Czapi vs. 2h40min.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Waldek11
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 09 maja 2013, 14:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:15

Nieprzeczytany post

Witam,
Życzę powodzenia (choć 20 min w pół roku to dużo!!!, szczególnie na poziomie <3h). Jednak ilekroć oglądam Twój finał HM w Wiednia, tyle razy jestem w głębokim szoku :szok: . Wygrałeś to i to jeszcze z dużym zapasem. Powiem szczerze, ogólnie taki postęp jest raczej nie możliwy jednak w Twoim przypadku jestem ostrożny w wydawaniu takiej opinii.
Przygotowując się do łamana 3h w na MW 2014 śledziłem Twoje postępy. Było to dla mnie też sporą motywacją i jakoś się udało.
Dla mnie jednak 2:40 jest po za zasięgiem marzeń.
Trzymam kciuki.
PKO
luk.aug
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 17 wrz 2014, 22:12
Życiówka na 10k: 37:53
Życiówka w maratonie: 3:34

Nieprzeczytany post

Czapi - na początku oczywiście życzę Ci zrealizowania założonego celu! Myślę, że powinno się udać ;) a później kto wie? Może 2:30? ;)
A teraz pytanie. Do ilu procent HRmax biegasz II zakres? Robisz ten trening wyłącznie na tempo czy kontrolujesz tempo sugerując się wskazaniami pulsometru?
Pozdrawiam!
* 3k: 10:15 * 5k: 17:22 * 10k: 37:53 * 21k: 1:25:11 * 42k: 3:34:18 *
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć,

Ja mam taką zasadę, żeby do 9go kilometra nie przekraczać tętna 170, a do końca tętna 172 (no chyba, że na ostatnim kilometrze przyśpieszę, bo czasami tak robię). To tętno rośnie oczywiście stopniowo, od drugiego kilometra wchodzę przeważnie na 160 (wtedy już widzę, czy przyjąłem właściwe tempo). Jak na 4tym mam powyżej 166 to zwalniam. Generalnie pilnuję tętna, nie tempa.

Skąd to wziąłem ? Takie mniej więcej parametry miałem pod koniec kariery (wtedy miałem możliwość zmierzyć też zakwaszenie i przy tym tętnie nie przekraczałem 3 mmoli). Teraz teoretycznie może być inaczej, ale ja czuję, że założenia przyjąłem dobre. W końcu trochę się tych drugich zakresów nabiegałem (co prawda ósemek nie dwunastek) i wiem, jak się na takim treningu powinienem czuć :)
Jakie mam tętno maksymalne ?
Myślę, że około 195 (tyle w czerwcu na zawodach na piątkę złapałem). Generalnie, jak przekraczam 180 na treningu, to już w płucach pali.

I jeszcze taka ciekawostka : w wieku juniora, i chyba jeszcze ze 2 lata seniora tętno na BC2 miałem 178-180 :) Potem mi się mocno obniżyło (a tętno spoczynkowe nie bardzo). Teraz takie tętno to już górne granice trzeciego zakresu :)
Awatar użytkownika
banan85
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wielkopolska

Nieprzeczytany post

powodzenia Czapi...będę trzymał kciki
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Statystycznie średniacy mają niżej "próg" niż długasi. Zdaje się nie bardzo wiadomo co jest efektem czego (niższy próg --> predyspozycje na średniaka, czy trening na średniaka --> niższy próg). Z tego też powodu ciekawe by było gdybyś dał się komuś na wiosnę pokuć i sprawdzić co się tam pozmieniało. :)
Krzysiek
luk.aug
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 17 wrz 2014, 22:12
Życiówka na 10k: 37:53
Życiówka w maratonie: 3:34

Nieprzeczytany post

Zapytałem o Twój sposób biegania II zakresu, bo widzisz ja też mam dość wysokie tętno maksymalne, podejrzewam, że nawet w okolicach 200. Aktualnie przygotowuje się do debiutu w półmaratonie, będę biegł PZU w Warszawie pod koniec marca, chciałbym uporać się z 1:30h. Ostatnio wprowadziłem do swojego treningu drugie zakresy, zaczynałem od 8km, teraz biegam już dwunastki. Miałem spore problemy z dobraniem odpowiedniego tempa. Nie znam się za bardzo na metodach treningowych, ale wydaje mi się, że jeśli chcę pobiec połówkę po 4:15/km, to powinienem II zakres biegać właśnie w okolicach tego tempa. Ale tabele mówią, że II zakres to 82-85% HRmax, a u mnie przy tętnie 160 ledwo łamię 5min/km. Dlatego postanowiłem biegać na tętnie od 170 do około 176. Wczoraj 12km weszło po 4:18/km przy średnim tętnie 174. Większość osób mówi mi, że biegam za szybko, ale taka dwunastka nie jest aż tak ciężka do zniesienia, więc raczej będę się tego trzymał. Co o tym myślisz?

