pomysł na jakieś ciekawe trasy

[kasia41]

O rety ale jestem chora
Nie wiem jak ja jutro wystartuje?mieć takiego pecha,że dwa dni przed zawodami rozłożyć się....?