Zastanawiam się czy będziesz stopniowo zwiększał dystans BC2 czy może do końca będziesz biegał dwunastki? Jak to się ma do półmaratonu? 12km jest wystarczające czy można zwiększyć dystans do powiedzmy 16km?

Pozdrawiam
* 3k: 10:15 * 5k: 17:22 * 10k: 37:53 * 21k: 1:25:11 * 42k: 3:34:18 *
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,

no przyznam, że ciężko jest coś doradzić.

W moim odczuciu biegasz jednak ten BC2 trochę za szybko.

Ja przebiegłem maraton po 4:15 i mniej więcej po tyle biegałem BC2 tuż przed, więc ten stosunek 1:1 bardziej chyba do maratonu pasuje :)

Bo skoro jesteś w stanie przebiec 12ke w jakimś tam tempie w tlenie, to dałbyś radę i 18kę (tu by był problem energetyczny i na treningach takich biegów powinno się unikać) , niemniej jednak BC2 polega na tym, że w momencie gdy kończysz to mógłbyś jeszcze parę kilometrów w tym tempie przebiec bez napinania się. A to oznacza, że i półmaraton mógłbyś w miarę swobodnie w tym tempie przebiec :) Czyli skoro biegasz BC2 po 4:18 to po 4:00 - 4:05 powinieneś polecieć połówkę. To oczywiście tylko uogólnienia bo każdy jest inny, niemniej jednak mój wniosek jest taki : albo za szybko biegasz te zakresy, albo jesteś na 1:25 :)

Ja mam ten komfort, że po tylu latach mam spore czucie treningu i nie wiem skąd, ale wiem czy zrobiłem drugi zakres, czy może jednak coś więcej :)

Pamiętaj też o jednej zasadzie - ciągłe lepiej biegać za wolno niż za szybko. Tu też mam doświadczenia - jak się napinałem na tempo i ignorowałem tętno - to maszynka do mierzenia kwasu zawsze pokazywała, że przegiąłem. I jeśli mi się tak zdarzyło na 2-3 treningach z rzędu, to zawsze moje prędkości progowe szły w dół.

Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to biegaj na tętnie do 170 (i nie sugeruj się prędkościami). Jeżeli po 3-4 treningach przy podobnym tętnie prędkości będą Ci rosły (a będą, jeżeli nie będziesz przekraczał progu tlenowego) to znaczy, że jest to Twoje tętno drugiego zakresu. Jeżeli będziesz stał w miejscu lub się cofał, to biegaj do 167-168. Coś takiego działa przynajmniej w moim przypadku :)
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

luk.aug pisze:[...] Ale tabele mówią, że II zakres to 82-85% HRmax, a u mnie przy tętnie 160 ledwo łamię 5min/km. Dlatego postanowiłem biegać na tętnie od 170 do około 176. Wczoraj 12km weszło po 4:18/km przy średnim tętnie 174. Większość osób mówi mi, że biegam za szybko, ale taka dwunastka nie jest aż tak ciężka do zniesienia, więc raczej będę się tego trzymał.
Skoro II zakres to 82-85% a Twoje HRmax to 200, to II zakres to 164 do 170, czyli nie 160. Wystarczy trochę zwolnić, może przy 4:22 będzie OK. Jak zwykle jest pytanie skąd wiesz jakie masz HRmax?
czapi42km pisze:Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to biegaj na tętnie do 170 (i nie sugeruj się prędkościami). Jeżeli po 3-4 treningach przy podobnym tętnie prędkości będą Ci rosły (a będą, jeżeli nie będziesz przekraczał progu tlenowego) to znaczy, że jest to Twoje tętno drugiego zakresu. Jeżeli będziesz stał w miejscu lub się cofał, to biegaj do 167-168. Coś takiego działa przynajmniej w moim przypadku
Ciekawe spostrzeżenie :taktak:

-------
poprawka: piszę "zwolnić" i wklepałem "4:12" zamiast "4:22" wrrrr...
Ostatnio zmieniony 06 lut 2015, 14:01 przez blackfish, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To BC2 kolegi to chyba tylko trochę za szybkie, biega 10km w 39.40 więc tej jego planowany wynik koło 1.30 to raczej słaby i poniżej możliwości. Tempo BC 2 raczej nie dobiera się do celu tylko do aktualnej dyspozycji więc tu jest kilka pytań, na które trzeba sobie odpowiedzieć:
- z wyniku z 10km powinien pobiec koło 1,26 w HMie - 1,30 - to jest tak o dwie klasy słabiej, tu pytanie dlaczego tak i jak najlepiej trenować by pobiec HM na swoim potencjalnym poziomie a nie dużo gorzej
- BC 2 na poziom 1,26 to pewnie coś ok 4,20-4,25
- dobry jest opis Czapiego jak to czuć i jak podchodzi, przy tych tempach BC2 to mniej więcej TM będzie, dodałbym za klasykiem, że to tempo trudne acz jeszcze komfortowe, dobre jego zamykanie to np 14km i świadomość, że z 50% jeszcze by się dało dorzucić. Tu akurat kolega sobie za cel wyznaczył zrobić HM swoim możliwym w nieodległej przyszłości tempem maraton wiec wielkich niezgodności nie ma, jest trochę za szybko, być może dużo za szybko względem budowanej do tej pory wytrzymałości ale brak tu danych
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

im bardziej w dół schodzimy od 3h tym większe są różnice między WB2 a TM
luk.aug
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 17 wrz 2014, 22:12
Życiówka na 10k: 37:53
Życiówka w maratonie: 3:34

Nieprzeczytany post

Czapi bardzo dziekuję za wszelkie wskazówki, szczególnie za tą poniżej. Wypróbuję w przyszłym tygodniu ;)
czapi42km pisze: Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to biegaj na tętnie do 170 (i nie sugeruj się prędkościami). Jeżeli po 3-4 treningach przy podobnym tętnie prędkości będą Ci rosły (a będą, jeżeli nie będziesz przekraczał progu tlenowego) to znaczy, że jest to Twoje tętno drugiego zakresu. Jeżeli będziesz stał w miejscu lub się cofał, to biegaj do 167-168. Coś takiego działa przynajmniej w moim przypadku :)
blackfish pisze: Skoro II zakres to 82-85% a Twoje HRmax to 200, to II zakres to 164 do 170, czyli nie 160. Wystarczy trochę zwolnić, może przy 4:22 będzie OK. Jak zwykle jest pytanie skąd wiesz jakie masz HRmax?
HRmax przyjąłem orientacyjnie po biegu gdzie zrobiłem życiówkę na 5km. Na finiszu złapałem 197bpm. Żadnych testów wydolnościowych nie robiłem.
mihumor pisze:To BC2 kolegi to chyba tylko trochę za szybkie, biega 10km w 39.40 więc tej jego planowany wynik koło 1.30 to raczej słaby i poniżej możliwości. Tempo BC 2 raczej nie dobiera się do celu tylko do aktualnej dyspozycji więc tu jest kilka pytań, na które trzeba sobie odpowiedzieć:
- z wyniku z 10km powinien pobiec koło 1,26 w HMie - 1,30 - to jest tak o dwie klasy słabiej, tu pytanie dlaczego tak i jak najlepiej trenować by pobiec HM na swoim potencjalnym poziomie a nie dużo gorzej
- BC 2 na poziom 1,26 to pewnie coś ok 4,20-4,25
Żeby pobiec połówkę na poziomie na jakim obecnie biegam dychę trzeba się odpowiednio wydłużyć. Jak wspomniałem nie znam się jeszcze zbyt dobrze na treningu, biegam od listopada 2013r. więc chyba stosunkowo krótko.
Dlaczego za cel obrałem 1:30, a nie bardziej ambitnie? Jakiś czas temu pobiegłem 15km w 1:04h i było dość ciężko. Wtedy pomyślałem, że dużo pracy przede mną jeśli ma mi się udać. Obecnie jest na pewno lepiej, ale na pewno nie aż tak jakbym chciał. 3 tygodnie temu biegłem dychę, w planach była nowa życiówka. 5km minąłem w 19:15 i zaczęło się najgorsze. Kolka odpuściła dopiero na mecie. Drugą połówkę dosłownie przeczłapałem w 21:30... Do startu pozostało 50dni, a ciągle jest sporo do nadrobienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za uwagi ;)
* 3k: 10:15 * 5k: 17:22 * 10k: 37:53 * 21k: 1:25:11 * 42k: 3:34:18 *
human
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piaseczusetts

Nieprzeczytany post

Czapi powodzonka, będę śledził wątek. Już teraz można się dowiedzieć ciekawych rzeczy :taktak:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13819
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Maurice pisze:im bardziej w dół schodzimy od 3h tym większe są różnice między WB2 a TM
:niewiem:
Rozwiń... bo na twoim poziomie ja bym najwyżej MRT+5s proponował.
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Maurice pisze:im bardziej w dół schodzimy od 3h tym większe są różnice między WB2 a TM
No właśnie - skoro mam lecieć po 3:48 to BC2 powinno być szybsze od tej prędkości, czy wolniejsze ?

Bo w pierwszym przypadku to normalnie kaplica ;)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

wolniejsze, spoko.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